wronełłe
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez wronełłe
-
nie nadaje sie :O:P sprawdzałam :P:D księciunie juz tak mają :O mi jest potrzebny prawdziwy facet!:P
-
ja nie marze;] ja mam :P:O i nie weim co gorsze:O
-
Poo, to nie jest "Mój księciunio :O samtzu 10 minut na rozbiórkę??? Wrrr to Ty jakieś krynoliny z barchanami nosisz?? nie:P:P mam na sobie w chooj piór :P
-
:D Samtzu, dzieki za pozwolenie:P
-
musze uciekac :O za godzine przyjeżdza po mnie mój księciuniu :D uwielbiam jak mi mowi księżniczko :D:D
-
10 min. to ja potrzebuje aby sie rozebrać:P
-
a wiesz, że przydałaby mi sie depilacja
-
dyy... pozwól mu mnie zbałamucić :P:P nie bądź taka:P:P
-
nigdzie nie wlewamy :P nacieramy sie nią tylko
-
juz ja tam cie znam :P:P niby w czółko a przez przypadek cmokniesz nizej :P:P Won bo za włosy wykudle
-
obiecuję:P:P i prosze sie przymnie nie calować bo zazdrosna sie robie:P
-
dlaczego ci przeszkadz, że Poo sie spóznia ?? ja własciwie nie powinnam tu byc :O znowu mam sterte papierów do ogarnięcia a czas ... nie chce sie zatrzymac :O ide po kawę.
-
juz ja cie tak ukarzę że ci sie odechce tyłka w moja strone wypinac :P;)
-
hahahah Ej no :P:P:P poczekaj troche z ta oliwka:P:P ja cie nasmaruje((()))
-
hahahah tak ,wlasnie widzę:P:D opowiem ci o tym na osobności
-
Czy ty zawsze musisz mnie wyleczyc ze stanu pod depresyjnego :P?? a mialam taka ochotę pouzalać sie nad soba :P jaka to ja nieszczesliwa jestem :P:P a teraz:O teraz to juz nie pamietam o co mi chodziło :O:P
-
i nie miałam żadnych problemów ze spanie, dzieki temu ;)
-
:D:D:D może ja nie bede wspominac jak sie zabawiałam wczoraj wieczorem :P:P:P
-
pamietasz jak sie nazywala ta stronka? bo zapomniałam jej zapisac :O
-
Dyy :D dam ci :P ale pod warunkiem ze sobie obie poruszamy tak jak na obrazku który ci wczoraj przesłałam :D
-
:D:D:D WEź juz nie piertol:P:D:D:D
-
Dyyy:D:D:D jakos ciezko mi sobie wyobrazic ciebie jako grube owlosione babsko :P
-
Widzisz:O ze mna to lepiej nie rozmawiac :O
-
Dyyy:( nie chce mi się dzisiaj nic po pracy a jutro też mi sie nic nie chce:( najchętniej to bym sie gdzies zaszyła:O ale jak na złość muszę
-
ah, no tak!:D trzeba sobie zasłużyć ;) zapomniałam ;)