justa27a

stokrotka Twoja historia jest narawde dziwna ,, trzymam kciuki aby to byl lakator ..badz lokatorka ;))

sylwunia a nie dostalas CLO na wzrost pecherzykow ??

jeny mnie jajniki tez bola tez dzis zaczely ..ale to chyba dobry znak ;))

jeny w moim szpitalu to praktukuja i cewnik i lewatywa..... i pewnie jeszce wiele rzeczy innych . ale naprawde dla tego celu bez wahania podjelabym sie jeszcze raz tego... tylko aby nie kazali mi pic tego foltransu bo tego chyba nie jestem w stanie wypic jeszcze raz .......zdecydowanie wole lewatywe..;) Cewnik zalozyli bo praktycznie ten dzien po laparo nie mozna wstawac z lozka, ale to tez w niczym nie przeszkadza...ja prawie caly dzien przespalam po laparo.. a rano powyciagali i kroplowkę i cewnik i kazali sie ruszac... wiec da sie przezyc...

;))) pod jednym wzgledem ciesze sie ze idzie wrzesien .. bo maly pojdzie do przedszkola i wroci do normalnosci a nie tak jak teraz kazde zyczenie jest dla babci rozkazem ...

ja taka jestem ;))... potrzebuje w takim razie sposobu na tesciowa ;)))

mi tez ten filmik sie podobal, tylko zastanowilo mnie ze przechodzi tylko 12 plemikow do komorki .... troszkę mało ... mam nadzieje ze przy inseminacji sa wstrzykiwane w poblize komorki iw troche wiekszej ilosci ;)) jesli staracie sie duzo przed owulka to szanse wieksze na dziewuche bo plemiki zenski sa bardziej odporne i wytrzymale (juz od samego poczatku jestesmy silniejsze) jesli chcemy chlopa to tuz przed owulacja. Oczywiscie sa odstepstwa od normy ;)) u mnie wlasnie mija 2 miesiac jak mieszkamy u tesciow... poki co nie narzekam.. myslalam ze bedzie znacznie gorzej ....ale zobaczymy co powiem za rok ;))

czmu nie znosilas ic zbyt dobrze ?? rany sie nie goily ??

dziewczyny naprawde laparo to nic strasznego ...tylko nie czytajcie opisów w necie bo doczytacie się tylko tych najgorszych scenariuszy. Kazdy znosi wszysstko inaczej ale trzeba byc dobrej mysli ze wszystko uda sie bez problemow i wszystko szybko wroci do normy...pomyslcie o II grubych krechach ktore napewno zobaczyci w najblizszym czasie .....powodzenia

a tu co taka cisza??? czyzbuy wszsyscy wybyli na ostatnie dni wakacji ??

Ale walka, fikmik warty obejrzenia http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,7934 3,12242028,Zaplodnienie__WIDEO_.html

Ale walka, fikmik warty obejrzenia http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,7934 3,12242028,Zaplodnienie__WIDEO_.html

Ale walka, fikmik warty obejrzenia http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,7934 3,12242028,Zaplodnienie__WIDEO_.html

http://www.edziecko.pl/wideo_edziecko/10,79343,12242028,Zaplodnienie__WIDEO_.html fajny filmik

frania czemu tylko przez 5 dni...dupka bierze sie od 16-25 dc. Miałas owulację we wtork (21 sieronia ) czy 24? Zaplodnienie nastepuje po ok 7 dniach od owulacji

Bella ciesz sie resztkami urlopu a pozniej wracaj tu do nas.... Moniś nie rozumiem Twojej gin??? jesli chce zbadac w szpitalu (prawde mowiac nie slyszalam o tym) to neich bada teraz... moze ona ma czas... dla nas czekanie to strata czasu ...

ja pilam mieszankę Sroki przez 3 cykle ... pozniej doszlo CLO wiec ziolka trzeba było zostawić... ale naprawdę nie były złe

Mi mam nadzieje ze wszystko i jak najblizszym czasie zostanie Ci wynagrodzone ... i to z nawiązką ... jeszcze tylko troche cierpliwości... Ja najgozej z laparo wspominam ten Foltrans do wypicia i to jak wybijali mi sie w zyly ... resztę to pikuś .. naprawde da sie wytrzymac ... a w nagrodę dostaje sie 2 tygodnie zwolnenienia ;)))

Plotka zycze Ci szybkiego i bezbolesnego rozwiązania .... a poki co ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju ;))0

mi ja mam niewiele mniej 32... insminacja nie jest zbyt skomplikowana.... najpierw pobierają nasienie i mniej więcej przez 2 h go przygotowują, pozniej podają przez cewnik nasienie w pobliże komórki . Caly zabieg trwa ok 15 mini jest praktycznie bezbolesne ... pozniej nalezy polezec pare minutek na fotelu aby plemiczki za szybko nie wyciekly ,,,

jeny piersi bola od leku na pekniecie.. wiec wez to pod uwage i za wcześnie nie zrób testu ;))bo falszuje testy i wychodzą pozytywne ...po dawce pregnylu 2*5000 trzeba odczekac chyba 12 dni (jak dobrze pamietam) a ten skok to mysle ze nie powinien zaszkodzic , pecherzyk jest dobrze ukryty i chroniony przez nasze cialo . Ja tez zrobilam cos czego obiecalam nie robic przez najblizszy czas.. bylam u znajomych i moje dziecko usnelo ... wiec musialam je zaniesc do samochodu ... buuu od jutra obiecuje poprawe ;)) widzisz jakiego masz dokladnego gina... ;))

u mnie jak wyjdzie bedzie to 20 maj ;)))) pierwszy raz od wiekow policzylam i ja ;))) u mnie ostatni @ byl 13 sierpnia .. inseminacja w 13 dc ... wczoraj poscilismy lotka i nawet trafilam trojeczke ... wiec to poczatek szczescia....zreszta Asik poczatek mamy taki sam.. .wiec koniec tez musi byc ;)) bylas sprawdzic po inseminacji czy pecherzyk pekl ??? ja sie chwilke zastanawialam czy nie podskoczyc ale chyba troche sie boje... tak zawsze 2 tyg wiecej zludzen ;)) asik spobuj cos zjesc zanim wstaniesz z lozka ..jakiegos suchara czy wafla... mojej koleznace pomagala herbata z imbirem... ja nie mialam takich problemow w ciazy,,,zero mdlosci ( nie liczac podrozy z wycieczki) gdzie praktycznie 8 h wymiotowalm ;)) (to byl 6 tci pierwsza oznaka ze jestem w ciazy ;)) Dzieki ze trzymacie kciuki za mnie ;))

lalko 11 dc to znacznie za wczesnie na cialko wiec.... a moze akurat wyjdzie za laparo to 1 dc i beda teraz plodne dni ;))

jak pęcherzyk peka to wydostaje sie cialko z niego jest konieczne aby ciaza byla

lalka a moze uda sie jej nie spokowac ??zostanie w domu i zgubi sie na dlugie miesiace ;))