Agniren

Michaline. Kotek w rozowym sweterku jest fantastyczny. Ja mam 6 kotkow i 1 psa

Odbiore i przesylam

Poczekam jeszcze na kilka linkow na facebooka i wtedy wam rozesle.

Podaj igrek, bedzie ciekawie, ja tez sobie was wyobrazam, bardzo ciekawe

Chodzilo mi o monke 26 :)

Ale tak wiedzialybysmy co sie u mony 27 dzieje

Agniren@interia.pl

A moze jak chcemy sie poznac to proponuje poniewaz moj mail i tak sie tu pojawil, wiec napiszcie do mnie maila z loginem i jak chcecie to ze skypem lub gg. I ja za kilka dni wysle do was dane nas wszystkich. Co wy na to?

To ciesze sie ze to nie sa tabletki pod jezyk.

Moj lekarz zwiekszyl mi luteine do 4 tabletek na dobe. Wiec leze i czekam az maz wroci z pracy i paczki przywiezie. Wczoraj zjadlabym z 10 ale dzisiaj bedzie super jak zjem 1 paczka. Jest mi ciezko bo jak ktokolwiek do mnie dzwoni to od razu pyta co sie stalo, bo mam taki bardzo smutny glos. Tlumacze sie ze nic ale nie wierza, a ja nie moge nic powiedziec. Wiec jest mi jeszcze trodniej. Dobrze, ze chociaz wy wiecie:)

Monka26 co u ciebie?

Michaline bardzo sie ciesze, to bardzo dobra wiadomosc.

Michaline masz już wynik? Smacznych pączków życzę wszystkim w czwartek.

Tłusty czwartek... To będę mogła zjeść tyle pączków ile na ile będę miała chęć?

Iza 1978 mam nadzieję, że tak.

Cześć obchodziłam wczoraj walentynki z koleżanką, kolacja sok pomarańczowy z kieliszka, maseczka. Super. Mąż wrócił w nocy i dostałam w prezencie poduchę, milutkie. Ja jestem rocznik 82. Iza 1978 ja mam największą awersję do świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocnych. Wtedy składa się z rodziną życzenia wzajemnie. Katorga, wszyscy tobie życzą dzieci, albo że już pora, albo że w tym roku się uda. I tak co roku. Ja dopiero w tym roku zdobyłam się na odwagę (ale byłam kilka dni po poronieniu) i powiedziałam: W tym roku nie chcę żadnych życzeń, życzę wszystkim wszystkiego najlepszego i wyszłam na spacer z psem. Później kolacja i nikt pretensji nie miał. Rodzina w tej kwestii po prostu nie myśli i tyle. Jeżeli kogoś bezpłodność nie dotknęła nie jest sobie nawet w stanie wyobrazić jaka to ciężka droga pełna poświęceń, wyrzeczeń i bólu. No o kasie nie wspomnę :)

Wiesz igrek na razie to jest wielki strach. Jak tylko zaboli mnie brzuch to się martwię (chociaż to normalne). Mam takie idiotyczne wrażenie, że powinnam tylko leżeć :0 Boję się jeszcze cieszyć. Czytałam, że jak już widać bicie serca to 99% ciąż kończy się dobrze. Więc tak naprawdę czekam i mam nadzieję, że za tydzień zobaczę serduszko. Tak się o to boję, że o tej ciąży wie tylko mąż. Ostatnio to byłam w takiej euforii, że obdzwoniłam wszystkich. Później prosiłam męża, żeby zadzwonił do wszystkich powiedział co się stało i poprosił o nie oddzwanianie do mnie i nie pisanie smsow w stylu "jak się czujesz". Teraz poczekam.

Nie wieże w testy ciążowe, wychodzą jak beta jest bardzo wysoka. We wczesnej ciąży tylko z krwi.

Monka 26 przy pierwszej ciąży bhcg z krwi miałam 200 a test ciążowy (prawie 10 różnych testów) negatywne. Zrób badanie krwi, w szpitalu na wynik czeka się 2 godziny.

Poronilam 21.12.2011, krwawilam jakies 3 dni. W caze musialam zajsc jeszcze w grudniu 2011. Nie dostalam okresu i moja ginekolog powiedziala ze owulacja wraca roznie, czasami to nawet 3 miesiace. Spokojnie czekalam, ale od kilku dni zle sie czulam, bylo mi niedobrze, wiec w sobote zrobilam test i od razu dwie kreski. Pobieglam do sypialni, obudzilam meza, ubralam mu okularki i kazalam sie wpatrywac w dwie kreski, zadajac pytanie jak?

Bardzo sie ciesze igrek ze jestes juz po zabiegu i ze wszystko sie udalo. Masz kochanego meza ze tak pisal jak sie czujesz. To jaki teraz masz plan?

Dzięki dziewczyny. Jest to dla mnie prawdziwy cud. Nawet nie brałam takiego scenariusza pod uwagę.

Dzieki michaline. Za tydzien wiecOrem mam juz normalna wizyte u swojej dr. Z nowoczesnym usg, to juz bede wiedziala czy ciaza jest zywa. Na razie mam przyjmowac luteine i oczywiscie kwas foliowy.

Dzisiaj bhcg wynosi 67 000 bylam na usg, ale okazalo sie takie dosyc stare i nie bylo widac serduszka. Dzidziama 18,5 mm

W ostateczności jak nie załapię się na wizytę to pojadę gdziekolwiek, gdzie mają dobre usg.