psioszka

A jakie witaminki mu dać? Co do ruchliwości to mam tylko: ogólna 67%, ruch postępowy 65%, niepostępowy 2%, brak ruchu 33%. Amefa, a nie martwiłyby Cię te formy prawidłowe 4% tylko w morfologii?

Mi też powiedział,że trzeba robić do 10 dni po skończeniu @, ale jeśli wykluczymy ciążę na 100%- a to znaczy,że mamy zakaz przytulania, to możemy zrobić hsg w 21dc. Co do wyników M: liczba plemników w ml ejakulatu- 236mln morfologia pleminików(wg Krugera)-formy prawidłowe-4% ruchliwość plemników- 67% plemniki żywe- 83% Jeśli coś jeszcze to piszcie, bo wyniki na 2 strony. Martwi mnie te 4% prawidłowych, a Wy co o tym myślicie?

Wyniki M już mamy, ale są tak obszerne,że nawet nie wiem co mam Wam napisać,żebyście mogły to zinterpretować i porównać. Napisz co , to jutro Wam podam. Beti co do hsg to ja będę miała w 21dc- @mi się spóźniła sporo w poprzednim cyklu,a nie dało się już terminu badania zmienić.Pytałam lekarza czy nie za późno,ale powiedział mi,że hsg robi się w Ifazie cyklu dlatego,żeby wyeliminować w razie czego wczesną ciążę, więc my mamy do 10go zakaz przytulania, żeby nie marnować terminu, a być pewnym ,że w ciąży nie jestem.

Dziewczyny kciukasy potrzymacie jednak 10go kwietnia, tak jak było zaplanowane, nie udało się przełożyć. No nic, jeszcze 2 tygodnie nerwów i już:) Dziś idę z M na badanie nasienia, wyniki mają być jutro, więc na pewno napiszę, bo się na nich nie znam to może coś doradzicie.

Ja też luteinę brałam tylko na wywołanie @, a na podtrzymanie ciąży brałam duphaston. Dziś dzwonię dowiedzieć się czy jutro będę mieć HSG, no i M dziś się bada- ważny ten poniedziałek:)

Ja po cyklu z clo i usg parę razy robiłam progesteron,ale ok 22-23dc. Dla sprawdzenia czy owulka była- tak mi powiedział lekarz.

Miśka serdeczne Gratulacje, dużo zdrówka dla Ciebie i Amefy, a dla reszty dużżżżoooo szczęścia na ten weekend!:)

Dzień przed badaniem mają do mnie zadzwonić ze szpitala i powiedzieć co i jak, więc dowiem się jak to u nich wygląda. Ale w necie wyczytałam,że i przed hsg robią lewatywę...Obyście miały rację, bo już z dwóch strony tego nie wytrzymam:) No nic, mam jeszcze chwile czasu na oswojenie się z tą myślą. Skoro wszystkie dałyście radę, to i mnie musi się udać:)

Ja też jestem tu od stycznia i już kilka razy podczas tzw załamki ,doprowadziłyście mnie do pionu:) Co do hsg to raczej na 10 kwietnia, chyba że na ostatnią chwilę zwolni się miejsce to gin w pon do mnie zadzwoni,że na wt mam się szykować. Ale powiem Wam szczerze, że już mnie brzuch z nerwów i strachu boli.Oczywiście znowu poczytałam w necie historie dziewczyn i aż mnie paraliżuje na samą myśl. Ja mam bardzo niski próg bólowy... Może to mało estetyczne pytanie, ale nie miałam nigdy lewatywy, mniej więcej poczytałam o tym ,ale powiedzcie czy to w jakiś normalnych warunkach się odbywa. Ja mam trochę na tym punkcie bzika- jestem mega sterylna, a takie sprawy "toaletowe" to już dla mnie hardcore:) Albo np. czy już podczas badania coś ze mnie będzie "ciekło"? czy założą mi cewnik- to boli?I już ostatnie pytanie czy pod koszulą nocną mocna mieć biustonosz? Pewnie wydaje Wam się to głupie, ale wolę wiedzieć na co się nastawić tym bardziej,że mam taką a nie inną naturę. Z góry dziękuję za odpowiedź.Ależ się rozpisałam!Kochane- owocnego weekendu!:)

Mąż w poniedziałek wieczorem idzie się zbadać, trochę nerwowo było wczoraj, ale w końcu się zmobilizował i zadzwonił się umówić:) A ja dzisiaj będę wiedzieć czy HSG mam już 27.3 czy 10.4-jak wcześniej ustaliłam. Wczoraj rozmawiałam z ginem i powiedział,że jak nie uda mu się przesunąć na wtorek to zostaje ten 10.4- zapytałam czy to nie za późno- będzie to 22dc , więc powiedział,że hsg robią tylko dlatego w I fazie cyklu,żeby wykluczyć wczesną ciążę, ale jeżeli my z M powstrzymamy się od przytulania przez ten czas to może być to 22dc. Co Wy na to?

Mnie też dopadła @ :(, dziś dowiem się czy HSG będę mieć szybciej... Dziewczyny, mój M jutro pójdzie się przebadać, ale patrzę na stronkach,że te badania są różne-podstawowe, kompletne, tu- jest np tak, na które mam go wysłać?? Parametry fizyko-chemiczne nasienia, ruchliwość i koncentracja plemników 50zł Żywotność plemników (test eozynowy) 35zł Morfologia plemników 40zł Test POX (ilościowa ocena granulocytów)35zł Komplet powyższych badań - spermiogram: 150zł Całość czy wystarczy ten pakiet za 50zł?

