Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Morlinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Jest mi bardzo przykro, ze uległam pokusie na pozbycie sie kilku kilogramów i straciłam pieniadze kupujac zioła. Mineło 7 tygodni a waga sie nie zmieniła mimo systematycznosci i uczciwosci ich stosowania. Nie ubył mi ani jeden kilogram. Moge miec pretensje do swojej naiwnosci choć jestem juz bardzo dorosłą kobietą. Zacheciły mnie posty, że w 6 tygodni ktos zgubił 8 kg itp. To jest nieprawda!!!
  2. Dzieki Kariocca za Toje dobre słowo, ale problem nie lezy w jedzeniu. Jem 4 razy dziennie, małe porcje, nie najadm sie, zawsze z umiarem. Nie jestem tez głodna, Zachowuje mniej wiecej taki sam czas miedzy posiłkami. Tak sie zastanawiam, bo być moze jest to moja niedoczynność tarczycy i tabletki hormonalne, które muszę brać kazdego ranka. Sama juz nie wiem. Dziś zaczynam szósty tydzień scisłej kuracji z wynikiem minus pół kilo od poczatku. Wszyscy są podatni na te zioła, A JA NIESTETY NIE!!!
  3. Jestem znowu by podzielic sie taka oto nowiną. Juz 34 dni piję zioła / z jabłkami/, nie jem białego pieczywa, ziemniaków, słodyczy ani nic po 18-tej. ćwiczę regularnie na siłowni, a w domu na rowerze treningowym. Piję wodę czyli wszystko wg zaleceń. I niech mi ktoś powie dlaczego od poczatku kuracji ubyło mi tylko pół kilo. Mam 10 kg nadwagi tj. tyle chciałabym mieć mniej. Przestaję wierzyc, że zioła tybetańskie działają!!!
  4. Jestem po trzech tygodniach i nic. Waga stoi w miejscu. Stosuję się do wszystkich zaleceń. Może potrzeba więcej czasu. Będę sie odzywać.
×