Be Sage

Nenka, piątka za pomysł! :-D

Nie wesoły, ale można gogle założyć :-D , a pasażerów zabezpieczyc w worek na twarz, taki jak mają konie na Krupówkach :-D

Nenka, wiesz, ja na to, jak na lato! :-D Grzes, cześć! Nie wesoły, no rzeczywiście, nie brałam pod uwagę pasażerów z cofka :-D

Fajna muzyczka! Ten "obrazek" przypomina mi wakacje parenascie lat temu na Kauai, takie tematy... jak z wyobraźni.

Bawisz się na całego :-D zadałam Ci kiedyś pytanie, Jak się lata z pasażerem? Czysto techniczne zainteresowanie...:-)

Cześć (nie wesoły) ! Jak loty w ciągu weekendu?

Hello! O, Nena mamy podobne upodobanie do deszczowych dni, bardzo lubię letnie popołudnia z deszczem w tle, włączyc sobie coś sentymentalnego, ostatnio lubię Sarah Brighton i tak pomarzyć :-)

Krysiu, zgadzam sie! Czytam te rozmowy Basi i 47 .... no odbierają na własnych falach :-D spryciarze

To ja też się przywitam : Dzień dobry! Krysiu, dzięki za kawę, najlepsza karmelowa :-) Ciekawe, jak się Tatance udały łowy? :-D Miłego dnia moi drodzy, czas na mnie, żeby się wyciągnac z łóżka :-)

To by było na tyle klikania dla mnie, u nas jeszcze piękna, gorąca niedziela. Idę poudawac, że umiem żyć w ciągu dnia :-D

Cześć Misiek! Hej kodami mówiący, czyj koncert oglądacie?

Cześć Basiu! 47 prozaicznie, z pobudek finansowych: warto. Z pobudek altruistycznych: warto. Stopień satysfakcji: warto. Wychodzi na to, że technikolor szybko się dla mnie nie skończy :-)

Lub z soboty na niedzielę, lepsze towarzystwo :-)

Chyba delirium wywołane brakiem snu, nie potrafię spać więcej niż 4 godziny w ciągu dnia, czyli mam bilans na 72 godziny przespanych 12. Jak tak dalej będzie, to będę jeszcze lepsze wizje w technikolorze miała :-D

Och, to trzeba było zakupić i wtedy hajda! Na dzikie osty i mlecze :-D przypomniał mi się taki polski film, był tam wątek z taką atrakcyjną nawet śmiercią z kosą... ale mnie wyobraźnia nosi :-D

Tak, w pieleszach... zdradzę Ci tajemnicę... czasem śpię, jakieś 4 godziny na dobę :-D

Gadal dziad do obrazu.... :-D

Odnośnie Basi - opanowales sztukę koszenia kosą? :-D Wy oboje jakoś ostatnio tylko kodami do siebie nadajecie, prawie nic nie kumam :-(

Hmm, może się marnujesz?

Wybacz, ale jestem jeszcze w pieleszach, a na moim phonie to nawet nie chce mi się otwierac linka.

Podczytalam tu i ówdzie zachwyty nad Twoim głosem... czyżby to polskie radio miało coś wspólnego?

Nawet nie mów... polskie radio?

To chyba ja sobie teraz zaklne... nic nie wiedziałam! Gdzieś Ty takie informacje złapał?

Wszystkich wcielo :-(

47 a jak, jeśli można wiedzieć, masz sobie zamiar ulżyć? :-D