Be Sage

Poza tym jest zimno! Dzisiaj założylam kurtkę, żeby skoczyć na zakupy

Plan był aby jechać do parku narodowego Starved Rock i pooglądać kolorowe liście, ale mały kaszle, znów...no i plany w łeb wzięły. Idę do pracy :-(

Przynajmniej tak mi się wydaje, przepraszam tych, których być może urazilam tym stwierdzeniem... osobiście nie wiem np. jak dołożyć RAMu, czy zrobić konfiguracje pamięci. Od tego mam znajomych z takiego departamentu w pracy

47 większość z nas tutaj jest ciemną masą jeżeli o komputer chodzi :-)

Cześć cześć! Przerwa w zajęciach domowych: Nenka, dziękuję za zdjęcia. Nie masz tam coś w tym sklepiku na sale? Widzę tam moje kolorki :-) poza tym baaardzo atrakcyjny srebrny lis :-) i jeszcze umie gotować? :-) fiu, fiu... Młoda słodka :-) pewnie jak torcik 47 no co z tym Twoim mailem? Założysz kiedyś? Ime, a co Tobie z kciukami się dzieje? :-(

Miało być Krysiu, powodzenia! No to miłego!

[usta[ na dobranoc :-D idę lulu

Miło było porozmawiać :-)

U mnie nadal jeszcze stary dzień :-)

Cześć cześć! Jestem już na posterunku :-) ktoś czuwać musi

Cześć Kumi - nocna warta dzisiaj znów? Cześć Grzes! Cieszę się, że w końcu spelniasz swoje marzonka ubraniowe.

Już się obudziłam.... i proszę, proszę.... Odnośnie nicka: po pierwsze chciałam coś zmienić, a ponieważ Sage jest już zajęte (!!!) Zatem musi być Be... tłumaczyc chyba nie trzeba... Nenka, uwodzenie męża... dla mnie to hollywoodzki chłam. Przypomina mi się jakiś wywiad Kathy Perry , która dawała rady, jak to ona utrzymuje jej małżeństwo " fresh and exciting"...:-D Najlepszym małżeństwem które znałam i które w pełni według mnie wypełniło ideę pięknego związku było małżeństwo moich dziadków. Szacunek dla siebie nawzajem, czas na rozmowę, ciepło, z ktorym zwracali się do siebie i które z nich emanowalo, do którego wciąż tęsknię dla mnie to jest przepis na udane małżeństwo. Ten schemat zresztą potwierdzają długodystansowcy w stażu małżeńskim, których spotykam z racji mojej pracy. 50, 60 lat razem... zawsze pytam takich ludzi, jaki jest ich sposób i najczęściej mowia: on/ona była/ był moim najlepszym przyjacielem. Żadnych "mieliśmy świetny seks", a uwierz, rozmawiam z tymi ludźmi na różne tematy. Starsze panie potrafią równiez rozmawiać na temat seksu :-) wcale nie negując jego wagi. Zatem ta szkoła uwodzenia.... dobre dla małolatów, ja wolę posłuchać prawdziwych "pros"którzy wiedzą coś na ten temat. I tym podsumowującym argumentem kończę, ponieważ aktualne poczynania młodzieży wymagają wkroczenia do akcji zanim trzeba będzie zbierać części mebli z podłogi. Pa!

Hmmm, mi raczej nie...

Nenka, ja nie dzwoniłam....

Cześć Buber! Tylko tyle entuzjazmu na pomysł Nenki? :-D Ja się spodziewałam jakichś wykrzyknikow przez przynajmniej pół strony...

A to ja się dołącze do życzeń miłego dnia dla wszystkich :-)

Kumi, no... spróbuj jeszcze raz :-D

Hahaha, Kumi, fajnie to zabrzmiało :-D

Hihihi, zapomniałam się :-D

Będę za jakieś 20 minut z powrotem

Hahaha, ale dałas Kumi! :-D No to Ci przesyłam buziaki :-D

Zmieniłam się.... też. :-)

Ale chwilowo mam parę zajęć

Cześć Kumi, już jestem :-)

U mnie barszczyk i racuchy :-)