Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

psioszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez psioszka

  1. LETI nie ma co się zastanawiać. In vitro to nie taka straszna rzecz, a koszty przez program rządowy jest już na prawdę znacznie mniejszy. Trzymam za Was kciuki dziewczyny!
  2. Wrocka, u nas dobrze. Już 7msc, więc powoli szykujemy się na przyjście królewicza na świat:) Wyprawka, wózek, szał zakupów. Właśnie dziś mamy wizytę ,więc zobaczę mojego synka:) Za Was mocno trzymam kciuki i wierzę,że niedługo Wy będziecie pisać o swoich bobasach:)
  3. netia88- cierpliwości:), wszystko w swoim czasie ważne,że ładnie rosną, a to znaczy,że mogą być z tego piękne zarodeczki, czego Ci życzę:)
  4. 6-8 jajeczek, z czego 5-6 zapłodnionych, przetrwało 3, klasa B- za pierwszym podejściem, klasa C- za drugim i jak widać, klasa nie ma znaczenia- jestem w 26tc.
  5. Trzymam za Was dziewczyny kciuki! Mam nadzieję,że tym razem się uda! My już powoli kończymy 6msc, czas leci, ja rosnę. Powoli trzeba wyprawkę szykować.Życzę Wam tego dziewczyny z całego serca!
  6. Tak, umawiają na konkretną godzinę. Nie bój się, idziesz tam przecież po to,żeby Ci pomogli. Najlepiej, jak napiszesz sobie wszystkie pytania do profesora i zadawaj je z kartki, bo wiem po sobie,że bardzo się stresowałam i o połowie zapomniałam.
  7. Honi77, trzymam mocno za Ciebie kciuki! Ja brałam acard od transferu chyba aż do 12tc. Co do CRP to nawet dziurka w zębie może powodować stan zapalny,a co za tym idzie podwyższony wynik. Więc jeśli masz problemy z zębami to może być to przyczyną. Pisz nam o kolejnych etapach! Dużo sił!
  8. Asiak, pobierali na czczo, po godzinie i po dwóch. To zależy jak lekarz zalecił, bo wiem,że można tylko po godzinie. U mnie też nie było napisane jak,ale w labo panie stwierdziły,że z reguły się 2 razy pobiera po glukozie. My wczoraj mieliśmy połówkowe, synuś zdrowy, waży już pół kilo!
  9. Betka, nie jest na receptę, więc spokojnie możesz kupić w aptece. Słyszałam też o świeżo wyciskanym soku z grejpfruta- moja kuzynka piła 4 msce ,dzień w dzień , podobno dobre na owulkę i się udało,ale ile w tym prawdy to nie wiem. Powodzenia!
  10. Maja, a kto Ci takich "głupot" nagadał? Laparoskopię robi przecież lekarz, który się na tym zna- ja miałam i dzięki niej odkryliśmy powód niepowodzeń- zrosty i endometrioza. Przy okazji mogą Ci je usunąć lub pobudzić jajniki do pracy przy kauteryzacji. Jeśli dr proponuje- to ja bym się nie wahała. Powodzenia!
  11. ania8306 nie poddawaj się. My też walczyliśmy parę lat, operacje, nieudane ivf, ale wreszcie zaświeciło słońce, choć ja do tej pory nie wierzę:) Może jak się urodzi to uwierzę :) Trzymam za wszystkie kciuki, życzę dużo siły i wiary!
  12. U nas ok. Brzuszek już dawno widoczny. Ruchów jeszcze nie czuje.Zaczęłam 19tc. 11marca mam wizytę. Za 2 tyg zaczynam szkołę rodzenia. Poza tym dobrze, nie narzekam. Dziewczyny, trzymam za Was kciuki!
  13. Dziewczyny co tu taka cisza? Co u starej ekipy słychować?
  14. Asiak33 ja płaciłam za prenatalne. Wizytę mam za 3 tyg i pewnie wtedy będziemy mówić o połówkowym. Pewnie też prywatnie, bo chyba musiałabym mieć lekarza z nfz ,żeby dał skierowanie na bezpłatne, a ja chodzę prywatnie do gin. Dzidzia mam nadzieję,że ok- widzieliśmy ją tydzień temu. Oby tak dalej.
  15. Super wiadomości dziewczyny! Ale nas się wysypało! Poprawiłyśmy statystyki w Polmedisie:) Oby tak dalej!
  16. Nic się nie martw, z tym paskudztwem da się żyć i jak widać można zajść w ciążę.Myśl pozytywnie! Może ta elektrokauteryzacja pomoże?ja tego nie miałam, bo mam niskie amh i bali się,że mi całkiem jajniki przestaną pracować:)
  17. Netia88 dobrze,że już po wszystkim:) Endometriozę też mam i zrostów pełno, a jakiego stopnia ją masz? Głowa do góry, zobacz ja zaczynam 17tc i oby tak dalej, i Wam się uda! :)
  18. Mój jest na każdym, poza tym czego tu się wstydzić?!
  19. Netia88 odezwij się! Wyszłaś już ze szpitala, co tam po tej laparoskopii??
  20. Bonia85 gratuluje! Czekamy teraz na USG. Pytałyście co u mnie- dziękuję, czujemy się dobrze, rośniemy. Coraz więcej dolegliwości ciążowych, a to kręgosłup boli, nogi, spać ciężej, ale nie narzekam- wytrzymam wszystko dla tego cudu:) Trzymam za resztę mocno kciuki!
  21. MagdaMaz, to trzymamy kciuki! super ,że tak szybko się znalazł dla Was szkrab, oby z Wami został już na stałe:) Oczekująca, betę robi się tak wcześniej do weryfikacji- jaką dawkę zastrzyku podać (tak jest w Polmedisie). Oczywiście jeśli będzie powyżej 5 to już daje nadzieję, ale nie sugeruj się nią bardzo.
  22. Tak, Leoś i dr teraz potwierdziła. No to czekam na te ruchy, mam nadzieję,że ich nie przeoczę:)
  23. Gościu ja tak miałam- mi kazali iść do domu po hsg i próbować od razu. Co prawda nam hsg nie pomogło, ale Tobie życzę powodzenia!
  24. Asiak33, nie czuję- opisują to jak motylki w brzuchu, więc nie,ale nic podobnego nie czułam. U mnie spokojnie -zaczęłam 16tc więc myślę,że jeszcze trochę czasu. To indywidualna sprawa. A Ty już znasz płeć? Netia odezwij się jak tam po zabiegu??
×