Operacja to na pewno dobry wybór. Uważałabym tylko z rozmiarem.
Przed miałam L (dobrze ostanikowane). Na sali operacyjnej metodą pokazywania biustu przez pielęgniarki ustaliłam z lekarką małe D (jej słowa). Po operacji zapakowali mnie w stanik o rozmiarze D.
Po 2 miesiącach poszłam kupić nowe piękne staniki i okazało się, że prawidłowo dobrana miseczka jest rozmiaru F. Ogólnie jestem zadowolona tylko myślę, że starsi lekarze zatrzymali się na innej rozmiarówce i ich D to niekonieczne dzisiejsze Dl. Tak więc warto ustalić dokładnie co dla kogo znaczy D.