lidka32

Majeczka, ciesze sie, ze moglam pomoc;)

Majeczka, chyba wiem o czym piszesz, moja corcia miala dokladnie to samo, raz zdarzylo nam sie to podczas kapieli, kiedy to zachlysnela sie woda, kaszlala niemilosiernie a po chwili wystapily jej takie malusienkie czerwone kropeczki pod oczami, potem miala cos podobnego jak bawila sie z tata i udawala, choc dosc realistycznie, ze chce do mamy a tata ja trzymal dosc kurczowo, to mala tak sie wkurzyla, ze zaczela plakac co sil w plucach, no i efektem byly czerwone kropeczki...mysle ze to przez wysilek i delikatne naczynka...ale nie ma problemu do zmartwien bo znikaja one bardzo szybciutko ;)

wazne jest jeszcze to, ze znaczny procent kobiet, w momencie stania sie juz ta matka, w momencie przyjscia dziecka na swiat, doznaje depresji poporodowej, ktora jest spowodowana wielom czynnikami, zmiana sytuacji, totalnym odwroceniem swiata, zmeczeniem, nie przespanymi nockami itd itd, nie wiadomo w jakim momencie pisala ta kobieta do Ciebie, ja bym obstawala ganz cool ;), sa ludzie, przypadki i ich historie zyciowe...

Preggers, naturalnie jest to nie do przyjecia, lecz trzeba pamietac, ze wieeeeeeeeele kobiet zachodzi w ciaaze, wcaaaale tego nie chcac.....a wtedy to jest juz problem, nie chciana ciaza, nie chciane dziecko, nie chciane zwiazne z tym obowiazki, jak i okolicznosci...niestety nie kazda kobieta zasluguje na bycie matka a nia zostaje...ot niesprawiedliwosci tego swiata...

Roxi, badz dzis piekna, badz dzis krolowa, to Twoj/Wasz dzien! Sto lat! Pregg, swietnie, ze wszystko cacy u Ciebie, ciesze sie razem z Toba! Roxi, gratuluje corci, to wspaniala sprawa, nie wiem jak jest miec synka, ale coreczka to prawdziwe wcielenie milosci, delikatnosci i wrazliwosci!!! Bedzie druga Roxi;) Welna, Ty to mnie rozwalasz...hihihhi, to bardziej prawdopodobne byloby zajsc w 9 dc niz wczoraj, czyli 16 dc, bo dorwalam wczoraj mezusia, a raczej to on mnie ;) no i co....no i naturalnie do srodeczka...hahahaha, a zakonczywszy powiedzial....przeciez dzisiaj i tak z tego by nic nie bylo, bo nie masz juz plodnych ;), no i dobrze niech tak mysli, dzis nie mam plodnych, jutro mam ale przeciez sie nie uda bo od roku ponad i nadal nic....niech tak mysli, az moze w koncu bedzie dziestiatka!;) Moje stanowisko ocenialabym tak: moze i nie moge nazwac, ze sie staramy o baby, ale tez sie jej nie wzbraniamy, jak ma sie pojawic to sie pojawi!!! A ja na mojego drugiego Aniolka i tak sobie bede czekala w spokoju;) Milego dnia kochane

Gosiak, no to nie pozostaje nic innego jak dzialac ;) Racuszek, dzis zamierzam uwiesc meza wieczorkiem, moze sie uda i znow nie wyskoczy ;), lecz nie wiem, przy moim krotkim 26 dniowym cyklu, to dzis raczej i tak by z tego sie nic nie zrodzila ( 16 dc dzis ), no ale zobaczymy , zobaczymy... Silu, fajnie, jednak dopielas swego ;), a pewnie nie mozna sie poddawac i trwac w swoim, to dzieku Tobie mam takie nastawienie i parcie zeyb sie nie poddawac i nie dawac ugiac mezowi ;), nadzieja umiera ostatnia, prawda...

