paseczku nie jesteś sama jestem z Tobą przynajmniej myślami, ale mam bardzo mało czasu aby udzielać się na forum, ale obiecuję postaram się częściej coś napisać. U mnie tak jak u Ciebie 5 dzień dietki. Wszystko idzie dobrze - bez oszukiwania. Właśnie zjadłam sałatkę - o ile to można nazwać sałatką. OGÓREK, POMIDOR i SAŁATA. Głodna nie jestem, ale kg. też nie spadają w tempie zawrotnym. Jak do tej pory ok. 1- 1,2 kg. mniej Póki co nie jest żle czasami mnie tylko kuszą potrawy, które przygotowuję dla mojej rodzinki, a gotować lubię i jeść także. W rodzinie same chudzielce i mąż i dzieci, więc przynajmniej w najbliższym otoczeniu muszę dietkę trzymać sama. Trzymaj się. Pozdrawiam Anka