psioszka

Słońce, nie smutaj się! Będzie dobrze- musi być! Z własnego doświadczenia powiem Ci,że nie ma co rozpamiętywać i się zastanawiać. Ja po poronieniu zamknęłam się na wszystko i wszystkich, nie chciałam nic i nikogo widzieć, cały czas myślałam tylko, a co by było gdyby...?!Ale wiem już ,że to nie ma sensu, nic dobrego z tego nie wychodzi, a tylko w depresje się można wtoczyć. Postaraj się skupić na tym co dobre, na wynikach, badaniach ,by zapobiec takiej sytuacji. Trzymam za Ciebie mocno kciuki!:) A ja jutro na betę idę, dalej @ nie mam.

Słońce tak mi przykro- ściskam Cię mocno! Z drugiej strony, ja przechodziłam przez poronienie, łyżeczkowanie itp rzeczy, więc przynajmniej sobie tego oszczędzisz...choć wiem,że to żadne pocieszenie teraz...Musicie się z M wspierać, my dużo rozmawialiśmy, razem płakaliśmy. A ja nie wytrzymałam i zadzwoniłam do gina- powiedział mi,że po hsg cuda się zdarzają w różnym dniu cyklu, mam w pt iść bete zrobić jak do tego czasu nie dostanę @, ale nie nastawiam się, raczej profilaktycznie, jak nie wyjdzie to chcę ją wywołać jak najszybciej,żeby nie tracić czasu.

Cykle mam 28 dniowe, choć ostatni był 29dniowy. Pewnie poczekam, bo co mi pozostało... Co do nadmiernego owłosienia to nie zauważyłam jakiegoś nadmiernego, ale np strasznie przetłuszczają mi się włosy i praktycznie codziennie muszę je myć,żeby jakoś wyglądać.

Tak więc zrobiłam test, oczywiście negatywny. Zastanawiam się czy nie zadzwonić do gin- to 30dc czy dalej czekać?

Bete HCG jest bez skierowania- u mnie kosztuje 18 zł i wynik jest za 2h. Nie trzeba być na czczo. Powodzenia!

Dlatego też dziewczynki sie nie nastawiam. Zrobię pewnie test dla własnego spokoju. Ciekawe jak tam Słońce i właśnie- Czarna się dawno nie odzywała...

Ale my się przytulaliśmy po hsg. Co do owulki to nie wiem, bo nie monitorowałam w tym cyklu. Wydawało mi się, że koło 16dc- przed hsg.

Oj Asiu tak mi przykro, nadzieja w następnym cyklu.

Hej dziewczyny! Ja też dalej nie mam @ po tym hsg. Czytałam gdzieś dzisiaj, że są dziewczyny, które zaszły w ciążę np 22dc, myślicie ,że mi po tym hsg się udało po 22dc? Nie mam żadnych objawów na @, nic nie boli, nic nie kuje.Dziś jest 30dc- zrobić test czy poczekać, chociaż to czekanie to mnie doprowadza do szału! Tak sobie myślę, być może nielogicznie ,że jak mi tam wszystko udrożnili i droga była wolna, to żołnierzyki się zagnieździły w 22dc? Ehhh już sama nie wiem...

No dokładnie dziewczyny, dlatego się nie nastawiam. Tyle,że chciałabym dostać już @,bo wtedy owulka byłaby na długi majowy weekend, a tak jak pisałam wyjeżdżamy w góry, więc klimat może by sprzyjał:)

Asiu najlepszego! Niech ten dzień będzie bardzo udanym dniem!:) A z testem jeszcze poczekam, bo trochę za szybko.

Dzień Dobry dziewczynki! Śpicie? Chciałam zapytać dziewczyn po hsg czy @ im się spóźniała?Bo ja miałam dostać w niedziele lub w pon a tu wtorek i ani widu ani słychu. Oczywiście nie chcę się napalać, bo i bolały mnie piersi i kuło po lewej stronie, poza tym po hsg i przytulaniu minął dopiero tydzień..., ale napiszcie jak było u Was?

Słońce tak się cieszę! Trzymam kciuki,żeby ładnie przyrastała!

Justynka głowa do góry! Wiem,że takie dni są najgorsze ,bo też je przechodziłam, niby wszystko cacy, rosną, pękają a później nic! Ale nie można się poddawać! Ja czekam dziś na @ po hsg i przytulaniu, ale coś jej nie ma...Bolały mnie piersi ze 2 dni i lewy jajnik, ale wszystko wczoraj przeszło. Ciekawe kiedy się zjawi szanowna Pani @:(?

Słońce i jak ta Twoja beta???????

Słońce moje- Normalnie nie mogę się doczekać tej Twojej bety!:)

Dziewczyny z woj.śląskiego, polecacie jakąś klinikę tudzież specjalistę do naszych problemów?

Cześć dziewczynki, ale tu fajnie przez ten weekend:) U mnie też ok, wróciliśmy z fajnego weekendu, jutro mam dostać @, a może po tym hsg na szybko się udało, ale byłaby niespodzianka...Ale bolą mnie piersi i trochę lewy jajnik- jak nigdy, bo zawsze prawy, więc pewnie jutro zobaczę to wredną @. Ale żyję nadzieją,że kolejny cykl po hsg i z clo przyniesienie rezultaty! Spokojnej nocy! Słońce czekamy na bete!

Słońce trzymam za Ciebie mocno kciuki i Twoje kreseczki:) Odezwę się jutro, bo wyjeżdżamy z M na weekend, właśnie się pakuję! Miłego weekendu!

Sorki dziewczynki, ale to nie do tego tofiku- właśnie jedna staraczka też się dowiedziała,że się udało i przez przypadek wkleiłam to do Was:)

Puldrini, jak mi się mordka cieszy!, serdeczne Gratulacje, dużo spokoju a przede wszystkim zdrówka! Zaglądnę tu jutro wieczorem, bo wyjeżdżamy z moim M na weekend! Czekam na więcej takich wiadomości! Ściskam!

Puldrini, jak mi się mordka cieszy!, serdeczne Gratulacje, dużo spokoju a przede wszystkim zdrówka! Zaglądnę tu jutro wieczorem, bo wyjeżdżamy z moim M na weekend! Czekam na więcej takich wiadomości! Ściskam!

Słońce wszystkie już jesteśmy, no dawaj to zdjęcie!:)

Słońce trzymam mocno kciukasy! Nawet nie wiesz jaki uśmiech wywołał u mnie Twój test, tak bardzo chciałabym żeby Wam się udało! Nie mogę się doczekać następnego zdjęcia :)

A ja mam doła, dziś mija pół roku jak poroniłam, byłabym w 7 miesiącu...:(