Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. no wlasnie badz tu czlowieku madry, w jednym pisza od 5 na innej stronie od 7, a np sloiczki sa od 6 miesiaca. Slonce przedwczoraj ugotowalam ziemniaczka i mieszalam mu z zupka ziemniaczowo-marchewkowa. Jak dostawal samego ziemniaczka to byl spokoj, jak go chcialam oszukac to byl jeden wieki krzyk i juz nastepnej lyzeczki nie chcial. Niedlugo jak tak dalej pojdzie bedzie jadl ziemniaka na sniadanie, obiad i kolacje ;)
  2. Myszka ja czasami mam wrazenie ze poprostu chce sie przytulic bo pociagnie dwa razy i juz spi, ale potem nadrabia i wcina. A to ze juz moje mleko to za malo to ja wiem no ale co ja biedna mam z nim zrobic?? dzis aby zjadl 2 lyzki zupki to mikser poszedl w ruch ;( bo inaczej odkrecal sie juz od momentu grzania zupki ;( narazie kaszek mu nie dawalam ale moze dzisiaj dam, no chyba ze zapcha sie ziemniaczkami na obiad ;)
  3. asia te kaszki z bobovity np ryzowe czy mleczno-ryzowe sa bez glutenu, wiec ewentualnie te mozesz dac. Ja chcialam wlasnie zaczac od warzyw, ale po niepowodzeniach dalam tez jablko i banana. Niestety to tak samo sie skonczylo ;((Juz nie mam pomyslu na niego aby zjadl cos innego niz ziemniak. Juz wymienialam i lyzeczki, probowalam go zabawiac, probowalam roznych pozycji, nawet przetestowalam tv aby sie zapatrzyl..., probowalam jak byl glodny i najedzony i klapa. a co do spania to u mnie tez jest nieciekawie, w nocy potrafi sie budzic co 1,5h, czasami nawet z 7 razy w ciagu jednej nocy. Najlepije to mu sie spi na dworze, wtedy moze i jednorazowo pospac 2.5-3 h . Ale dobra koniec narzekania ;)) Myszka gratulacje dla Emilki teraz to juz bedzie mogla chrupac jak kroliczek ;))
  4. ja mam dodatkowy tylko do 10 listopada, i podpisany wniosek na 10 tyg na rodzicielskiego, az nie chce mi sie myslec o powrocie do pracy, ale ten czas biegnie tak szybko ze czas o tym pomyslec..buuu. Ja w pracy bylam w tamtym tyg Akurat nie bylo prezesa ale podanie zostawilam. Dzis dzwonilam do kolezanki to jest podpisane ;)) ale co dalej to zobaczymy ... Myszka to pozycja powoduje ze miesnie brzuszka sa napiete, a jego lewa strona przyzwyczajona do wyginania jest prostowana i rozszerzana . Do tego jest przodem do "swiata" wiec dodatkowo nie wygina sie w kazda strone Asia moj tez chce "nasze" jedzenie, ale calkowicie nie przemawiaja do niego papki . Juz naprawde nie mam sil do tego. Nie wazne czy robie sama czy ze sloiczka to i tak praktycznie wszystko wywalam, a pozostala czesc czyszcze ze sliniakow i bluzek. Dzisiaj dostal pierwszy raze gluten. Dodalam lyzeczke kaszy manny do zupki marchewkowo-ziemniaczanej. Asia moj tez dostal marcheweczke jak skonczyl rowno 5 miesiecy
  5. myszka ja go nosze obkreconego pleckami do mnie , z ugieta nozka i skreconym bioderkiem, chociaz ostatnio coraz trudniej go utrzymac w tej pozycji bo sie kreci. Co do rehabilitacji to pani wciagnela nas na liste osob oczekujacych i od pol roku do roku sie odezwie aby ustalic termin wizyty... masakra jakas... chyba tylko smiac sie z tego pozostaje . Asia moj maluch jest na cycy jeszcze. Mleka modyfikowanego nawet nie probowalam ale jak do tej pory mam wielki problem z wprowadzeniem innego jedzenia, wszystkim pluje, wygina sie strasznie. Jedyne co je bez problemu to suche ziemniaki i to nie moga byc takie zmiksowane tylko pogniecione dokladnie widelcem. Ostatnio probowalam wymieszac je z zupka ze sloiczka, i takim cudem troszeczke zjadl ale po kazdej oszukanej lyzecce nie chcial juz nastepnej. Juz nie wiem co mam zrobic. Praktycznie minelo 3 tyg odkad wprowadzilam mu inne jedzonko a efekty mizerne ;(( Myszka ja tez wcale nie tesknie z @ moze i nie przychodzic przez pare miesiecy jeszcze, fajnie ze u Ciebie obeszlo sie to bez wiekszych problemow ze strony malej. Ja sadze ze u mnie bedzie to o wiele gorsze, bo to cyc taki ze czasami mam wrazenie ze traktuje mnie w nocy jako smoka. Dziewczyny jak tam z Wasza praca myslicie o powrocie ??