Ywonka wszystkiego najlepszego, przede wszystkim zdrówka!!!

Rozmawiałam z ginem przez tel- jutro ma mi przesunąć HSG na za tydzień, żeby nie marnować czasu...Zobaczymy czy da radę. Męża wyślę w tym tyg na badania- na to trzeba mieć skierowanie czy można iść tak z ulicy zrobić badanie prywatnie? A ja z tej bezsilności umyłam wszystkie okna i zrobiłam wiosenne porządki, musiałam gdzieś tą złość wyładować! Dzięki dziewczyny za wsparcie!:)

Owulka była 12 dc, dziś jest 29dc. Ale już wiem,że lipa- mam plamienia, więc nie ma co się łudzić:( Amefa, mój M nie miał badań, ciągle coś mu wypada,żeby iść zrobić, poza tym trochę kręci nosem, twierdzi,że skoro zaszłam raz w ciążę to chyba jest z nim dobrze. Postaram się go namówić w tym tyg, bo też o tym myślę, że może coś tutaj nie gra... No i muszę dodzwonić się do gina- bo teraz mi termin HSG nie pasuje, kuźwa znowu będę czekać 1,5 miesiąca,żeby się zgrać z wolnym miejscem i @...

Pewnie tak będzie jak mówicie, ale nie zmienia to faktu,że jest mi dzisiaj bardzo źle...Zadzwonię do lekarza i zapytam co robimy dalej...

Nie wiem czy jest sens iść na betę i mieć znowu nadzieję?!

Nie spałam całą noc. O 5 rano zrobiłam test- jedna kreska:( :( 29dc. Płaczę od rana, mam mega doła...Tak się nastawiłam- po kilku miesiącach była owulka,przytulanko, leki, stymulacja i nic!! Dlaczego??Jest mi źle...Mój M widzę,że się też nastawił-wychodząc do pracy powiedział mi,że jest mu przykro, to mnie jeszcze bardziej dobiło. Nawet nie potrafię mu dać dziecka :(

Słońce Moje, ja dzisiaj to samo zrobiłam- co prawda jutro zrobię test, ale dziś obliczyłam sobie prawdopodobną datę porodu- 4 grudnia- moje urodzin, to bym sobie dopiero prezent sprawiła:) Jutro zobaczymy. Czarna trzymam kciuki- cuda się zdarzają! Dzięki dziewczynki za wsparcie i kciukasy!:)

To ja jestem z 84- też widocznie pechowy. Czekam na M i jedziemy kupić teścik:). Trzymajcie kciuki , z samego rano się odezwę!

Cześć dziewczynki! A ja wczoraj miałam dostać @, ale do dziś nic. Wiem, wiem nie ma co się nastawiać, ale łudzę się, że od pół roku wreszcie była owulka i może się udało na tym metformaxie. Dziś kupię test, jutro z rana zrobię, a jak nie to później betę. Dziś 29dc. HSG mam wyznaczone za 3 tygodnie, ale może nie będzie trzeba?!:) Ale fajnie,że Was mam! Jakoś tak łatwiej! A dołączę się do dyskusji asia.pco i justyny83- u mnie wszyscy wiedzą, jak jest- o poronieniu, staraniach...i powiem Wam, że dużo łatwiej jest, nie mówiąc o wsparciu:)Miłego poniedziałku!

Cześć dziewczynki! A ja wczoraj miałam dostać @, ale do dziś nic. Wiem, wiem nie ma co się nastawiać, ale łudzę się, że od pół roku wreszcie była owulka i może się udało na tym metformaxie. Dziś kupię test, jutro z rana zrobię, a jak nie to później betę. Dziś 29dc. HSG mam wyznaczone za 3 tygodnie, ale może nie będzie trzeba?!:) Ale fajnie,że Was mam! Jakoś tak łatwiej! A dołączę się do dyskusji asia.pco i justyny83- u mnie wszyscy wiedzą, jak jest- o poronieniu, staraniach...i powiem Wam, że dużo łatwiej jest, nie mówiąc o wsparciu:)Miłego poniedziałku!

Zarka gratuluje! A ja powiem Wam,że chyba trochę odpuściłam, co prawda zrobię test po weekendzie, ale nie nastawiam się. Mam nowy cel- muszę znaleźć pracę, bo nie ma na co czekać. Zajmę głowę czym innym i może wtedy się uda. Planuje majowy weekend, wakacje, święta. Będzie co ma być. Trzymajcie się dziewuszki!:)

Słońce Moje- popieram! Nic nam nie pozostaje, jak uzbroić się w cierpliwość:)

A ja dzisiaj dzwoniłam do lekarza smutna i zrezygnowana, ale rzeczywiście kazał mi się popukać w głowę i poczekać jeszcze z tydzień z testem i mieć nadzieję,że się udało:) Panikara jestem i wydawało mi się,że jak ma być to od razu ujrzę te 2 kreski:)No nic więc kolejne parę dni czekania i rozmyślania. Powodzenia dziewczynki na ten tydzień!

Zrobiłam test- jedna krecha. Strasznie się nakręciłam,że się udało...:( a tu znowu kicha:(