Dragoniki
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Dragoniki
-
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Florentyna wyglądasz bardzo sympatycznie i uśmiech świadczy o tym, ze w głębi duszy jesteś szczęśliwa, mimo tych wszystkich kłopotów:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lola ja też się zastanawiam nad taką duża walizką, ale jak moja mama by ją zobaczyła to chyba suchej nitki by na mnie nie zostawiła:D hihi Muszę sie zamienić torbami z moim R i będzie kłopot z głowy:D To jak przyjdziesz z wizyty to daj znać co i jak:) Mój R własnie oświadczył, że przyszły tydzień jest na Mazurach..:( Świetnie! W takim razie mam nadzieję, ze nie urodzę w marcu. Bo poród będę miała zamiast ze swoim facetem to z mamą:D -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nastusiaelo to ja mam torbę większa od Twojej walizki i mam problem;) A gdzie jeszcze jakaś woda... Bardzo ładne to łóżeczko:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Własnie dzwonił mój R:) Uśmiałam się, bo pyta jak sie czuję i czy już rodzę:) Ja Mu na to, że jeszcze nie mam skurczy:) I pytam Go dlaczego pyta czy rodzę przecież wie, że wczoraj było ok i jakby coś się działo to bym od razu alarm podniosła a On mi na to, ze żyje w stresie i już nie może się doczekać naszej Córci:) Bo jest znów daleko od nas... Płock i Sandomierz w tym tygodniu:( -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uleczka ja też mam pół etatu:) Urlop macierzyński Ci się należy, niezależnie czy miałaś pół etatu czy cały. Natomiast jeśli miałaś umowę na czas nieokreślony to jeszcze na wychowawczy możesz iść (ja tak mam), a jeśli na czas określony to wtedy umowa przedłużona do czasu porodu i na macierzyńskim w całości ZUS Cię przejmuje. Chyba, że umowa była dłuzej np. do połowy/ końca 2013 roku to wtedy do tego czasu możesz iść na wychowawczy, jeśli nic w przepisach nie ulegnie zmianie;) Sex...ja mam wielka ochotę, czasami mi się nawet śni, ale lekarz zabronił po ostatniej smudze krwi jaką zobaczyłam.. Mój R na szczęście jest cierpliwy i widać, że rozumnie to:) Zresztą On w ogóle czyta duzo o ciąży i nawet przynosi mi ulotki i książeczki jak tylko nadarzy sie okazja na darmowe (np. w aptekach) :) Dziś mija mi 37 tc, wizytę mam o 16,30. Lekarz ma mi zrobić dokładne badanie USG. Ciekawe czy będzie wszystko dobrze.. Mała dziś mało się rusza a zawsze taka ruchliwa.. No zobaczymy:) Wczoraj Mama przywiozła mi kosmetyki dla Dzidzi i mam już wszystko. W poniedziałek dokupię sobie tylko kapcie do szpitala, bo po domu nie chodzę w kapciach a w Biedronce będą takie ala balerinki po 8,99 chyba, więc sobie wezmę:) Obawiam się, że mam małą torbę do szpitala i nie mieszczę wszystko, muszę zabrać torbę mojemu R., bo On ma większą, przecież w walizkę sie nie spakuję;) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tym bardziej jak kredyt jest na Twoich rodziców to masz lepiej:) Nastusiaelo mniejszy kłopot z podziałem, bo udowodnisz, że mieszkanie jest Twoje i rodziców:) Szukaj dobrych stron:) A alimenty będzie musiał płacić na dwójkę. I możesz udowodnić, że kredyt masz i będzie musiał do tego też dołożyć (w ramach alimentów). Jeśli zrobisz rozwód z Jego winy to jeszcze na Ciebie alimenty będzie musiał płacić. Na razie nie martw się tym i myśl o tych sprawach jak najmniej a skup się na sobie i dzieciach:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nastusiaelo Florentyna ma racje, co Cię nie zabije to Cię wzmocni a z nami rozwód na pewno Cię nie zabije;) Skąd jesteś? Bo nie wracałam do tabelek... Daj sobie (nie