trycholog

tarczycę robiłaś? Bo nie pamiętam czy pisałaś.

tarczycę robiłaś? Bo nie pamiętam czy pisałaś.

tarczycę robiłaś? Bo nie pamiętam czy pisałaś.

patricia 8 dzień to jest faza folicularna. Wyniki książkowe. DHEAS górna granica ale tragedii nie ma.

Lidia koniecznie ginekolog - endokrynolog.Bardzo dobrym duetem zwiększającym objętość Gestila jest szampon 2.4 i maska 3.2. Przy wiotkości włosów dodatkowo można użyć żelu Gestil zwiększającego objętość.Maria to może być grzybica ( może nawet uogólniona) - żółty tłusty śmierdzący łojotok, możliwe że coś jeszcze zostało . No i problem z krążeniem ale to już pisałyśmyPodwyższony kortyzol może być przyczyną wypadania włosów.

Sorry, że tak długo musiałyście czekać na odpowiedzi ale ruszyłam ze szkoleniami dla trychologów i mam ostatnio bardzo mało czasu.Olesza - Lekarz ma rację jeżeli chodzi o hashimoto. Generalnie jest kiepsko bo tej choroby nie można wyleczyć. Musisz być pod stałą opieką endo który będzie zwiększał dawkę leku. Powinnaś mieć też odpowiednio ustawioną dietę - spytaj o to.Mam klientkę z hashomoto, której po pół roku na gestilu zaczęły włosy odrastać.

mućka34 to właśnie napisałam w moim poprzednim poście. Moje działania opierają się na stawianiu odpowiedniej diagnozy, doborze odpowiedniej terapii zgodnie z terapią zapisaną przez lekarza i kontrolowaniu efektów. Przede wszystkim tłumaczę na czym wic polega oraz dlaczego nie powinien stosować tego czy owego i dla czego to nie pomaga. Nie wciskam kitu i nie opowiadam bajek, jeżeli nic nie da się więcej zrobić - mówię to otwarcie. Wiem,że wiele osób chciało by usłyszeć coś zupełnie innego i, że konkurencja wywiezie mnie na taczkach ale po prostu cudów nie ma.Chociaż z tymi cudami jest jednak różnie, bo czasami Paniom zaczynają odrastać włosy jak zaopatrują się w uzupełnienie i przestają myśleć o problemie. To taka mała dygresja. Na łodygę nie wpływam:).podziomka temat jest zbyt szeroki żeby go omówić w dwóch słowach.Przyczyn może być tyle ile nas samych.

olesza u Ciebie są przeciwciała ( Hashimoto) więc jest dodatkowy czynnik. Podejrzewam, że to przez to.

Filmik megilounge , o jej problemie z łysieniem androgenowym umieściłam jakiś czas temu na tym forum w którymś z wcześniejszych postów. Dziewczyna ma odrost bo należy do tych szczęśliwców, na których działa Loxon. Ona ten Loxon stosuje CAŁY CZAS. Miesiąc temu testowała jakieś większe stężenie - muszę tam zajrzeć bo dawno nie byłam i nie wiem czy ma jakieś lepsze efekty. Reszta wcierek, które stosuje, pomaga temu odrostowi zainicjowanemu Loxonem.

mućka34 - szamponiki, mazidła i inne cuda na kiju są tylko wspomagaczem. I też musi to być wspomagacz odpowiedni czyli szampony bez SLS i silikonów, wcierki z inhibitorami, składnikami wspomagającymi odrost a nie tylko jakieś witaminki itp. Nie mniej i tak pozostaną wspomagaczami. Wspomagacze zaczynają działać ( odrost, poprawa kondycji włosa) dopiero wówczas jak WYELIMINUJEMY PRZYCZYNĘ wypadania. Innymi słowy nie ma sensu kupować kuracji na odrost jeżeli nie wiemy co spowodowało łysienie. U mnie wygląda to następująco: klient dostaje listę badań jakie powinien zrobić i listę lekarzy których powinien odwiedzić jeżeli jeszcze tego nie zrobił. W między czasie dostaje preparat na oczyszczanie, odpowiedni szampon w zależności od dodatkowego problemu ( zazwyczaj jeszcze jest łojotok, łupież, podrażnienie itp) i preparat ochronny lub nawilżający. Po ustaleniu co jest grane i wdrożeniu leczenia przez lekarza dopiero ustalamy kurację właściwą która trwa od 3 miesięcy do roku, czasami dłużej. Najgorzej jest niestety przy androgenówce i bardzo dużym rozregulowaniu gospodarki hormonalnej ( pcos, nadnercza itp) bo czynnik powodujący łysienie działa cały czas. W tym drugim przypadku odrost zaczyna się po zażegnaniu nierównowagi ( androgeny przestają działać). Natomiast w androgenówce mamy złą informację genetyczną i jeżeli loxon z antyandrogenami nie pomogą to szampony i wcierki pozostają tylko dodatkiem. Mam nadzieje, że trochę wyjaśniłam mechanizm. Więc jeżeli ktoś opowiada farmazony,że wcierki leczą androgenowe to należy omijać kogoś takiego szerokim łukiem ( to tak jakby ktoś chciał wyleczyć zespół Downa lub mukowiscydozę - sorry za porównanie).