  6. paranoja z tym naszym NFZ,,, dzisiaj w koncu mielismy wizyte u lakarza orzekajacego w drugim osrodku rehabilitacji (zapisywalam tego samego dnia na rehabilitacje w obu miejscach , a tam przeszlismy juz 20 zajec). Po badaniu PAni sie pyta czy Bartek jest rehabilitowany bo widac po sposobie noszenia i rozbieranie ze juz jakis kontakt mial. No to mowie ze tak, ze na poczatku pazdziernika skonczylismy zabiegi. No to pani sie pyta kiedy mamy kolejna serie, Odpowiedzialam ze w lutym, na to Pani doktor, ze tyle to dla niego za pozno i ze ona da mi skierowanie tutaj. Ok , poszlam do rejestracji zapisac bartka na zabiegi a tam pani uprzejmnie informuje ze zapisala nas na liste i jak bedzie juz wiadomo kiedy zaczniemy rehabilitacje to zadzwonia. Pytam sie jaki jest mniej wiecej czas oczekiwania. No to teraz zgadnijcie kiedy mozemy spodziewac sie zabiegow
  7. dzieki , w szoku byla jak dzwonila ze takie mega kolejki, zreszta ja tez. Jak jezdzilam do bociana do bialegostoku to wizyta praktycznie z dnia na dzien.
  8. justynka mam pytanie w takim razie, teraz moja kolezanka chce wlasnie tam robic iui ale nie wie kompletnie kogo wybrac , mozesz kogos polecic??
  9. dziewczyny znacie kogos kto robil IUI w Invimedzie we Wroclawiu?
  10. eh myslalam ze juz pozbedziemy sie rehabilitacji a tu skierowanko na kolejna sesje 10 zabiegow ;( ale ogolnie nie jest zle, jeszcze roznica napiecia jest po jednej i drugiej stronie ale do wycwiczenia. Przynajmniej pani neurolog przepadala go w szerz i w dluz , zreszta jednego i drugiego. Kolejna wizyta w czerwcu przyszlego roku
  11. opinie sa tak sprzeczne bo to zalezy od wielu czynnikow, przede wszystkim od Twojej odp***osci na bol, po drugir od tego czy jajowodu sa drozne czy nie. Jesli drozne kontrast przeleci bez wiekszego problemu, jesli nie jest opor i jest bol. Wiele szpitali daja na start znieczulenie lub glupiego jasia, inne ida na "zywca". Jesli nie ma u Ciebie zadnego znieczulenie wez sobie jakis lek przeciwbolowy. z piżamami jest roznie, jedne biora inne nie. Fajnie sprawuje sie dluzsza koszulka. No i mozesz sobie wziasc gazetke bo niewiadomo ile czasu bedziesz czekala na badanie Myszka az musialam sprawdzic jak zachpwuje sie Bartus z raczkami, podnosi obie bez problemu w gore. U mnie fika juz z pleckow na brzuszek i odwrotnie bez zadnego problemu. Beti u mnie tez bylo tak samo pare dni przerwy a cofnal sie do stadium przed rehabilitacji. A akurat wtedy mielismy przerwy miedzy cwiczeniemi to az prywatnie chodzilam na cwiczenia bo sama nie moglam sobie dac rady. Teraz staram sie codzienie cwiczyc w wiekszym lub mniejszym stopniu ale codzienie wykonac pare cwiczen. Tyle ze poszlam na latwizne i nie rozbieram go do pampersa tylko cwicze w bodach . Beti i przedwe wszystkim nie patrz na tabele... miesiac jest dlugi a czasami wystarcza jeden dwa dni a nabiera i nadgania te umiejednosci
  12. ja testowalam troszeczke wczesniej bo test zrobilam po 13 dniu po IUI i tez byla jasniutka kreseczka...a potem tych testow zrobilam chyba z 5 bo niedowierzalam ze sa dwie ;)) Zycze aby i u Ciebie tak sie zakonczylo. Myszka u nas rehabilitantka mowila ze w odrebie kregoslupa juz nie jest zle ale gorzej z odcinkiem szyjnym, ze ma glowke splaszczona i poki co bedzie tak sie ukladal. Mam go jak najwiecej klasc na brzuszku aby glowka mogla spokojnie sie odksztalcac... hehe a wez go teraz poluz jak sam bryka z jednego boku na drugi ;)) Tragedi duzej nie ma ale jakby mial jeszcze cwiczenia to tez nie bylo by zle. Zawsze to cwiczenia wykonywane przez fachowcow.. Zobaczymy we wtorek mam jeszcze naurologa a pod koniec pazdziernika mam wizyte w innym osrodku rehabilitacji bo w koncu od czerwca nadejdzie nasz czas ;) coz polska sluzba zdrowia.
