Be Sage

http://youtu.be/6vBOdvzt3-4 Na dobranoc tak ode mnie, jako ze kolejny raz przerabiam ta ksiazke

Odsniezyles Grzesiu? Sypie u Was nadal?

Na to wygląda Grzesiu!

Cześć Wam! Zwijacie się już do spania?

Grzes @

:-D Prima Aprilis, co?

Ech, Grzesiu, Już się poddajesz?

Yeti? A co to miało być? I do kogo? A gdzie kawka w ładnym kubeczku? :-)

Och, to masz naprawdę malenstwo, wcale się nie dziwię, że robisz to, co robisz. Myślę, że postępowałabym podobnie jak Ty. Ale dla tej Twojej laleczki maleńkiej musisz coś zacząć robić że sobą. Patrząc z pozycji jedynej córeczki tatusia... to nie mit, że my kobiety szukamy dla siebie partnerów podobnych do naszych ojców.

Cześć Grzesiu! Obudziłes się? :-)

Może tylko ... czytam że zrozumieniem. To, co przeczytałam o Tobie świadczy o tym, że nie idziesz na łatwizne, ale robisz to swoim kosztem. Chociaż... czy ja wiem... myślę, że Twoje dzieciaki też jakoś na swój sposób przeżywają Twoją depresję. Jaki masz z nimi kontakt?

Tak, trawa jest zieleńsza u sąsiada... pewnie, wyjechać można i spróbować sił gdzieś w innym miejscu, ale Ciebie chyba zbyt dużo trzyma, prawda? Odnoszę wrażenie, że jesteś jednym z tych facetów którzy szanują swoje priorytety

Buber lepiej się pilnuj :-D

Nie wesoły: zdefiniuj normalnie... patrzę na życie tutaj i zastanawiam się czy tak ma wyglądac normalność? Tutaj wszyscy zajęci są pracą, brak czasu na życie rodzinne, jakieś tylko namiastki świąt, skomercjonalizowanych aż do przesady i coraz większy rozdział klasowy. Ostatnio byliśmy w Tennessee: bieda, że aż piszczy. Chyba nawet w biednej Polsce ludzie tak nie żyją.

Buber, w Illinois się nie skusze, chociażby dlatego, że jeżeli mam już ewentualność pacniecia na ziemię, to wolę to zrobić w bardziej malowniczej okolicy :-D byłeś, widziałeś... płasko I kukurydziane pola przez 300 mil na południe :-D Ja lubię czuć twardy grunt pod nogami, dlatego to skakanie że spadochronem jest na mojej bucket list. Kariery w tym kierunku zdecydowanie nie zrobię! Hej, coś mi przyszło do głowy: skok że spadochronem w niebieskiej sukience :-D to będzie coś!!!

Czy Bieszczady nadal są takie cudownie pustawe jak parenascie lat temu? Za każdym razem kiedy przyjeżdżam do Polski doznaje trochę uczucia zawodu, że moje wspomnienia pewnych miejsc mają się jakoś nijako do aktualnego wizerunku.

Dziękuję za informacje! Chociaż ja chyba bym się nie skusila, ale mój małżonek miałby frajde. Jak długo latasz?

O, to można z tego zrobić sobie fajne wakacje! I to wszystko w Twoich okolicach? Bieszczady? Dobrze pamietam?

Hmm, dzięki za dobre życzenia Buber... gorzej będzie jeżeli będę zgrzedzaca babcią z galopujaca demencja, której opiekunki wiązać będą różowe kokardki we włosach :-D żebym była chociaż troche sympatyczniejsza

Nie wesoły, ile kosztuje i ile trwa taki kurs?

Mialam niedawno pacjenta: 72 lata, łatał swoim samolocikiem jeszcze rok temu, skakał... mam,nadzieję być w takiej formie jeżeli dotrwam do takiego wieku.

Odnośnie skoków że spadochronem: to jest na mojej liście rzeczy do zrobienia zanim kopnąć przyjdzie :-D macie takie?

Buber you silly goose! :-D po 11 skokach chcesz udzielać lekcji?

:-D wow! Ale się komuś wypowiedź rozciągnela!

Udzielasz może kursów?