Jemu) teraz czas, bo powinnaś skupić się na porodzie. A zobaczysz, że w końcu będzie dobrze. I nie mów Mu o swoich planach i myślach na temat rozwodu, daj Mu odczuć, że masz Go w d...! Zrób sobie obiad i dziecku a Jego olej tak jak On Ciebie olewa. Zobaczysz wtedy też czy warto walczyć. Jeśli to nie da Mu do myślenia i nie spowoduje zmiany zachowania to nie warto starać się.. Niestety. I pamiętaj to tylko tak strasznie wygląda na początku, poczucie winy, myśli czy dasz sobie radę itd. A wiedz, że dasz sobie radę i lepszy spokój samemu z dziećmi niż we dwoje wojna;) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny...tak smutno jak czytam o tym co piszecie...rozwód i śmierć dzidzi, aż złapałam się za brzuch:( Nastusiaelo rozwód nie jest jakimś większym problemem, tym bardziej jeśli chciałabyś bez orzekania o winie.Ja jestem po rozwodzie, miałam niebieską kartę, były mąż ma ograniczone prawa i trochę spraw juz za mną (nie tylko moich). Z doświadczenia w tych sprawach proponuję w Twojej sytuacji separację, ale to też po rozwiązaniu, bo tak jak któraś Kobitka napisała teraz te decyzje mogą być głęboko spowodowane ciążą i hormonami. Sama piszesz, że macie kłopoty finansowe, może Twój mąż po prostu tak to przeżywa, że odbija sie to na Was, ja wiem, ze nie powinno tak być, ale daj Mu czas i sobie też. Tylko nie za długo. Zobaczysz jak to będzie wyglądało po porodzie (teraz nie ma co się za to brać, musisz skupić się na sobie i ciąży) i gdy już trochę kasy będzie (no bo piszesz, że sezon pracy sie zaczął, wiec i może Twój mąż zmieni zachowanie, będąc spokojniejszym o Wasz byt). Może ciężko Mu się przyznać, że nie potrafi utrzymać rodziny tak jak trzeba i z tego wynika Jego zachowanie. Jeśli masz się gdzie wyprowadzić to proponuję po porodzie separacje i pozew o alimenty. A jeśli dalej nic się nie zmieni to wtedy rozwód. Składasz pozew o rozwód (separację) w sądzie i oświadczenie majątkowe (dotyczące Ciebie i dzieci, gotowy druk nawet na stronie Sądów, prosty do wypełnienia) oraz wniosek o przerzucenie kosztów na męża lub o całkowite zniesienie kosztów. Rozwód kosztuje 600 zł a separacja nie pamiętam. Jakbyś potrzebowała pomocy daj znać;) Tylko wstrzymaj się jeszcze ze 2-3 miesiące. Może jednak coś się zmieni, jeśli nie to nie masz co się łudzić po tym czasie. Poradzisz sobie:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:) Ja jeszcze obolała chodzę, ale spało mi się dobrze:) Mój R wrócił wczoraj z Gdyni i znów weekend dla nas:) Chociaż..nie całkiem, bo pojechał ze swoją Córcią do lekarza, Mała chora:/ Później odwozi Ją niestety do mamy:( Ale cóż... Chyba wolę to niż zarazić się na koniec ciąży. Florentyna to jak się zdecydujesz to daj znać:) Różyczka mi też lekarz odradził zzo, powiedział, że to zazwyczaj pierworódką dają, a ja mam 1 poród za sobą i wtedy poszło szybko (2h 20 min.), więc nie ma sensu. Zresztą ja chyba nie chciałabym znieczulenia, bo boję się, że mogą być jakieś powikłania. Wiecie ja niby śpię dobrze i tak ok. 9-10 h, w nocy budzę się tylko, gdy przekręcam się z boku na bok i czasami raz do toalety a mimo wszystko od paru dni jestem strasznie zmęczona i jakaś taka osłabiona. Może Hgb mi spadła... chyba w pn zrobię morfologię. -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Różyczka a powiedz mi jak wrażenia z odwiedzin na porodówce? Bo ja się chyba już nie wybiorę... Ponoć piłki są na każdej sali i prysznic można wziąć bez problemu a i łóżka ponoć też extra, prawda to? :) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha Florentyna i jeszcze jedno:) Nie uważam