akromegalia

tylko rezonans wskaże Ciw wielkość gruczolaka i jego umiejscowienie, zarówno mikro jak i makro mogą wytwarząć takie same ilości hormonu, także może być sytuacja, że duży w ogóle nie wytwarza a 1 milimetr tak, wstrzymaj się do wyniku MR i jedź na konsultację do prof. Zielińskiego do Warszawy. pozdrawiam

Witam. Jestem po kontrolnej wizycie u prof. Z. Po raz kolejny podkreślę, że jest to człowiek niezwykłej kultury osobistej i znakomity specjalista. Opisem rezonansu rzeczywiscie nie nalezy się sugerować, gdyż i w moim przypadku opis był błędny. Wyniki poziomu hormonów są wiarygodne dopiero po upływie jakiegoś czasu po operacji - mniej wiecej trzy miesiace wiec nie denerwujcie się dziewczyny, że nie wszystko wraca tak szybko do normy. Mnie czeka kompleksowa ocena endokrynologiczna za 2 miesiące gdyż muszę odstawić somatuline. pozdrawiam wszystkie gruczolanki :))

witaj akrooo :))) cieszę się, że wszystko ładnie poszło i jestes już w domku, teraz trzymamy kciuki by nic nie odrastało. buźka a ja mam pusto....ja też biorę somatulinę, najgorszy byl pierszy raz bo skutki uboczne utrudniały funkcjonowanie, później jak juz ktos pisał organizm się przyzwyczaja. Te skutki uboczne masz opisane w ulotce i często niestety występują - biegunka, bóle i wzdecia brzucha przez kilka pierszwych dni. Później juź jest ok i ustępują objawy akromegalii. U mnie ładnie działało na poczatku, teraz jakby słabiej, nadal czuję taka przeczulicę na głowie i czuję, że kości czaszki się rozrastają nieznacznie, także żuchwa mnie boli. Nie martw się tą somatuliną, ma Ci pomóc a nie zaszkodzić. pozdrawiam

a ja mam pusto...też czekam na rezonans jak na zbawienie..tez zauważam u siebie objawy...pomimo, że dostałam somatuline. Do tego z niewyjasnionych przyczyn pogarsza mi się ostrość wzroku i zaczyna bolec biodro. Kurcze, a może sobie wmawiam? Trzymajcie się dziewczyny ciepło. Dobrze, że jest to forum.

a ja mam...dziękuję Ci za odpowiedź :)) widać każdy ma swoją szkołę. Zobaczymy co dalej z tymi naszymi zwariowanymi hormonkami :) pozdrawiam i dobrej nocy wszystkim życzę.

witam :)) a ja mam pusto... czytam Twoje posty i zastanawiam się nad swoją sytuacją.. ja na polecenie endokrynologa zapodałam sobie somatulinę 3 tyg. temu i mam wziąć jeszcze jedne zastrzyk niedługo, potem badania hormonów. Rozumiem, ze i u Ciebie wyszedł podwyższony poziom hormonu wzrostu, tylko powiedz czy GH czy IGF1 czy obu? Co do hydrokortizonu to endo kazał odstawić z racji normy kortyzolu więc już nie biorę. Po co mamy faszerować się sterydami skoro kortyzol w normie? Ja nie znam odpowiedzi a nie chcę dzwonić do profesora, jakoś trudno mi uwierzyć, że dzwoniąc nie utrudniamy życia lekarzowi. W końcu też człowiek i prawo do odpoczynku ma. Ale w ten sposób zostałam sama ze swoimi wątpliwościami i mam nadzieję, ze sobie nie zaszkodzę.. Zamierzam zrobić badanie hormonow, kontrolny rezonas i dopiero udać się do Warszawki. Dlaczego Tobie profesor odradził somatulinę zaproponowaną przez endo? Jakie masz wyniki?