Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. za duzy i raczej juz nie pęknie co najwyzej zrobi sie z niego torbiel . Najlelszy pecherzyk na naturalnym cyklu powinien miec okolo 20-22 pozniej jest problem z cialkiem zoltym .
  2. izula przytulam Cię mocno... kurcze niesprawiedliwe to .. jak bylam dzis u gina to byla dziewczyna z mama w zaawansowanej ciazy... miala moze z 15-16 lat... dlaczego takie gówniary za przeproszeniem zachodzą a nam się nie udaje ?? ? u mnie terż lipa... myslalam ze sie porycze u gina... pecherzyk w od czwartku urósł z 15,9 do 29,8 (bez żadnych wspomoagaczy) wiec praktycznie żadne szanse na pozytywny efekt w tym miesiacu ... Boje sie ze moj czas powoli mija ... przez chilkę wprawdzie sie ucieszylam ze z tego cyklu nici bo synek zlapal rozyczkę , na ktorą ja nie chorowałam i która jest grożna dla poczatkującej ciązy wiec przynajmniej nie bede sie obawiac o to.... ale dosłownie ręce opadają ... nie mam juz sil ...ryczec mi sie chce ...
  3. hdhdhd ,,, mozna bylo kupic go wczoraj dzis jzu go nie ma .... dzwonilam kolo 18 to nie wiedzieli kiedy beda mieli kolejna dostawę .... takze lipa...ale wiecie co jak dzwonilam po aptekach to tez mi powiedzieli ze nie ma najmniejszych szans na zakup pregnylu ani zamienika... dzis jak bylam w aptece to pani pofatygowala sie nie tylko sprawdzic w bazie dostępnej ale takze przedzwonic do hurtowni.... ta hurtownie tez gdzies tam zadzwonila i wyszlo ze moga mi ściagnąc na czwartek wlasnie ten choragon... wystarczy chciec ... u mnie lipa... myslalam ze sie porycze u gina... pecherzyk w od czwartku urósł z 15,9 do 29,8 wiec praktycznie żadne szanse na pozytywny efekt w tym miesiacu ... Boje sie ze moj czas powoli mija ... przez chilkę wprawdzie sie ucieszylam ze z tego cyklu nici bo synek zlapal rozyczkę , na ktorą ja nie chorowałam i która jest grożna dla poczatkującej ciązy wiec przynajmniej nie bede sie obawiac o to.... ale dosłownie ręce opadają ... nie mam juz sil ...ryczec mi sie chce ...
  4. ja tez mysle ze sprobuj co najmniej z 3-4 cykle naturalnie ale z monitoringiem aby podejrzec jak rośnie i pęka pecherzyk Asik trzymam kciuki innej wiadomości nie przyjmuję jak II kreseczki u mnie lipa... myslalam ze sie porycze u gina... pecherzyk w od czwartku urósł z 15,9 do 29,8 wiec praktycznie żadne szanse na pozytywny efekt w tym miesiacu ... Boje sie ze moj czas powoli mija ... przez chilkę wprawdzie sie ucieszylam ze z tego cyklu nici bo synek zlapal rozyczkę , na ktorą ja nie chorowałam i która jest grożna dla poczatkującej ciązy wiec przynajmniej nie bede sie obawiac o to.... ale dosłownie ręce opadają ...