wcale że jesteś tchórzem:) Wiem, że nieznajomość prawa szkodzi nam samym, ale jak chcesz to ile mogę tyle na odległość Ci pomogę. Chodzi bardziej o to, żebyś energię z użalania się zamieniła na działanie, bo załamując ręce nie zyskasz nic a wręcz stracisz. Musisz dać radę i skoro wychowujesz dwie nastoletnie Córki to na pewno jesteś silną kobietą;) Ja w to wierzę i myślę, że większa część z nas na tym forum wierzy, że sobie dasz radę;) Moja zasada jest prosta - lepiej zrobić i żałować niż żałować, że się nie spróbowało ;) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ku..a tyle się napisałam i nie przesłało całego tekstu... :( W każdym bądź razie musisz walczyć! Zbieraj faktury i rachunki imienne na siebie, nie paragony, bo sady nie przyjmują. Skseruj sobie kartę ciąży, bo to też dowód. Nie kasuj żadnego smsa od niego. Sama wyslij czy pomoże Ci i będzie łozyć na dzidzi, czy pomoże Ci w wyprawce itd i zachowaj swoje smsy do niego jak i te co dostaniesz z powrotem. To bardzo wazny dowód. Nie patrz na jego przeszłość a patrz na waszą (Twoją i dzidzi przyszłość). Z ograniczeniem praw mozesz poczekać do urodzenia dzidzi, bo jeśli on nie wykaże zainteresowania to wtedy zdobędziesz kolejny dowód. I nie strasz go, nawet go nie informuj o tym, że zamierzasz coś działać. Niech uważa Cię za kolejną bezsilną kobiete a w swoim czasie pokażesz mu różki;) Różyczka mi lekarz odradził położną, może dlatego że jest tam lekarzem i jak zobaczą, że on mi prowadził ciążę to już będzie plusem dla mnie, ale nie mam co do tego pewności;) GBS robi sie ok. 36 tc, ja miałam robione wczesniej ze względu na obfity śluz (34tc) i mi wyszło ok:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Florentyna wszystko jest do zrobienia:) To że nie masz pieniążków to nie oznacza, ze ma odebrać Ci dziecko. Tym bardziej, ze masz już córki w takim wieku, ze są w stanie potwierdzić jaką mamą jesteś i w jaki sposób on Cię potraktował. Mieszkamy daleko od siebie, więc nie jestem w stanie zostać Twoim pełnomocnikiem, ale możesz sobie wziąć reprezentanta z urzędu, ew. poszukaj w najbliższym mieście Centrum Obrony Praw Kobiet. Tam Cię pokierują co i jak. Udzielą Ci porady prawnej jak i psychologicznej:) Nie musze chyba pisać, że dziewczyny mają racje - nie daj się! Tym bardziej, że Twoje wiadomości o tamtej kobiecie nie do końca mogą być prawdziwe. Kij ma zawsze dwa końce. Dziecko po urodzeniu będzie nosić nazwisko takie jak Ty zechcesz i on nie będzie miał nic do gadania (kiedys było tak, że żeby ojciec płacił alimenty dziecko musiało mieć jego nazwisko, to już przeszłość). -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:))) Dwa dni znów mnie nie było i zanim nadrobiłam to 2 h zleciały:)) Różyczka na Kamińskiego jest ten gaz rozweselający, ja tam będę rodziła i tam mój gin przyjmuje, ale uprzedził mnie, ze nie na każdą rodzącą ten gaz działa, więc podadzą mi go na zawołanie, ale mam się nie nastawiać:) A Ty chcesz też na Kamieńskiego rodzic? :) Indianka pytałaś o karmienie dzidzi po porodzie gdybyś Ty nie mogła, mi synka faszerowali glukozą, ale to trwało pół dnia, nie wiem jak to jest gdy dłużej trzeba. Jeśli chodzi o jedzonko po porodzie to ja jadłam prawie wszystko, ale najbardziej uczulogenny jest seler (!), czekolada i truskawki, cytrusy i owoce z dużymi pestkami typu śliwki:) No i nie można raczej jeść potraw, które powodują wzdęcia (czyli tam gdzie fasola, groch, kapusta itp.), bo u dzidzi będzie kolka:/ Ja od dwóch dni czuję sie masakrycznie. Jestem strasznie zmęczona. W środę miałam sprawę w sądzie, właśnie o