jestem z chlopakiem poltora roku. kiedy sie poznalismy byl czarujacy i wyjatkowy bylo cos niesamowitego mieszkalismy 100 km od siebie i przyjezdzal do mnie w weekendy mowil takie slowa pisal tak cudowne sms ze wierzylam ze on jest inny i nigd nie pomyslalam ze moglby mnie oklamac. dopiero teraz po poltora roku razem dowiedzialam sie ze juz po pol roku bycia ze soba on na fotce pisal z innymi kobietami kiedys chcialam haslo do jego fotki a on mowil ze dawno ja usunol a ja ja nie dawno znalazlam. i teraz placze mi przysiega ze nigdy mnie nie oszuka ze to z glupoty bylo a skad ja moge wiedziec czy za jakis czas znowu tego nie zrobi wspomnie ze tylko jeden raz wchodzil na fotke i pisal do panienek czy z nim popisza to sie tylko w jednym dniu zdarzylo
