Be Sage

Czesc Basiu! Fajnie brzmi ten opis... tak sobie wyobrażam to Twoje królestwo trochę jak rodem z "Ani z Zielonego Wzgórza", nie dziwię się, że Grzes był zachwycony :-)

Cześć Michał! Ale kawy nastawiales, nie wiem którą wybrac :-D Grzesiu, to ja też się dołączam: trzymaj się!

A więc zaczernij się i dołącz do gronka :-)

Chyba nas tutaj często podczytujesz :-) masz ochotę dolaczyc pomarańczko?

Taka młoda godzina i spicie? No tak, Krysia z bolacymi plecami, Grzes wiadomo :-( Madzie wirus dopadł (czosnek, koleżanko, ja już funkcjonuję!) ale Basia, 47, Sexy Drwal :-D? Że o innych nie wspomnę, bo w truskawkach siedzą? :-) Hmmm, co to się w tym maju porobilo.... (nie wesoły) pytanie techniczne w związku z dylematem Basi: jak się lata z pasażerem na paralotni? Ok, zagladne tu pozniej, chyba że znów zmiana okaże się taka jak wczoraj... Cholerna bezduszna machina biurokratyczna... czasem to usiąść tylko I płakać, gdzie tu miejsce na szacunek dla człowieka, ech...i nie chodzi mi o siebie, ale o moich pacjentów. Nie jestem jakąś Matką Teresą ale kurde, czasem to .... przepraszam, ale mnie ponosi

Cześć Grzesiu! Wiesz... każdy dzień się kiedyś kończy... będzie lepiej.

M-me? As in....?

Jak widać... Znów HKG zaliczyles?

Cześć Buber!

Och, sorry Grzesiu, źle poinformowana jestem Niemniej jednak takie same życzenia: dużo sił!

Cześć Krysiu! No to zazdroszczę masażu z dotykiem :-) mój kolega w pracy czasem serwuje darmowe minutowe masażyki, ale lepszy taki godzinny relaks w spa.

A tak przy okazji to kawę postawię... i ciepłą herbatę z miodem i cytyryna dla siebie oraz czosnek. Ok, ok, śmierdziec będę, ale tak się leczę! Tak, jestem pigułka :-) i to jest mój sposób na kaszel/bóle kości/ zasmarkany nos kombinację. No i miło byłoby gdybym miała więcej czasu do spania :-)

Cześć (nie wesoły)! Chwilę Cię nie było, ale znów się pojawiasz częściej... i chyba nastrój odrobinę lepszy, prawda? A rozmawiając o nastrojach: jak Twój Grzesiu? Zbierasz się pomału?

Nenka, to Ty już spałas? :-D

Dzień doberek Wam! Ja idę spać :-) Nie stawiam kawy, bo chyba mnie wirus jakiś dopadł, nie bede zarażac :-( trzeba dbać o zdrowie społeczne :-) Miłego dnia!

Miałam, Krysiu, czas przeszły... teraz to tylko rowery w garażu przejeżdżam

Basia, sos przesolony? :-D No to nieźle Cię 47 zagadal :-D

Hejka! Ja Was tylko podczytuje na czerwonych światłach, bo jeżdżę :-) Rowerami dookoła Polski, super pomysł! Chętnie bym się załapala, tylko kółko od roweru muszę wymienić :-D przejechałam sobie sama samochodem, trochę ....krzywe się zrobiło :-D Kiedyś, daaaaawno temu zaliczyłam taką super trasę na rowerach przez cały Beskid Sadecki, pewnie teraz kondycji by nie starczyło na niektóre podjazdy :-D

Cześć kochani! Jak samopoczucia? Wczoraj było tutaj gdzieś zachwycanie się Stingiem, taaaak, slodziak ale ja tam wolę chłopaka z okolic Nenki Jona Bon Jovi. Z długimi włosami, czy też nie: dla mnie bomba. Uwielbiam tą piosenkę, którą wczoraj wkleilam dla Grzesia. Od momentu, kiedy czwarta dziesiątka mi stuknęła, często sobie włączam to na full w samochodzie i dre się : It's my life, It's now or never, ain't gonna live forever! Całkowicie czuję, o co mu chodzi, przecież sam ma już "troszkę" lat. Więc teraz albo nigdy, nie będzie drugich szans... Dzięki naszej Kumikli zrobiłam parę tygodni coś w tym duchu i opłaciło się, aż mnie nosi z radości. :-D

:-) Musi Ci się podobać!!! Wysyłałam z komputera w pracy, jutro będzie pewnie delikatne zmycie glowy za sluchanie YT na zmianie.... a tam :-D nie pierwszy raz :-p

Czesc Grzesiu! Z mysla o Tobie http://youtu.be/QWjWy287Y4s

Dzień dobry! Postawię kawę i zmykam... roboty tyle, że nie wiem, kiedy się wyrobie, nie ma czasu na kafe :-) Lepszego dnia niż wczorajszy, wszystkim, a szczególnie Grzesiowi...

Krysia, ale mi przyslodzilas :-D

Cześć Wam! Krysiu wyslalam Ci @...kilka godzin temu :-)

Grzesiu... trzymaj się! Nie jesteś sam....