zabezpieczenie alimentów na nienarodzone dziecko i kolejny sukces, bo sprawa wygrana! :D Więc Florentyno, bez urazy, ale zamiast użalać się nad sobą to wzięłabyś d... w troki i poszła załatwić co trzeba! A ja oferowałam pomoc, Ty dalej swoje. Zamiast walczyć o lepszy byt dla siebie i dzidzi to Ty wolisz użalać się nad swoim losem:( Nie rozumiem Cię... Ja sama wywalczyłam alimenty na synka 500 zł, gdy mój były mąż był na zasiłku dla bezrobotnych i dostawał z PUP 480 zł, a teraz mam 700 zł. Po sądzie oczywiście załatwiałam resztę spraw i (aż nie mogę uwierzyć) od wczoraj mam zakwasy:/ Boli mnie wszystko i nie mogę sie ruszać, nawet ciepła kąpiel nic nie pomogła:( A jeszcze wczoraj były w Carrefour (była jednodniowa promocja)po chusteczki Pampers 6 op. w cenie 19,99, więc przyniosłam do domu 2 komplety i mam zapas na jakiś miesiąc (chyba:) ) I wydaje mi się, ze brzuch mi opadł trochę.. wizytę mam w poniedziałek a na wynikach moczu wyszła mi obecność kryształków, ale dzwoniłam do lekarza i powiedział, ze mam sie nie przejmować:) Do porodu zostało mi... 25 dni, wg OM czyli do 3 kwietnia..ciekawe.. Ja jestem gotowa na dzidzię:D IZAMAMA GRATULACJE:) Najważniejsze, ze synek zdrowy:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Karola a gdzie dokładnie w USA? Ja mam dwie kuzynki i kolegę w Stanach. Kolega mieszka w Chicago, jedna kuzynka w Nowym Jorku (chociaż teraz nie jestem pewna, bo jak urodziła synka to przeniosła sie do Miami, żeby cieplej było, niby miała wrócić do NY, ale nie wiem czy to zrobiła) a druga mieszka w Baltimore:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kafka > Mi lekarz powiedział , że dziewczynka i ostatnio jak byłam u innego i nie powiedziałam, ze znam już płeć i niewinnie zapytałam czy widać to powiedział mi, ze nie widzi dokładnie, przez ułożenie dzidzi, ale wykazuje cechy żeńskie (cokolwiek miałoby to znaczyć u dzidzi w brzuszku) :) Co prawda już się nastawiłam na dziewczynkę i kupiłam parę różowych wdzianek (nie mogłam się powstrzymać) to i tak jakby wyszedł chłopczyk to nie miałabym żadnego żalu:) Jest mi to obojętne mimo pierwszego syna:) Aby zdrowe było:) Starałam sie kupować wszystkie rzeczy raczej w neutralnym kolorze, czyli żółty, kremowy czy zieleń:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No u nas to stało się tak szybko, że aż nie mogłam uwierzyć, że po 3 dniach od zapłodnienia mam już mdłości:) Ale okazało się to możliwe:) Staraliśmy się...a nawet nie moge tego nazwać staraniami...inaczej..planowaliśmy od roku dzidzi, ale ciągle coś..kasa, praca itd. aż w końcu stwierdziliśmy, ze teraz albo nigdy (nasze dzieci mają już po 9 lat a duża różnica też nie jest fajna) i odstawiłam tabletki, miesiąc zabezpieczaliśmy się prezerwatywą no i za pierwszym razem się udało:))))) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze chciałam napisać Wam o tych książeczkach ciążowych, mi się skończyła 2 wizyty temu i lekarz w ogóle stwierdził, że te ksiażeczki są do d..., bo wystarczy parę wizyt więcej i już trzeba nową:/ i niby stwierdził, że załozy mi drugą, ale chyba liczy na mój szybki poród, bo na razie pisze na karteczce i przyczepia do książeczki spinaczem:) Chyba jest to jakieś rozwiazanie, bo daje pieczątkę i wszystkie dane:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lola ponoć przed porodem ciśnienie wzrasta, więc może lepiej faktycznie leż. Gdzieś wyczytałam, ze wyższe ciśnienie niż zawsze może być objawem porodu. A grzybicą się nie przejmuj, ja też ostatnio dostałam czopki i jest lepiej, a jeśli to zaniedbasz to może przejść infekcja