JutkaM, rob jak mowi Gosiak, dzis test juz na 100 pro wyjdzie pozytywyny!!!;)

Silu, hmmmmm, wytrzeszczam moje patrzalki a nosze jeszcze okulary i jakos nic nie widze, poza jedna krecha....ale moze sie myle, nie mam najlepszego wzroku;) A co powiedza inne dziewczyny?

welna, no ty to niezly masz brzuchol, oj bedzie dzidziol wielki i zdrowy;)!!! Piekny jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To ile juz na plusie masz? ;) A i poprawil mi sie chumor nieco, moja psiapsiola wlasnie mi napisala, ze po roku i 2 miesiacach zaszla w druga ciaze;)

no i to mi sie podoba dziewuszki kochane, ze Wy takie usluchane jestescie;), od razu mam lepszy chumor, tylko nie widze tu jeszcze wszytskich kobitek...wiec do dziela!! Poslucham Waszych rad kochane i odpusze mezowi, dam mu czas i nie bede nic wspominac na temat dzidzi...moze w koncu kiedys sie uda... Z wami od razu mi lepiej, dobrze, ze Was mam:) Prawie Ruda, witaj w gronie!!!!

no co wy dziewczyny, pozwolicie zeby forum wymarlo ??? Pisac mi tu zaraz nowosci i to wszytskie kobitki!!!!!

ja jestem, caly czas zagladam, lecz nie mam co pisac, dol jakis mnie ogarnal, przytulanek nie ma, maz nadal obstaje, ze nie chce drugiego dziecka, poza jednym przytualnkiem do srodeczka ;), ze przypomne..hihihi, nie bylo NIC! zreszta nawet nie mam ochoty bo sie z nim tylko kloce, wiec u mnie szaro i ponuro...

oj, zeby sila zaciazenia, zalezala od sily chcenia, to wszytskie bylybysmy juz w tej upragnionej ciazy... A moj M., cos sie chyba wystrazsyl, bo co chwile pyta czy go kocham. Jak bylam na niego tak strasznie zla, to powiedzialam mu, ze przez zmiane zdania w posiadaniu drugiego dziecka, moze sie zdarzyc, ze moje uczucie do niego oslabnie....nie wiem, moze bylam zbyt brutalna, ale tak sie wtedy czulam, jak mi powiedzial, ze nie chce juz wiecej dzieci... czas pokaze, ja jestem cierpliwa i w miare mloda, wiec poczekam...

Racuszek, dziekuje;) Jabym obstawala przy Franiu!!!! Slodkie imie

dobrze, ze chociaz z imoinami mozemy sie pobawic...;), nikt nam tego nie zabierze prawda Silu ;)

Moja Konstancja, wlasnie ubrala sie ponownie w sukienke od chrztu, zalozyla wianek i butki..., chyba chcialaby jeszcze raz to przezyc...slodka moja;)

Margotka, piekny brzunio!!! Ehhh sie rozmarzylam.......

Siluetta, ladne imiona wybralas, tez mi sie podobaja, Natan zwlaszcza;) Ja tez lubie takie rzadkie imiona, dla drugiej corci wybralam Antonia, Antosia...ale chyba przyjdzie mi na nia jeszcze dluuuuuuuuugo czekac, M. zapowiedzial, ze to tylko jednorazowa wpadka byla teraz i ze nastepnycm razem na pewno wyskoczy;)

jak bylam w ciazy to postanowilismy, dla chlopca Liwiusz imie a dla dziewczynki Konstancja ;), no i wyszlo na corcie;);)

puszeknieokruszek, w tabelce musisz wpisac siebie, wiek, ilosc cykli w ktorych sie starasz i dzien nastepnej @

taka j. moim zdaniem to tak jak welna pisze, powinnas liczyc jako pierwszy dzien cyklu, ten w ktorym sie okres rozbijal na dobre a nie ten dzien w ktorym byly plamienia, czyli dzisiaj 1 dc masz ;) Jakie duze jest juz twoje dziecko i jak ma na imie?;) Roxi, pieknie wygladasz!!!!!!! Silu, jak synus? Welna a jak twoj brzunio, rosnie?

luska, nie masz pojecia jak to szybko zleci!

luska, spokojna glowa, tak widocznie ma byc skoro lekarz nie wyznaczyl termin, nie martw sie, wszytsko bedzie jak ma byc !

Majeczka, dziekuje ;) Taka j. masz juz dziecko? Jak dlugo sie teraz starasz?

Racuszek, no musze go znow podejsc...;)