Be Sage

A u nas chyba skończyła się pierwsza sesja letnia :-D codziennie po 30 stopni, albo w tych okolicach. Wyciągnelam wszystkie letnie ciuchy i nawet się mieszcze :-D

Cześć Sanatorium!

Dawno kawy nie stawiałam >

Witam tak na chwilę, bo idę zaraz grać z dzieckiem, taka pogoda, że szkoda siedzieć w domu. Pozdrawiam wszystkich! Tak przy okazji, to tym którzy mają wątpliwości: Yeti to facet! Basia, uściski.. coś tam wczoraj czytałam.... dzielna kobietka z Ciebie.

Przedpołudniowo dzień dobry! Duchu, co, znowu służba zdrowia nagrabila sobie do bilansu? Na Twoim miejscu to zaczęłabym skargi pisać... masz czas, zamiast słownych potyczek z pomarańczami :-D Miłego dnia wszystkim! Yeti kawy nie przyniósł? Pewnie zaspał :-D

Kumikla, obowiązkowo Dolina Pięciu Stawów :-) Pa!

Krysia, dobrych snów. Ja też lecę!

Kumikla, gdybym mogła wybierać przeniosłabym się w Twoje okolice, góry to miejsce, gdzie odpoczywam, nawet lepiej niż nad oceanem. Nasze ostatnie wakacje spędziliśmy w zachodniej części Californii z buta zwiedzając Yosemite. Dawno temu bawilismy się trochę we wspinaczki, teraz jakoś nie ma kondycji

Dzisiaj wolne, więc będę korzystać, muszę wyciągnąć juniora na rowery. Mamy ciekawą trasę tutaj całkiem niedaleko, grzech siedzieć w domu.

No i ja znów z doskoku :-) Duchu, dziękuję, dziękuję! Właśnie, temperatura prawie 30stopniowa, klimatyzacja już chodzi w domku, ech... Kumikla, u Ciebie troche lepiej, bo w górach, ale u nas cieplutko.

Hej państwo! Wszystkim buziaki! Buber, bidulku, uszy do góry, jeszcze chwila i zrobi się znośnie. A moje lato już się chyba zaczęło, dzisiaj ma dojść do 85 stopni! Pięknie Jak na pierwszy dzień wiosny, magnolie w ogrodzie mi kwitną. No to tyle, środek dnia, trzeba coś robić. Pa!

Krysia Miłego dnia! Widziałas, jaki Yeti solidny? Przytargal kawy i to jeszcze w takich kubusiach, że Ho ho :-D no cóż, jak się mówić nie umie, to trzeba nadrobić kawą :-D

Znów od rana maglowanie tematu "duch"? Łooooooo matko, Jak to Krysia mówi....:S

Skowronek :-D to tak na czasie. Fajne kawałki, graj dalej!

Silvergold Dzięki za granie od rana!

Hej Yeti! Możesz coś zagrać? :-)

Dobra Duchu, wierzę na słowo, że nie warto. :-) W każdym razie nudziarzem nie jesteś... tak się tylko zastanawiam nad tym powiedzonkiem " osla palo" (przepraszam za brak polskich znaków).. Jakoś mi tak trąci to edukacyjną przeszłościa? :-D I ta "uczennica" Krysi?.. hmmmmm, pan od historii?

Wskakuje znów na chwilę... wy tutaj zawsze najwięcej gadacie, kiedy ja mogę tylko z doskoku, ale widzę duchowisko :-D męskie, żeńskie i zwyczajnie zgrzedzace niektóre :-) Chyba poświęce trochę czasu na poczytanie o Tobie Duchu, bo wygląda na to, że z Ciebie jakiś łobuz nie z tej ziemi :-D Ale ja lubię łobuzow, znacznie bardziej interesujący ludzie. Kumikla, Nie Wesoły

A co to znów za nagonka na Ducha? I już nawet nie pomarańcza? A co z resztą? Zbiera się towarzystwo pomału? Pa na razie, poczytam później!

Cześć Basia! Nie czytałam wcześniej, co pisał Michał, a teraz rzuciłam okiem i smutek mnie ogarnia... bo moje dzieciństwo nie było zbyt szczęśliwe, może nie do tego stopnia Jak Michała, ale również była przemoc ze strony ojca. I udawanie normalnej rodziny, kiedy tak naprawdę chcialam być z dala od niej. Wiem Michał, jak można się podle czuć w miejscu o którym ludzie mówią: szczęśliwy dom dzieciństwa. Ech...

Witaj Nadzieja!

Jeeeeeest! :-D

[Cześć ]Krysia! Ja sie też rozglądam za naszym pluszakiem :-) zazwyczaj o tej porze kawke stawiał Yeti? Gdzież się chowasz?

Hejka w niedzielę! U mnie gorąco! Prawie Jak czerwiec... Duch się znów pojawił!!! Jak Ty to robisz, że te pomarańcze tak się za Tobą wlokla ledwie się pokazesz :-D Taki celebryta kafeteryjny z Ciebie, hahaha Pozdrawiam wszystkich, papatki!

Cześć Michaił! Ime, buziaki! Pomarańczo, dzięki za wiadomości, już myślałam, że Ducha jakieś jadowite dopadły i zatruły :-D Buber, czy oprócz rydzy zbieracie jakieś inne też? Tak naprawdę to zaskoczona jestem, że w Australi - rydze? I to żonę samą do lasu puściłes? Mój małżonek w życiu by mi na to nie pozwolił! :-D