Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lidka32

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lidka32

  1. iwonaaaaa uddddddddalllllo sie !!!!!!!!!! Uwierz w TO!!!!!!!!!!! Ale dostalam gesia skorke!!!! BRAVO Mala!!!!!!!!!!!!!! HURAAAA
  2. iwona, trzymam kciuki za Twoja bete dzis, daj koniecznie znac!!!!!!!
  3. taka j, dziekuje, a i Ty bądź dobrej mysli, nie należy tracić nadziei i w koncu Tobie sie uda, baaa Nam wszystkim sie w koncu uda!!!!!!!!!!!!!! Niestety tak to juz jest z ta praca, albo kasa do d..y albo warunki nie do zniesienia, u mnie nieco inaczej bo pracujemy z mezem w domu, ale latem mamy zawsze cienki okres, interesy sie tak nie kreca i dlatego pomyslalam o dorobieniu, ale skoro tak wyszlo jak jest, trudno...Moze w koncu czas na rodzenstwo dla Mojej coruni!!!!!! Aaaaaa i ten wczorajszy mecz, klasa, ale bylam dumna z Polakow!!!!!!!!! A dzis Niemcy i Holandia, naturalnie dzis kibicuje tym pierwszym!!!!!!
  4. Masz racje Gosiak, tak jest zapisane...System niemiecki jest jednym slowem do bani, nie chce mi sie nawet o tym pisac... Czekam na baby zatem;) A kiedy Ty zaczynasz staranka, chyba juz tuz tuz prawda?
  5. a i o wiesioku wciaz zaominam, lecz w przyszlym cyklu sie za niego biore, czeka juz w szufladzie!!!
  6. A co do tematu pracy, to pisalam Wam jakis czas temu o propozycji pracy...sprawa sie sama rozwiazala...nie chca mnie....
  7. Gosiak, serce Ty moje, ja mojego meza dopadlam w tym miesiacu tylko trzy razy, w 7, 9 i 14 dc, owulke mialam kolo 12-13 dc, wiec zobazczymy... Rozumiem Cie z tym bieganiem i wierze, ze to na pewno pomaga nie myslec o ciazy, ja od 3 miesiecy zawoze rowerem corcie do przedszkola i ja odbieram, to jakies 12 km dziennie, do tego dochodzi obciazenie rowerowe w postaci wozka doczepionego z tylu roweru - jakies 20 kg no i plus moja corunia - 14,5 kg;), wiec mam co ciagnac....hihihi, ale czuje sie po tym wysmienicie, popludniami, kiedy przychodzi wieczor czuje spelnienie, satysfakcje i luzniej w pasie;) Silu, popieram Smierc Testom!!!!!!!!!!!!!! Nie ma testowania przed @ AMEN!!!!! Welna, gdzie jestes?
  8. Margotka, barzo ladnie wygladasz, sliczny brzunio, no i ladna z Ciebie dziewczyna;) Pozdrawiam
  9. Muna, trzymam za Ciebie kciuki, wiem co czujesz po takim dlugim cyklu staran, jestesmy w podobnej sytuacji, staramy sie podobnie dlugo i jestesmy w takim samyma wieku;) zycze z calego serca!!!! Silu, no to jedziemy na jednym wozku, ale ja tym razem nie testuje, czekam sobie spokojnie, co ma byc juz jest zapisane..tam na gorze...oby wrozylo to owe spacerki, o ktorych piszesz;) Milego dnia kochane
  10. a u mnie, dzis chyba owulka, badz niebawem, bo strasznie mnie kluje jajnik, sluzu pelno, wiec trza meza zaatakowac...hahahaha jak narazie luby moj zajety, poniewaz obrabia dzika swinie;) w garazu, poczekam az skonczy, gdzie w pelnej gotowosci, napatrzywszy sie wczesniej na krew, pelny porzadania, ulegnie moim zalotom...hahahahaha Welenka, jak tam serce, kulasz sie jakos;)
  11. Doti, ohoho, ale piekny brzuszek i niemaly, ze tak powiem;), piekny widok!! Taka j, to wspaniale, ze masz juz jedno dziecko, wiem jak to jest...i nawet jakby mi sie z roznych dziwnych powodow nie udalo zajsc w druga ciaze, to juz spelnienie macierzynskie mam, bo moja corcia wypelnia mi te potrzebe bycia mama, u Ciebie pewnie podobnie jest, kochaj swoje dziecko, rozpieszczaj je, skup sie glownie na nim, a zobaczysz, ze druga ciaza zawita w najmniej dla Ciebie spodziewanym momencie...;) Gosiak, u mnie plodniaki, owu chyba jeszcze nie bylo, zreszta dzis 11 dc, wiec czekam na nia i chyba po malu ja czuje, jak nadchodzi, przytulanka w toku;)
  12. puszek, a ja uważam, ze można dlugo sie starac o baby i wcale w ciaze nie zajsc....z roznych przyczyn i okolicznosci...a brak kasy tym bardziej w tym nie pomaga!
  13. taka, iwnona, nie mozna sie zalamywac ja tez staram sie z mezusiem juz okolo 1,5 roku o druga dzidzie i jakos bezskutecznie, lecz nie zabiera mnie to pozytywnego nastawienia, wiem ze w koncu si uda, a kiedy....to juz dzidzia zadecydje;)
  14. aa i jeszcze te cycochy, powyciagane brodawy do pepka ( a dodac musze, ze biust mam raczej maly) i wciaz poplamione bluzki.....ehhhhhh, bylo niezle, ze tak powiem;););)
  15. welna, hahahahaha, gaciochy!!!!!!!! no ba, pierwsza klasa prosze ja Ciebie, jedne takie zatrzymalam sobie na pamiatke i te popdachy wielkie pod brode, o ja nie moge..hahahahahahahahahahah, tez mam jeszcze kilka w szafce, coby przypominaly te chwile...hahahahaha, ale sie posikalam ze smiechu, Welna, ales mi wspomnienia przywolala, kocham Cie za to!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A co do moich atakow na meza, to wczoraj trafiony, do srodeczka, zatopiony;););), dzis moj 9 dc, wiec nie kluce sie z nim, zamykam uszy na jego marudy i kocham go w tym tygodniu wybitnie mocno...hahahahha
  16. Gosiak, ahhh ta wredna @, ale co ma wisiec nie utonie;), wiec przyszly cykl to ciaza u Ciebie!!!!!! U mnie zas plodniaki rozpoczete i sezon polowan rowniez..hehehehe
  17. Margotka, wzruszylas mnie, ciesze sie, ze u Ciebie nadjescie corci zbliza sie wielkimi krokami, to niesmowita i nie do opisania chwila, piekna, poprzedzona oczekiwaniami, nerwami a pozniej i bolami chwila, lecz jedyna, wyczekiwana i niezapomniana!!1 Wiem co pisze przyjscie na swiat mojej corci bylo najpiekniejsza chwila mojego zycia i pozostaje do dzis...milosci mojego zycia;) Zycze Tobie z calego serca spokojnosci, wytrwania do konca w pelnej swiadomosci i radosci. Buzi Margotko! odezwij sie koniecznie jak juz bedzie czas...
×