  5. MAM NADZIEJE ZE PECHERZYK PEKA DZISIAJ... DOSLOWNIE TAK MNIE CIAGNIE I BOLI OD SAMEGO RANA ALE JAKI BEDZIE EFEKT DAM POZNIJ ZNAC
  6. ja bym nie brała ... ale podpytaj sie lekarza jeszcze o to... moze ma on jeszcze jakies inne wlasciwosci ... a przedluzac czasu nadejscia @ raczej chyba w naszym przypadku nie ma sensu... mam nadzieje jednak ze dufaston jednak bedziesz musiala brac ... ;)) trzymam kciuki aby tak bylo ja jutro tez ide na cd monitoringu ... sluz zrobil sie juz ciut inny wiec mam nadzieje ze pekl, no i we wtorek/sroda na progesteron
  7. izula nawet tak nie mysl ... zapewne mialas jakis lek na pękniecie pecherzyka - on tez powoduje straszny bol piersi to raz, dwa czesto objawy ciazy= sie objawą @, po trzecie poki nie ma @ zawsze jest nadzieja, wiec glowa do gory i proszę mi tu pozytywnie myslec bo to jest najwazneijsze teraz Bella a Ty przypatkiem nie myslalas o inseminacji ??? ... zawsze jest tez invitro... wiec co to za smutanie .... i jakies dziwne doły ?? postrasz Nature trochę ze spróbujesz "wspomagaczy" to moze i ona sie postara
  8. asik nie wiem czy bralas juz kiedys leki na pekniecie pecherzyka czy nie , ale u mnie pregnyl (odpowiednik orvitrelle ) powodowal oznaki iscie ciazowe... piersi mi az rozrywalo i tez wlasnie czesto chodzilam do łazienki .. .a no i falszuje wyniki testu , wiec przypadkiem nie zrob testu za wczesnie. Dziekuję ze szczegołowy opis... mam nadzieje ze nie bede musiala tego przechodzic ;)) u mnie pierwszym objawem ciazy byly wymioty(6tc) ;)) brak wczesniejszych oznak Dastinka dzieki za slowa pocieszenia... takich historii nam potrzeba ;)) ... ale jutro nie chce mi sie isc do pracy... pierwszy dzien po urlopie
  9. przykro mi ze przyszła ta wredna @ ale Elizabet spójrz z drugiej strony . szybsza @ to szybszy czas na kolejne działania ...;) a wiec glowa do gory...
  10. Frania na objawy jeszcze czas ... dopiero co bylo zagnieżdzenie wiec spokojnie , u mnie pierwszymi objawem były wymioty i byl to 6 tydzien ;)) nawet nie bralam pod uwage wtedy ciazy bo seksik byl tylko 1 w calym cyklu (hehe jak to przed slubem ;) a ze w poprzednim cyklu odstawilam abletki anty to stwierdzilam ze mi sie poprzesuwało wszystko. Także poki nie ma @ zawsze jest nadzieja
  11. i najważniejsze pytanie jak się czujesz??? kiedy ten ważny dzień gdy ujrzysz II kreski ?
  12. asia Wy jak byliscie już na inseminacji to odbyło sie to w ciagu jednego dnia czy jeździliście (spaliście ) tam przez parę dni??? i jakie w końcu badania mieliście ??
  13. dodzwonilam..on tez zaproponowal aby poczekac i zrobic to z pregnylem ze beda wieksze szanse na powodzenie, bo raz ze lepiej sie trafi w dany termin a dwa pregnyl poprawia wydolnosc cialka zoltego . U nich gdzies przy klinice powinnien byc wiec w przyszlym cyklu chodzby sie walilo czy paliło to musi się udać. Najwyzej pojedziemy na dwudniową wycieczkę . A może natura w końcu weżmie sie do roboty ;))
  14. Kafii nie szalej tak... oslabisz armię i bedzie kiepski rezultat... tylko z M wyciśniesz wszystkie soki zwlaszcza w taka pogode ;))
  15. troche dziwne to dawkowanie bedzie u Ciebie dufastonem , ale lekarz pewnie wie co robi, ja bym zrobila na twoim miejscu bete tuz przed wyjazdem i jezeli wyjdzie ze ciazy nie ma to bym nie brala juz dupka bo po co faszerowac sie hormonami jak wiadomo ze nic z tego . ja po luteinie czulam sie dobrze... zero skutkow ubocznych - zapytaj sie o luteine zamiast dupka dobra i 10 w kieszeni ;)) progesteron powie ci czy byla owulacja czy nie ... bo gin jesli jzu na na poprzednim usg powinien powiedziec czy byla czy nie, teraz moze ewentualnie sprawdzic endometrium czy jest dobrej wielkosci . podpytaj sie jej wlasnie o to badanie ja przez brak pregnylu odlozylam inseminacje na kolejny cykl .Odzwonilam u nas w Siedlcach wszystkie 34 apteki i nie