Wlasnie teraz sie wybieram,ale w moim miescie jest raptem 4 leparzy na nfz,bo wszyscy sie zprytyzowali,a do tych na nfz trzeba czekac minimum 2 miesiace:( Robilam test w zeszlym miesiacu i wyszedl negatywny,a teraz chcialam poczekac do tego 10tego lutego,bon wtedy mam miec @. Nigdy w zyciu nie mialam takich objawow a tym bardziej takiej @,bo zawsze moj pierwszy dzien @ to normalnie jak z kranu sie lalo i zwijalam sie z bolu. I pamietam,ze w ten dzien co mialam te dziwne cos brazowego to jak poczulam dym papierosow to myslalam,ze za chwile zwymiotuje... Jakos nie nastawiam sie na ciaze,bo ostatnio z moim kochalismy sie od 22 do 25 stycznia,a ostatnia @ mialam 17stego stycznia,zaznaczajac,ze moj cykl mial 24 dni,a z ta regularnascia tez roznie bywa.Raz jest 28,raz 24 a czasami bywa nawet 2 razy w miesiacu(tak mialam w listopadzie),ale to chyba bylo z nerwow.Nie robimy nic na sile i szczerze mowiac,jakos nie nastawiamy sie,ze cos wyjdzie,ale gdyby wyszlo to bylaby mila niespodzienka i wielkie zaskoczenie:)