Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. stokrotka oplaca Ci sie isc jeszcze na bete i wydawac kolejna kase... z dzidziusiem napewno jest wszystko ok , beta przyrasta prawidlowo a i na USG gin podejrzy co i jak
  2. mycha seksowna koszulka na wieczor i powinno wystarczyc .. dziewczyny probowalyscie ziol ?? ja przez 3 miesiace pilam ojca sroki mieszanke 3 ... pozniej odstawilam bo bralam clo i nie chcialam laczyc.. i efekt doskonale znacie jak chcecie to mi zostalo wieksze pol porcji... szkoda mi wywalac ale bez problemu moge ktores wyslac ... do tego bromka i parę testow owulacyjnych i ciazowych . Chce ktoras ??
  3. madziusiek mi wystarczyly 3 wizyty tm ;)) Tobie tez tego życze albo i mniejszej ilości
  4. kejtunia cieszkie pytanie... ja mialam robione w 9dc i gin kazal sie w tym cyklu starac Myszka u mnie zaczal sie juz 11 tydzien . TY jeszcze trohce i zaczniesz miec dosc tych kopniakow ;))na poczatku to super uczucie a pozniej chce sie chodz chwili spokoju ale i tak wyczekuje sie tego ;)) co do spania to ja rano wstaje bez problemu ale wieczorem chodzina 21 to ja mma kryzys taki ze pewnie zapalki nie pomoga ;))
  5. jeny ja na poczatku mialam do zrobienia mocz, morfologie, glukoze i oba odczyniki tokspoplazmozy... tym razem dostalam tylko morfologie bo poki co wszystkie badania sa w normie.... toksoplazmoza niereaktywna ... wiec z dala od surowego miesa , ziemi i kotow ;)) USG genetyczne to tak jak psikusek napisala.. sprawdzaja dokladniej dzidziusia , wszystkie jego wady(i zalety zapewne tez ;)), jest bardziej dokladne niz to zwykle i jak wczoraj mnie zapisywal to widzialam ze zajal sobie podwojna partie minut ;)) wiec bedzie mozliwosc dluzszego poogladaniu dziudziusa... chociaz wczoraj sie smial ze mne ze nie widze raczek i nozek i glowki na zrobionych zdjeciach. Na nastepne badanie obiecalam malemu ze go zabiore bo juz nie moze sie doczekac aby zoaczyc dzidzie... a na zdjeciu stwierdzil ze to rogalik a nie dzidzius ;")) wiec moze byc ciekawie ;)) a co to kosztu to nie wiem jaki jest.. ja chodze prywatnie to za wizyte z USG place 100 zl... a na ceniku jest 180zl wiec moze tyle skasuje za genetyczne ?? co do telefonu do gina to na jednej z pierwsxych wizyt stwierdzil ze na pieczace jest jego numer tel i jakby co sie dzialo to prosze dzwonic obojetnie o ktorej porze. Do innego gina jak chodzilam do przychodni to tez dal swoj numer telefonu i w razie jakis pytan kazal dzwonic. no i przyznam sie ze nie raz korzystalam z tego, chociaz na poczatku bylo jakos tak dziwnie ale potem stalo sie to normalne;)) ale sie rozpisyalam widac ze bycze sie w domku ;"))
  6. jeny ja na poczatku mialam do zrobienia mocz, morfologie, glukoze i oba odczyniki tokspoplazmozy... tym razem dostalam tylko morfologie bo poki co wszystkie badania sa w normie.... toksoplazmoza niereaktywna ... wiec z dala od surowego miesa , ziemi i kotow ;)) USG genetyczne to tak jak psikusek napisala.. sprawdzaja dokladniej dzidziusia , wszystkie jego wady(i zalety zapewne tez ;)), jest bardziej dokladne niz to zwykle i jak wczoraj mnie zapisywal to widzialam ze zajal sobie podwojna partie minut ;)) wiec bedzie mozliwosc dluzszego poogladaniu dziudziusa... chociaz wczoraj sie smial ze mne ze nie widze raczek i nozek i glowki na zrobionych zdjeciach. Na nastepne badanie obiecalam malemu ze go zabiore bo juz nie moze sie doczekac aby zoaczyc dzidzie... a na zdjeciu stwierdzil ze to rogalik a nie dzidzius ;")) wiec moze byc ciekawie ;)) a co to kosztu to nie wiem jaki jest.. ja chodze prywatnie to za wizyte z USG place 100 zl... a na ceniku jest 180zl wiec moze tyle skasuje za genetyczne ?? co do telefonu do gina to na jednej z pierwsxych wizyt stwierdzil ze na pieczace jest jego numer tel i jakby co sie dzialo to prosze dzwonic obojetnie o ktorej porze. Do innego gina jak chodzilam do przychodni to tez dal swoj numer telefonu i w razie jakis pytan kazal dzwonic. no i przyznam sie ze nie raz korzystalam z tego, chociaz na poczatku bylo jakos tak dziwnie ale potem stalo sie to normalne;)) ale sie rozpisyalam widac ze bycze sie w domku ;"))
