Be Sage

Cześć! Na chwilę wpadam, jak zwykle :-) Basiu, Ime zdrówka życzę dziewczyny, z uściskami! Calusy dla Krysi, duszy opiekuńczej za dobroć serca. Grzes, cieszę się razem z Tobą! Niech Ci sie uklada jak najlepiej! Kumi, napisałam na FB, znów wylewam żale, SORRY!!! Nenka, to co z tym klubem? :-D Buber się chyba chce przyłączyć :-D Madzia Reszta rodzinki buziaczki! GDZIE JEST FRUWACZEK? Odezwij się, przynajmniej napisz, że żyjesz, co?

Znów na 5 :-D Nenka, hehehe, klapsiata jesteś? No to założymy może klub "Lubiących klapsy" :-D :-p. Możesz być prezeska :-D ja tam się zadowole rolą sekretarki! Kumisia, żadnej imprezy nie było, tylko torcik i coś słodkiego :-p :-D Caluję resztę....nie, nie, nie, nowy nie dostaje, bo obcym nie będę rozdawać buziaczkow :-D Jestem na zakupach, jakby ktoś pytał... co mogę kupić dla osoby, której nie lubię, a z którą będę się musiała widzieć w trakcie pobytu w Polsce? Najchętniej kupiłabym kaganiec... :-D ale wredna jestem :-p :-D

Cześć Wam! Nie mam za dużo czasu, więc tylko uściski dla Was i klaps na dupsko dla Nenki! :-D :-p Kiedy ja sugerowałam, że za dużo zdjęć wysyłasz sroko jedna? Ja dostałam może zdjęcia od Ciebie że 4 razy! Ech, Ty... Wysyłaj, nie kombinuj! :-D Madziu, ja w stresowych sytuacjach to wcinam Nutelle prosto ze sloika, dzisiaj juz mam solidna porcje za soba, ale chyba Twoj sposob lepszy.... Biedna Kumi, znów dostanie epistole do czytania....

Cześć Wam! Krysiu, dzięki za informacje o Grzesiu. Kiedy napisałas, że on nie ma czasu to od razu przypomniałam sobie, że on kiedyś pisał, że on chciałby nie mieć czasu :-) marzenia się spełniają :-) cieszę się bardzo! A Azor musi się zaprzyjaźnić z Twoimi kotami, żeby też u niego też zmienił się status socjalny. :-) Kumi dzisiaj Ty byłaś na nocnej zmianie? :-D Ime, bidulko nie łatwo Ci podjąć decyzję o operacji, ale czasem trzeba, żeby później było łatwiej. Tak, inni mają dużo gorzej, ale Tobie łatwo też nie jest.... Dużo uściskow! Basiu, buziaki dla Ciebie niezmordowana mamo :-) Buber, ale plany na wakacje, tylko pozazdrościć :-D :-D :-D Miłego dnia! U nas dzisiaj temperatura przewidywana 102 Fahrenheita :-( okropne jest to lato!

Ja zaglądam na chwilę :-) pewnie już wszyscy odplyneli oprócz Kumi, co? Kumi Basia i Ime dbać o siebie dziewczyny, nikt tego za Was nie zrobi, a tyle jeszcze zadań przed każdą z Was. Nenka, :-D pierniku jeden, o co biega? Chodzę i się zastanawiam... musisz mnie oświecic, I don't get it!!! Misiek, dobrze, że o Tobie gadaja, przynajmniej masz potwierdzenie, że nie jesteś nudną osobowością :-)

Nenka, jak mamę kocham NIE WIEM!

Jakie pierwsze wrażenia?

Grzes!! Pewnie, że myśli! Jak długo go masz?

Ciekawe, co Azor myślał o Twoim pomyśle :-D

Ty jesteś szybki Bill!!! :-D

Eeee, tam, Krysia, patrzył, bo nie mógł uwierzyć w swoje szczęście! :-) Napisałam coś na fb, rzucisz okiem?

:-D :-D Ładny z niego przyjaciel Azora! Krysia, zobaczysz co Grzes napisze kiedy się obudzi, na pewno mowy nie ma o zmienianiu się :-)

Basiu, Krysia ma rację! Wskakuj w samochód i do lekarza! Kleszcze to paskudztwo, sama miałam raz wbitego w stopę i niestety musiałam brać leki.

Cześć Krysiu! Ja sądzę że Grzes lubi Cię, zresztą jak my wszyscy tutaj, za ten Twój charakter :-D tak, że zero zmieniania się?

Chyba Kumisia poszła spać, a Buber wyszedł do domu :-)

Ja już nie pamiętam kiedy nasz AC miał przerwę w pracy, okropne to lato... ten krótki wypad za miasto w ubiegłym tygodniu trochę mnie nawet przygnębil; widok tych spalonych słońcem połaci łąk, które zazwyczaj o tej porze były cudownie zielone... Illinois wygląda nawet lepiej, ale im dalej na zachód tym gorzej :-(

Asiu, u Ciebie również upalnie? Z jakiegoś powodu myślałam, że u Was jest całkiem znośnie...

Buber, Kumi ma prywatnego pilota, zapomniałes? :-D widzisz, ile tracisz nie bedąc na FB :-D

Buber jak to jest u Ciebie w pracy dzisiaj? Working hard czy hardly working? :-D

Cześć Kumi! dziękuję! Pewnie będzie dobrze :-) Nie jesteś zmęczona po podróży?

Cześć Madziu! Ja też nie śpię... Tak, to świetnie, że Grzes w końcu zrobił ten pierwszy, wielki krok. Dzięki Krysi przede wszystkim. Proponuję wypić ich zdrowie.... k a w ą oczywiście :-). Dobra, idę cos robić, będę tutaj wpadać od czasu do czasu, bo spokój i cisza :-) i to lubię :-)

Znów się pokazuję, już wyspana, dzień dobry! Kurcze, znów żar się leje z nieba od rana :-( 30 kilka stopni znów będzie w ciągu dnia :-( Grzes już pewnie bliżej celu niż domu, pewnie już doczekać się nie może. Ja zawsze lubilam jeździć pociągami, zresztą uwielbiam podróże, chociaż przeloty nie bardzo: wolę coś na twardej ziemi. Krysia, Ty chyba też jesteś poekscytowana :-D :-D 47 czeeeeeeeeeeeeeść! :-) :-) Reszta: miłego dnia!

Ginekolog z sąsiedztwa???! I to z grodu Kraka? Spotykasz klientki pod Adasiem? :-D

Cześć Wam! Spać nie mogę :-( więc zaglądam tutaj. Grzes!!! Piątka! Super, więc jednak jedziesz!!! Basiu, dokładnie to samo co Ty napisałam Grzesiowi wcześniej. Pozytywne myślenie to podstawa! Każda zmiana w życiu niesie że sobą bagaż, trzeba tylko nastawić się: spróbuję, zobaczę co z tego wyjdzie. Najgorsze to tkwienie w miejscu :-) Krysiu, buziaki! Udało Ci się ściągnąć Yeti? Przecież nie było go tutaj tak długo, Yeti gdzieś się Ty podziewal pluszaku? Buber Jak weekend upływa? :-) Dobra, wracam liczyć owieczki :-)

Nie! Zartujesz? O tej porze? :-D