  13. Asia to Twoj grubasek wazy prawie tyle co moj ;)) Tydzien temu Bartek wzyl 6760 i mial 66 cm. Dzisiaj dla odmiany a my dzisiaj z Bartkiem bylismy u lekarza rehabilitacji medycznej(NFZ) na ocenie czy musimy jeszcze chodzic na rehabilitacje czy nie. Pani doktor z badania to sprawdzila jak Bartus radzi sobie z siadaniem gdy ciagnie go za raczki. Potem spytala czy sie przekreca z pleckow na boczki i na brzuszek i czy cwiczymy w domu. Zobaczyla w karte ze juz dwie tury rehabilitacji melismy i stwierdzila prosze sie zapisac za 3 miesiace, rehabilitacji narazie nie potrzeba i koniec wizyty.... Masakra nawet nie sprawdzila czy jeszcze jest asymetryczny czy nie... nawet nie kazala go rozbierac....w srode za tydzien mamy jeszcze wizyte u neurologa.... moze ta chociaz go robierze i zbada ;))
  14. dokladnie, my nie jestesmy w stanie tego powtorzyc... ja mam nawet problem z ubraniem go w tekiej pozycji jak mi kazala bo mi sie prezy i odgina a ona go brala i nie bylo problemu. Kazda z nas stara sie to robic jak najlepiej aby pomoc malenstwu ale to chyba trzeba by bylo isc na jakis kurs czy cos w tym stylu... ja przesiedzialam juz na rehabilitacji 20h i pare razy byla prywatnie pani do masazu i co ...ciagle mam problemy... jedyne co robie praktycznie bez bledu to go nosze...nie mam tez sumienia "katowac" go jak placze. Ale pani rehabilitantka powiedzila ze zmieny ida ku dobremu ze w odrebie kregosluba juz jest w miare, gozej z szyjka ale to jest gorsze bo ma splaszczona juz glowke i bedzie sie tak ukladal jak mu wygodnie.... ale trzeba korygowac, korygowac, korygowac.... jestem ciekawa jaka opinia bedzie we wtorek... czy potrzeba bedzie czy nie. Prawde mowiac wolalabym dostac jeszcze z jedna lub dwie serie bo wiem ze to robi fachowiec, a ze placze to jaks dam rade zniesc. Pierwsza serie mialam ze cwiczenia mialam 2-3 razy w tygodniu, czasami tylko raz, to bylo gorsze rozwiazanie. Teraz mialam codziennie przez 2 tyg i efekty widac duzo wieksze
  15. mi zdarzylo sie przy bromku wypic piwko czy drinka.... Plus/ minus jest taki ze bierze szybciej ;))
  16. u mnie po szczepieniach dobrze, nawet nie bylo placzu tylko male westchniecie. Ale to zasluga dobrej pielegniarki bo przed nami bylo 3 dzieciaczkow i zaden nie plakal. Cale szczescie Maly nie goraczkowal ani nie zrobil sie zaden rumien. Dzis na rehabilitacji Bartus byl w koncu grzeczny, jeszcze tylko jutro i znowu troszeczke przerwy. Jak rozmawialm dzis z rehabilitantka to stwierdzila ze przydalo by mu sie jeszcze, najlepiej do momentu jak zacznie samodzielnie siedziec.... we wtorek zobaczymy czy dostaniemy kolejne skierowanie . Myszka pociesze Cie ja tez wiekszosci nie pamietam, wystarczy ucisk w innym miejscu i cwieczenia mozna powiedziec ze jest do bani. Ale grunt aby ruszac i korygowac gdy jest w zlym polozeniu
  17. u mnie u Bartusia tez dzisiaj byl kryzys... plakal chyba najbardziej ze wszsytkich razy, az z tego wszsytkiego usnal podczas cwiczen. Rehabilitantka smiala sie z niego ze przy tym cwiczeniu nie zdarzylo jej sie aby jakis smyk usnal, a wrecz przeciwnie wszystkie placza a on usnal juz drugi raz ;)). Nam zostalo jeszcze 3 razy z drugiej serii, a ja nadal nie potrafie powtorzyc wiekszosci cwiczen...hehe czasami zastanawiam sie czy przypadkiem sie nie uwsteczniam bo coraz trudniej mi cos zapamietac ;). 15 pazdziernika idziemy na kontrol do lekarza i mam nadzieje ze stwierdzi ze wiecej zabiegow nam nie potrzeba...a jutro szczepienie i w koncu zobacze ile moja kluska juz wazy
  18. justyna nie szykaj w internecie takich wiadomosci. Bardzo czesto sa rozbierznosci miedzy wielkoscia maluszka, a pozniej wszystko sie ladnie wyrownuje. Wazdne ze serduszko ladnie bije U mnie nie mozemy sie "wybrac" na szczepienie. Jak juz zbliza sie termin szczepienia to Bartus zaczyna kaslac i prychac. Dopiero mamy jedno za soba, mam nadzieje ze nic sie nie zmieni i we wtorek w koncu zaliczymy ta szcepionke miedzy 3a4 miesiacem.