na dzidzi. Ja przez cała pierwszą ciążę miałam problemy, swędzenia i pieczenia, nic nie pomagało. A jak urodziłam to jak ręką odjął. Tylko mam pękniętą szyjkę po porodzie i lekka nadżerka tam jest i też muszę to kontrolować:/ -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aha i chciałam jeszcze napisać co do KTG, mój lekarz ma taki podręczny w gabinecie i przy każdej wizycie od stycznia sprawdza czy wszystko ok:) Nawet jak później robi USG, na którym sprawdza też tętno:) I chodzę na NFZ:) A przy synku pierwszy raz KTG miałam robione dzień po terminie, gdy sama zgłosiłam się do szpitala:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Dziewczyny:) W końcu nadrobiłam zaległości, nie było mnie od piątkowego popołudnia a musiałam czytać prawie trzy godzinki:)))) Dzięki za dostęp do maila:) Jak będę miała laptop to wrzucę zdjęcia (bo teraz mój R zabrał lapka do Gdyni) :) Polecam Brochów, ewentualnie Kamieńskiego, gdzie Ci bliżej:) Odradzam zdecydowanie Borowska ze względu na lekarzy i Hałbińskiego przez socjal i ogólne warunki:) Ale tak naprawdę wszystko zależy od tego jak się trafi:) Mam nadzieję, że gdziekolwiek nie będziesz rodzić to i tak będzie wszystko dobrze:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja u Miśka miałam problem troszkę z kolką, ale kupiłam GrapeWater (chyba tak to się nazywało) i był spokój:) A ząbki zaczęły wychodzić Mu bardzo wcześnie, bo tydzień przed skończeniem 4 miesiąca miał już jednego:) Ale nawet nie wiedziałam kiedy to się dzieje, zawsze musiałam zaglądać do Jego buźki i sprawdzać czy jest coś nowego:) hihi Nigdy nie płakał tylko "buczał":) No wiadomo, ze miał swoje lepsze i gorsze dni, ale ogólnie to naprawdę nie było z Nim problemów, nigdy nie leżeliśmy w szpitalu i oby tak dalej było:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvia no właśnie, wszyscy dookoła tak twierdzą,że jak jedno jest grzeczne to drugie nadrabia:) Ale ostatnio gawędziłam z sąsiadką i Ona urodziła rok temu drugiego synka, po 10 latach przerwy i mówi, ze ten jest jeszcze bardziej spokojny niż Starszy a z tym Starszym też problemu nie miała:) Okaże się za niedługo;) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Beata pieluchy jak najbardziej w 90 st możesz parć, ale większość rzeczy to najlepiej na 40 st lub 60 st, w zależności jakie mają wymagania:) Ja takie codzienne rzeczy piorę w 60 st. ale musisz zwrócić uwagę na metki:) Nastusiaelo to widzę, ze miałaś tak jak ja. Mój Misiek był dzieckiem bez większych zastrzeżeń, owszem miał różyczkę, złamany obojczyk, szkarlatynę, ale poza tym w ogóle nie chorował, nie płakał i dawał mi pospać, mogłam przy Nim wszystko zrobić:) A teraz obawiam się, ze drugie dzidzi nadrobi i w końcu poczuję co to znaczy mieć małe dzidzi:) Mój R się śmieje, ze to będzie wybuchowa mieszanka naszych temperamentów...oj! ;D Pomarańczowa chyba nas lubi, bo nie może się obejść bez nas:) -
KWIECIEŃ 2012!!!!
Dragoniki odpisał krisii na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nastusiaelo to tylko się cieszyć, ze nie miała odparzeń:) I oby było tak z drugim dzidzi:) Mi zostały do kupienia tylko kosmetyki, ale to jak będę w środę u mamy to z Nią pójdę, bo obiecała, że kupi:) I zostaje tylko prześcieradełko, bo okazało się, że mam tylko jedno na gumkę a drugie jest za małe:/ Wózek chcemy kupić po porodzie, ale już upatrzony mamy:) i chciałabym kupić herbatkę na kolkę z kopru od 1 tygodnia, żeby w razie W była;) no i jeszcze te pieluchy tetrowe białe, bo mam 5 szt. kolorowych. Na upartego mogę dokupić później:) To już niewiele zostało:)