podziomka - włosów najwięcej wypada przy myciu bo działamy na nie mechanicznie to po pierwsze ( to samo dzieje się przy masażu) po drugie usunięcie w jakimś stopniu warstwy łojowej podczas mycia powoduje uwolnienie martwych włosów ( efekt może się nasilić po użyciu preparatów pilingujących, odblokowujących mieszek). Nie zrozumcie mnie źle, mycie ani oczyszczanie skóry NIE JEST PRZYCZYNĄ wypadania włosów. Wyłażą włosy telogenowe czyli te obumarłe, nie rosnące, na które zadziałał wcześniej jakiś czynnik który spowodował przejście wcześniejsze w fazę telogenu. Wypadanie włosów przy myciu jest tylko następstwem wcześniej zaistniałych mechanizmów.

mućka 34 nigdy nie postawiłam diagnozy tylko na podstawie badania trychoskopowego. Jest to jeden z elementów diagnozowania ( wiele dermatoz można rozpoznać po cechach okołomieszkowych i międzymieszkowych ). Do tego dochodzi obszerny wywiad i badania laboratoryjne. Jeżeli czegoś nie umiem rozgryźć odsyłam klienta z powrotem do endokrynologa.Z tego co obserwuję nie tylko na własnym podwórku są klienci, którzy z braku cierpliwości porzucają lub nagle zmieniają rozpoczętą kurację bo twierdzą, że po miesiącu nie ma efektów. Rezultat jest taki, że skóra reaguje podrażnieniem , włosy bardziej lecą i nie może być mowy o efektach terapii.Rzadko można obserwować powrót do poprzedniego stanu włosów. Jest to związane z momentem kiedy dana osoba decyduje się na konkretne działanie - im później tym gorzej. Za zwyczaj klienci trafiają do nas jak już jest późno ( bo oleje i witaminki nie pomogły:)).Niestety, medycyna na chwilę obecną nie ma wielu narzędzi do zwalczania łysień. Możliwości jest niewiele i opiera się to zazwyczaj na metodzie prób i błędów bo każdy z nas reaguje całkiem odmiennie na dany lek.

Nie prawda. Skąd wnioskujesz, że wypadają z cebulkami?

Wypadanie jest normalne jeżeli jest to w granicach 100-150 włosów dziennie. Jeżeli są problemy najwięcej wypada przy myciu.

advo - androcur bez sensu u Ciebie bo to na mój ogląd nie androgenówka. Przed okresem i w trakcie spada odporność więc jak jesteś alergikiem to tak może być. W mikrokamerze widać warstwę łojową i blokady w ujściach mieszków włosowych. Ocenia się czy przyczyną nadmiernego wypadania nie jest łojotok lub nadmierna keratynizacja.

nowa wystarczy tydzień wcześniej dać mi znać.

Nie, to nie to samo. Trichoscan to badanie dynamiki wzrostu włosów. Trichoscopia polega na oglądaniu skóry głowy w mikrokamerze z soczewką conajmniej 200x powiększającą i analizie obrazu.

Masakryczne ceny tam mają, 260 za trichoskopię!

Od trichogramu lepszy trichoscan. Zapytaj o to. Sama jestem ciekawa co odpowie:).

advo trichoscan jest badaniem, które ewentualnie może potwierdzić androgenowe. Badanie to wykazuje obecność mieszków włosowych w miniaturyzacji wyrażoą w procentach. Dodatkowym badaniem jest trichoskopia mikrokamerą - analiza mieszka, skóry i wzorca naczyń włosowatych. Rzadko który dermatolog to przeprowadza. Byłaś na Grójeckiej?

advo trzeba pooglądać skórę głowy. Skąd jesteś?

Przykro mi ale jeżeli ktoś tak mówi nie zna istoty łysienia androgenowego.

dość tego szczerze mówiąc nie mam pomysła:(W androgenowym robią się cienkie ale ten proces trwa latami.Jedynie co mi przychodzi do głowy to usg tarczycy, tylko nie wiem czy to ma sens jak reszta badań jest w normie. Muszę pomyśleć jeszcze nad tym.Odnośnie Revitacell. To może być dobry środek na odrost przy założeniu, że wyeliminowało się przyczynę łysienia (podejrzewam, że nie będzie skuteczny na androgenowe z uwagi na brak składników poprawiajacych krążenie otwierających kanały potasowe jak loxon czy inhibitorów 5 alfa reduktazy).Z jednym zastrzeżeniem, że rzeczywiście komórki macierzyste mają taką moc na komórki opuszki włosa jak to opisuje producent:"Zadaniem kompleksu czynników jest aktywacja „uśpionych komórek macierzystych włosa oraz pobudzenie komórek cebulki włosa do rozpoczęcia wzrostu nowego włosa". Pobudzenie włosa do wzrostu może być skuteczne wówczas jeżeli wyeliminujemy przyczynę, która powoduje, że włos na przykład za szybko przechodzi w fazę telogenu.Bardzo proszę o zdanie relacji z przebiegu kuracji jeżeli się któraś na to zdecyduje. Sama jestem bardzo ciekawa jej efektów.

polaraksa dzięki, będę grzebać może coś w końcu wygrzebię. Szukałam już w zeszłym roku ale to co znalazłam nie nadawało się nawet psu na budę.Macie może dostęp do składu tego Ravitacella?

polaraksa napisz mi jakie bazy pod uzupełnienia mają amerykanie i jakie by Was satysfakcjonowało. Poszukam czegoś w Czechach może mi się uda tylko muszę wiedzieć czego szukać.