Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

psioszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez psioszka

  1. Gonal ma całą dawkę 900, w zależności ile Ci dr dostosuje, tyle będziesz sobie podawać. Najpierw Cię przeszkolą. Ja przy pierwszym ivf mieszkałam niedaleko kliniki i chodziłam do nich na zastrzyki-nie było problemu,żeby pielęgniarki dały. A przy drugim machałam już sama, czasem M mi robił:) Samopoczucie ok, mały rośnie, a ja wraz z nim. Mega mdłości miałam od 10 do 12tc , pomagały landrynki i woda z cytryną. Powodzenia dziewczyny!
  2. Espaniolaola, to już!!! Serdeczne Gratulacje ! Dużo zdrówka dla Was! Jakie imię wybraliście? Co do leków to luteinę, acard brałam do 12tc, a progrynove21 chyba do 9tc. Myślę,że to sprawa indywidualna. A z gościem się nie będę kłócić. Życzę Ci powodzenia i w zajściu i donoszeniu i znalezieniu odpowiedniego lekarza.
  3. Można płacić kartą. Pewnie ok 20-30zł za jedno.
  4. My po dzisiejszej wizycie. Leoś rośnie zdrowo, ma już prawie 11cm. Kolejna wizyta za msc.
  5. Ja tam w Polmedisie dostałam od razu zwolnienie. Od początku do teraz siedzę na l4 i tak pewnie będzie do końca.
  6. Staraczka powinno już być, u nas było w 28dpt. Co do dolegliwości dziewczyny to później będą mocniejsze- ja zgagę miałam od początku, a mdłości przyszły od 10 tc. Już teraz w 2 trymestrze jest o wiele lepiej. Powodzenia i czekam jutro na wieści!
  7. Staraczka to spokojnie już będzie serduszko:) Kiedy masz wizytę?
  8. Progrynove brałam do 9tc. A resztę leków do 12tc i stopniowo kazali odstawiać- dadzą rozpiskę. Po 12tc tylko witaminy dla kobiet w ciąży! Gratuluje dziewczyny pozytywnych bet! Trzymam kciukasy za wizyty serduszkowe!
  9. Staraczko, u nas na razie dobrze. Mdłości powoli odchodzą, rośniemy. Za chwilę zaczynam 15tc. A za tydzień wizyta w klinice, już nie mogę się doczekać,aby zobaczyć naszego bobasa. Bonia, 19 w 8dpt to dobry wynik- ja miałam w tym dniu betę 25. Weź zastrzyk i się nie denerwuj.
  10. Staraczka i będą Cię prześladować do końca. Ja jestem w 14tc , po prenatalnych, dzidzia się prawidłowo rozwija, dobrze się czuje, a i tak codziennie budzę się ze strachem Chodzę do wc****atrzę z niepokojem na wkładkę i tak będzie pewnie do porodu. A później jak Bóg da będę się zamartwiać o maleństwo. Tak już jest- życie nas tego nauczyło...
  11. Mohijto cudna beta! Teraz czekamy na serduszko, kiedy wizyta?
  12. Espaniolaola, luteine odstawiłam 2 tygodnie temu, tak kazała gin. Wcz w szpitalu i sprawdzili macicę i szyjkę i wszystko jest ok. Zalecili doraźnie no-spę. Podobno takie skurcze to normalka, za 2 tyg mam wizytę to zobaczymy co moja gin powie. Może też zaleci jakieś leki. Czytałam ,że magnez też jest dobry,ale na własną rękę nie będę brała.
  13. Przy okazji krzywej cukrowej robiłam te badania- tokso, różyczka i inne. Wyniki za tydzień, więc jeszcze nie wiem.No i standardowo mocz,krew. Dziś pobolewa mnie,choć nadal boli- staram się nie nakręcać, bo skoro mówią,że tak ma być, to ok, zniosę to jakoś.Strach jednak jest najgorszy. Netia88- jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Kiedy ta laparo?
  14. Ja jestem na L4 od samego początku, od pierwszej bety i potwierdzenia ciąży. Raz z wygody, a dwa,że nie chciałam właśnie ryzykować . Dziś pobolewa mnie,ale boli. Staram się nie nakręcać, bo skoro mówią,że tak ma być, to może faktycznie trzeba się przyzwyczaić. Dziś oficjalnie rozpoczęłam 2 trymestr:)
  15. A ja miałam dziś nerwową niedziele. Dziś z rana zaczęła mnie pobolewać prawa strona, jakby jajnik promieniując do pachwiny. Takie ciągnięcie, kłucie. Po 2h wzięłam nospę ,ale nic nie pomogło, popołudniu pojechałam do szpitala. Z dzidzią wszystko ok, podobno się przedźwignęłam, no i więzadła macicy się rozszerzają, bobas rośnie i teraz już takie bóle będą coraz częściej. Oczywiście strach dalej jest,bo boli trochę mniej,ale boli. Ja chyba do porodu będę każdy ból traktować na sygnale:/
  16. A ja miałam dziś nerwową niedziele. Dziś z rana zaczęła mnie pobolewać prawa strona, jakby jajnik promieniując do pachwiny. Takie ciągnięcie, kłucie. Po 2h wzięłam nospę ,ale nic nie pomogło, popołudniu pojechałam do szpitala. Z dzidzią wszystko ok, podobno się przedźwignęłam, no i więzadła macicy się rozszerzają, bobas rośnie i teraz już takie bóle będą coraz częściej. Oczywiście strach dalej jest,bo boli trochę mniej,ale boli. Ja chyba do porodu będę każdy ból traktować na sygnale:/
  17. Staraczka też tak miałam, zastrzyk a po kilku dniach beta w sensie w 8dpt- i beta 25, następna była już ponad 200. Serdecznie Gratuluje i trzymam kciuki za rosnącą betę! A jakie miałaś zarodki,bo nie pamiętam? Ja słabiutki- 3 dniowy 4B,ale teraz jest silnym bobasem:)
  18. Mohijto 2 x się robi, na początku ciąży i ok 26tc. Chyba,że coś się dzieje. Ja musiałam, bo miałam w granicach normy cukier na czczo. Ale dla naszego cudu zrobimy wszystko, więc do przeżycia. Co do tych bet to może to się sprawdza- moja była niska na początku 3 dniowego zarodka i ma być chłopak podobno.
  19. Właśnie wróciłam z labo. To jest normalnie najgorsze świństwo jakie miałam w ustach FUUUU ;) Oczywiście nie wiedziałam o tej cytrynie, panie w labo też zapytały czy mam cytrynę, no i musiałam pić tą truciznę samą. Później co godzinę badanie. Gazetki wzięłam do czytania, zleciało,ale mdli mnie do tej pory. No trudno, przeżyjemy i to.
  20. Mohijto cudowna wiadomość wiedziałam,że się uda! A beta imponująca, coś czuję,że to dwa cuda. Ja w 8dpt miałam bete 25 i dopiero rosła odpowiednio, a Ty w 9 taką dużą- super! My byliśmy dziś na krzywej cukrowej, co za świństwo. Oczywiście nikt nie poinformował mnie,że można wziąć cytrynę i wchodzi lepiej niż sam cukier. A później te 3h siedzenia. No ale mamy to za sobą. To już 4 msc , leci ten czas niesamowicie!
  21. asiak33 doczytałam na skierowaniu- to jest test na obciążenie ,więc właśnie to muszę jutro zrobić. Kupię tonę prasówki i będę czytać na korytarzu.
×