  19. Asik u mnie Bartus juz zdrowy ale nie wiem jak dlugo bo Kamil zaczal prychac... przeciez nie moze byc inaczej, ciagle cos musi sie dziac ;)) Asik moze mdlosci niedlugo powroca??? Kiedy drugie ?? Rzeczywiscie na naszym forum jakos nie ma zadnej dziewczynki,,,, a jak sie jakas w koncu pokaze to bedzie walka chlopow o nia ;))
  20. u mnie kamil tez nie ruszyl zadnego mleka... jak sie skonczylo moje to pil kasze. Myszka od kiedy zaczelas dawac Emilce inne rzeczy niz mleczko??? bo mi tesciowa juz szuszy glowe ze glodze dziecko, ze juz powinnam dawac a ja stwierdzilam ze jeszcze z miesiac wytrzymam jesli bedzie mleczko mu starczac
  21. moj starszy byl strasznym niejadkiem - zreszta tak jest i nadal- i byl malo chetny na nowe jedzenie, najlepszy byl cyc. Mam nadzieje ze drugi bedzie calkowitym przeciwienstwem pierwszego. Jak narazie roznia sie calkowicie w spaniu, Kamil spal dlugo i zasypial bez problemu, Bartus robi 20 minutowe drzemki i trzeba go dlugo usypiac. Fajnie ze Emi podobala sie rehabilitacja bo u mnie jest ciagly krzyk .A to sie nazywa dogadanie ... " we wtorek tydzien temu dzwonilam na rehabilitacje aby odwolac cwiczenia z malym bo chory. Pani powiedziala nie ma problemu prosze o telefon jak wyzdrowieje.... dzis dzwonie do pani a ona (akutat moja godzina cwiczen)... to Pani znowu nie ma...ja wlasnie czekam na Was.... Babsztylek sobie nie zapisal ze nas nie ma i pewnie jutro bedzie gadanie ;)) Elka bedzie dobrze... wez sobie tylko jakies dobre zajacie aby nie myslec jak bedziesz musziala czekac Beti mam nadzieje ze Ciebie ominie Cie wypadanie wlosow... bo to jest straszne... ja rycze [rawie przy kazdym myciu
  22. Slonce mam nadzieje ze jakos sie jeszcze trzymasz. I ze wyniki beda prawidlowe i jutro bedziesz juz w domku Ja mam nadzieje ze Bartus bedzie odporniejszy od Kamila i nie bedziemy ladowac w szpitalu . U mnie tydzien temu jak bylismy na weselu to nie ylo najmniejszych szans aby wypil moje mleko z butelki. U mnie poki co jest tylko cycek, ale jeszcze troche i zaczna sie kaszki i marcheweczki. Z jednej strony nie moge sie juz doczekac, a z drugiej troszke boje wprowadzac nowe pokarmy
  23. u mnie Bartus juz praktycznie zdrowy, mam nadzieje ze chorobstwo nie powroci jak wrocimy na rehabilitacje. Ja biore witaminki dla mam karmiacych , tak jak pisalam wczesniej wyniki badan mam w normie ale i tak wlosy wypadaja garsciami. Ponoc kolo 3-4 miesiaca jest wlasnie kryzys w wypadaniu. Po ciazy z Kamilem wychodzily mi ale to co jest teraz to jest masakro, doslownie wychodza mi cale pasma, cale szczescie widac juz male odrosty. Ale i tak zanim one urosna to mina wieki ;( Pelna jakos szybko dostalas @. Pierwsze po porodzie sa nieregularne musza sie hormony unormowac. Ja tez poki co jeszcze jej nie mam i wcale nie tesknie za nia ;))
  24. Myszka a trzymasz jeszcze diete ?? Ja juz od paru dni powolutku przestaje i w tym tygodniu po raz pierwszy zjadlam zupe ogorkowa, ale nadal wstrzymuje sie od kapusty i warzyw wzdymających, a z kotlecikow smazonych sciagam panierke A jak wasze wlosy?? bo u mnie jest tragedia wychodza garsciami, juz mi ich zostalo polowe albo i mniej. Wyniki badan mam dobre a kazdy mowi ze trzeba to przeczekac. Juz zaopatrzylam sie w odrzywke do wlosow ktorej rowniez uzywaja osoby po chemii. Doslownie az boje sie myc wlosy. U mnie Bartus juz prawie wyzdrowial ;))) dobrze ze tylko tak to sie skonczylo
×