  7. jeny ja na poczatku mialam do zrobienia mocz, morfologie, glukoze i oba odczyniki tokspoplazmozy... tym razem dostalam tylko morfologie bo poki co wszystkie badania sa w normie.... toksoplazmoza niereaktywna ... wiec z dala od surowego miesa , ziemi i kotow ;)) USG genetyczne to tak jak psikusek napisala.. sprawdzaja dokladniej dzidziusia , wszystkie jego wady(i zalety zapewne tez ;)), jest bardziej dokladne niz to zwykle i jak wczoraj mnie zapisywal to widzialam ze zajal sobie podwojna partie minut ;)) wiec bedzie mozliwosc dluzszego poogladaniu dziudziusa... chociaz wczoraj sie smial ze mne ze nie widze raczek i nozek i glowki na zrobionych zdjeciach. Na nastepne badanie obiecalam malemu ze go zabiore bo juz nie moze sie doczekac aby zoaczyc dzidzie... a na zdjeciu stwierdzil ze to rogalik a nie dzidzius ;")) wiec moze byc ciekawie ;)) a co to kosztu to nie wiem jaki jest.. ja chodze prywatnie to za wizyte z USG place 100 zl... a na ceniku jest 180zl wiec moze tyle skasuje za genetyczne ?? co do telefonu do gina to na jednej z pierwsxych wizyt stwierdzil ze na pieczace jest jego numer tel i jakby co sie dzialo to prosze dzwonic obojetnie o ktorej porze. Do innego gina jak chodzilam do przychodni to tez dal swoj numer telefonu i w razie jakis pytan kazal dzwonic. no i przyznam sie ze nie raz korzystalam z tego, chociaz na poczatku bylo jakos tak dziwnie ale potem stalo sie to normalne;)) ale sie rozpisyalam widac ze bycze sie w domku ;"))
  8. Ania mniejmy nadzieje ze wystarcza tylko te 3 miesiace aby organizm wrocil do normalnego funkcjonowania ... Wlasnie mycha dala dobry pomysl z tym innym forum gdzie dziewczyny napewno powiedza co i jak... na innym forum tez jest dziewczyna ktora poronila juz dwa razy i wlasnie onapisala o tych badaniach genetycznych i zastrzykach .. wiec jak cos to tez mogę dac Ci namiary na nia ...
  9. no wlasnie te obawy... niestety jak widzimy na przykladzie dziewczyn ze zajsc w ciaze to jeden problem... drugi ja szczesliwie donosic ;))
  10. moniś HSG nie jest naprawde straszne ..trwa ok 10 min wiec tyle my kobiety bez problemu jesteśmy w stanie poswiecic ..zwlaszcza dla dzidziusia ... Dla mnie wiekszym "bolm" byla ta cala otoczka niz samo badanie, tylko nie czytaj na necie o nim bo oczywiscie znajdziesz same te najgorsze opisy Ania bardzo Ci wspolczuje i wiem ze mo bardzo latwo mowic ale musisz byc silna i nie podddawac sie . Napewno nastepnym razem sie uda !!! Teraz po drugim chyba poronieniu na NFZ mozesz porobic badania wyjasniajace co jest przyczyna poronien i przy nastepnej ciazy dostawac od razu zastrzyki aby nie dzolo do poronienia
  11. asia mnie piersi bolaly tylko na poczatku (pewnie rosly wtedy) teraz sa normalne tyle ze troche wieksze ;))) Napewno wszystko bedzie dobrze ja wczoraj bylam na wizycie... moje maleństwo ma juz 3,67 cm i wszystko z nim w porządku no i najwazniejsze torbiel się wchłonęła i został po niej juz tylko malutki ślad ;))
