Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smykowa mama

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć dziewczyny jutro wreszcie dowiem się czegoś więcej. zapisałam się na usg i już nie mogę się doczekać. dziś po raz pierwszy od 2 tygodni wzięłam się za sprzątanie. wcześniej tylko same drzemki uskuteczniałam.
  2. dziewczyny ja na szczęście nie mam mdłości, choć pewnie mogą się jeszcze pojawić, za to jestem okropnie senna. właśnie wstałam z młodszym synkiem po 3 godzinnej drzemce. co do piersi to mam bardzo wrażliwe sutki.
  3. tak, teraz będzie 3 mam dwóch synków w wieku 5 i 2,5. ten starszy właśnie przechodzi ospę i pewnie młodszy też załapie. a sprawczynią jestem ja bo 3 tygodnie temu miałam półpasiec. troszkę się obawiam, ale pocieszam się tym że podobno mam przeciwciała i maluszek jest bezpieczny.
  4. ja w pierwszej ciązy też dużo przytyłam . waga startowa była 48kg, a przed porodem 74. niestety przez większą część ciąży odczuwałam straszliwy głód. dosłownie płakałam i jadłam. w drugiej ciązy było już lepiej wystartowałam z wagi 50 kg i przytyłam równo 15 kg. teraz planuje przytyć 10 gdyż obecnie waże 58kg.
  5. witajcie. chętnie do was dołączę, jeśli pozwolicie. sądzę że jestem ok 6 tc. testowanie wyglądało następująco pierwszy był test owulacyjny, który zrobiłam w dniu spodziewanej miesiączki- wynik bardzo pozytywny następnie wykonałam testy ciązowe, pierwsze trzy negatywne, kolejne cztery pozytywne. przepraszam za brak wielkich liter i niektórych znaków, moja klawiatura troche szwankuje. pozdrawiam i życzę wszystkim spokojnych i niezapomnianych miesięcy oczekiwania na maleństwa.
  6. ja pochłaniam ostatnio wapń i magnez, bo podobno sprzyja to poczęciu dziewczynki. dopiero za jakieś dwa tygodnie dowiem się czy w ogóle jestem w ciąży. kupiłam już trzy testy ciążowe, ale mogę je zrobić dopiero w dniu spodziewanego okresu. najgorsze jest czekanie.
  7. witam was serdecznie. jestem mamą 5 letniego mikołaja i 2.5 letniego wiktora. teraz z małżem staramy się o córcię. wczoraj lub dziś mam owulację wg testów lh, a zbliżenie było w sobotę i niedzielę. ciekawa jestem czy coś z tego wyjdzie. oczywiście liczę się z tym że może wyjść trzeci synuś, bo w rodzinie męza ostatnio rodzą się sami chłopcy. pozdrawiam wszystkie staraczki i gratuluję tym, które już są w stanie błogosławionym.
×