  12. Joleczka gratuluje .... witaj w gronie :)) ja od soboty wieczorem doslownie nie nadawalam sie do zycia... brzuc mnie bolal niemilosiernie i najchetniej bym lezala w lozeczku ... dzis juz zdecydowanie lepiej .. Chyba wizyta zdziałała cuda ale na wszelki wypadek mam zwolnienie do konca tygodnia... wiec troszke laby Z dzidziusiem wszystko w porządku. gigant ma cale 3,67 cm no i najwazniejsze torbiel sie prawie całkowicie wchłonęła nastepna wizyta z USG genetycznym 18-11
  13. ja wrecz przeciwnie . mam kolezanke co adoptowali dzidziusia ( mial 6 mcy) i teraz dwa lata po nikt by nie powiedzial ze oni nie sa "normalna" rodzina... swiata poza tym chlopczykiem nie widza no i trwa juz procedura do adopcji "siostrzyczki". Gdy spytalam sie czy nie zaluja swojej decyzji to ich odpowiedz byla " załujemy... ale tylko tego ze tak pozno zaczelismy starania o adopcje "... w miedzy czasie staraja sie o "swojego" dzidziusia ale bez wiekszych powodzen ...... moja ciocia tez przeszla pare in-vitro ale bezskutecznie. Na adopcje sie nie zdecydowali i jak twierdza najgorsza decyzja w ich zyciu ...napewno to trudna decyzja ..ale musle ze warta rozwazenia jak nie ma szans na wlasne dziecko. ja od soboty wieczorem doslownie nie nadawalam sie do zycia... brzuc mnie bolal niemilosiernie i najchetniej bym lezala w lozeczku ... dzis juz zdecydowanie lepiej .. Chyba wizyta zdziałała cuda ;))) ale na wszelki wypadek mam zwolnienie do konca tygodnia... wiec troszke laby ;))Z dzidziusiem wszystko w porządku. gigant ma cale 3,67 cm;))) no i najwazniejsze torbiel sie prawie całkowicie wchłonęła ;)) nastepna wizyta z USG genetycznym 18-11 ;))
  14. psioszka u mnie objawy nie pojawily sie do dnia dzisiejszego ;))) sluzu jest moze troszke w zwiekszonej ilosci ale pewnie to wina luteiny ... u mnie jest bialy mlekowaty
  15. ja mialam .. u mnie w szpitalu robia do 9 dc i juz po zakonczeniu @
  16. grunt nie poddac sie... dziewczyny glowa go gory... teraz zaostanie Wam wynagrodzone i jak wejdzie obietnica Tuska to z dzidziem bedziecie siedziec nie 4,5 miesiaca a roczek ;))
  17. Beti masz racje.... warto poczekac ten miessiac jeszcze aby miec macierzynski przez rok czasu... ja jak to wejdzie to jeszcze na niego sie nie zalapie ;( takze ja tez rozsylam wiruski ...ktora pierwsza w listopadzie ? a no i na pazdziernik sa jeszcze miejsca ;))0 Amefa jak Jasiek daje troszke popalic ?? ?
  18. ASIA JA TEZ BRALAM ROMKA ... mi gin zabronil odstawic z dnia na dzien.. tylko zmniejszyc dawke i pare dni pobrac po 1/4
  19. JA JUZ CHLOPA JEDNEGO MAM ... POTRZEBUJE DO PARY DZIEWCZYNKI (ZRESZTA ZAWSZE CHCIALAM MIEC DWIE DZIEWUCHY ) ;)) HEHE PRZED INSEMINACJA BYLO ZAMOWIENIE TYLKO NA DAMSKIE PLEMIKI ;))) (OCZYWISCIE NIE DALO SIE TAKICH WYBRAC ;( )) POKI CO CIAZE PRZECHODZE TAK SAMO- ZERO OBAWOW , DOLEGLIWOSCI WIEC OBAWIAM SIE ZE OZE BYC JEDNAK CHLOP, CHOCIAZ CO RAZ WYSKOCZY MI JAKIS PRYSZCZ (a dziewczynki zabieraja urode mami ;)) ponoc ;)) )) wiec poki co obstawiam pol na pol... grunt aby zdrowe ;)
  20. madzusiek widocznie za wczesnie dzis na tes...jutro bedzie lepszy czas;)) ja jedna fasoline wkoncu wygonilam spac... czas na druga ;))
  21. o nie ja sie wylamie..u mnie bedzie dziewczynka ;))
  22. liska ale przynajmniej znasz powod czemu nie wychodzi... ja po HSG i po laparo chcialam aby cos wyszlo aby wiadomo bylo czego sie chwycic ... a tak apropo to pozno Cie pokierowali ns HSG
  23. http://allegro.pl/kasetowe-testy-ciazowe-test-ciazowy-plytkowy-i2696895323.html http://allegro.pl/test-testy-ciazowe-w-24-godziny-wysoka-czulosc-i2694211457.html malam te pierwsze i te drugie ... wprawdzie te pierwsze nigdy nie pokazaly 2 kresek ale uwazam ze sa w mire te drugie chociaz niewygledne sa sprawdzone i kazdy pokazal 2 kreski ;))
×