ma szans nawet na zamowienie go zalatwic. Nie wiem co oni z nim robia ale od dluzszego czasu sa problemy...od czasu do czasu wznawiaja produkcję. Szkoda ze jest taki skwar na dworze to nawet nie mozna wyslac poczta ich bo musza lezec w lodowce . a skad wogole jestes ??? bo ja juz i warszawe zaczelam oddzwaniac ;))) ale zadzwonilam chyba w 5 mejsc i tez brak ni o najgorsze ze brakuje tez zamenikow... w sumie u mnie pecherzyki same pekaja ale przed inseminacja gin kazal na wszelki wypadek wziasc 30 godzin wczesniej pregnyl aby byla wieksza pewnosc ze sie uda...wiec ostatnia szansa dla natury .. .w przyszlym miesiacu napewno nie podaruje ;))
  16. ja też sie cieszę ze Was mam... zawsze podniesiecie na duchu w chwilach zwatpienia frania troszke sprobuje Ci wyjasnić mam nadzieje ze mi sie uda ;))) to ze po HSG dostajesz 12 mcy na zajscie w ciaze to wcale nie oznacza ze po tym terminie sie nie uda i ze zapcha sie znowu jajowód. Mi lakarz mowil ze najlepsze sa trzy pierwsze miesiace, ale zeby sie nie przejmowac tym jak sie nie uda bo widocznie nie w tym tkwi przyczyna . Ja skierowanie na laparo dostalam wlasnie po 3 miesiacach ale ze wzgledu na prace poszlam po 6 mcach, no i u mnie byly oba drozne Dufaston tak jak piszesz jest na ewentualne podtrzymanie ciazy i powinno sie brac go przy cyklach 28 od 16-25 dc . 25 powinno sie zrobic test ciazowy (najlepiej nawet dwa) i jesli wyjdzie jedna kreska to odstawic, jesli dwie brac nadal bo nie mozna przerywac gwaltownie kuracji bo moze prowadzic to do poronienia. najczesciej dwa dni po odstawieniu pojawia sie @. Ja tez kiedys czytalam ze jesli sie wezmie dluzje to przesunie sie okres. Przed laparo chcialam sobie wydluzyc (bo brakowalo mi mi pare dni od szczepienia) ale niestety okres pojawil sie w terminie mimpo ze bralam luteine. Gin powiedzial mi wtedy ze jak ma przyjsc to i tak przyjdzie mimo ze to hormon ale nie dziala tak jak tabletki anty przy CLO owulacja nastepuje troche wczesniej bo pecherzyki sa faszerowane i rosna szybciej - a z tego co pamietam mialas duza dawke cLO. a teraz znaowu powiem na swoim przykladzie . u mnie CLO dzialalo jak szalone, wprawdzie nie bylo duzo pecherzykow ale jeden gigant po 28 albo i lepiej- oczywiscie skonczylo sie to torbiela . Ja CLO bralam przez dwa cykle i tez po luteinie wiec chyba nie ma przeciwzkazan. ja bym sie jeszcze dla upewnienia czy bylo jejeczkowanie czy nie w 22 dc zrobila badanie progesteronu , on tez informuje o tym czy byla owulacja czy nie Frania jak masz jakies pytania to smialo... moze bede umiala Ci odpowiedziec ;)) po to tu jestesmy ;))))
  17. ja juz to kiedys pisalam ale i tak napiszę jeszcze raz podziwiam Was za ta wytrwalość i wolę walki ... ja walcze tyle o drugie dziecko psychika pewnie calkiem mi by siadla jakby to bylo pierwsze. A Wy jestescie silne . wiadomo czasami zdarzają sie chwile slabości ale przychodzą dni plodne i znowu macie silę do walki. Jesteście WIELKIE DZIEWCZYNY
  18. izula nie rob jeszcze jutro ... mozesz sie tylko niepotrzebnie zmartwic . poczekaj do dnia ew, dnia przed spodziewana @ . test pokaże grubsze dwie kreseczki ;))
  19. u mnie w koncu pojawila sie dobra wiadomosc... pojawil sie sluz plodny w bardzo duej ilosci w tamtym cyklu go nie bylo wiec moze akurat tamten cykl byl calkowicie do stracenia oczywiscie staranka tez byly monis luteine lub dupka gin przepisuje na ewentualne podtrzymanie ciazy, jesli masz za niski progesteron w 3 fazie
  20. ej ja juz czegos nie rozumiem....jak jest plyn to znaczy ze pecherzyk byl... moze go byc malo bo moze juz sie wchłonął jak też pecherzyk... u mnie zazwyczaj 3 dni po owulacji nie widac sladu pecherzyka jedynie resztki plynu...wiec Frania glowa do gory .... jeszcze bedziesz cieszyla sie z blixniaków a nie tylko z jednego dzidziusia ;)) dufaston jest na podtrzymanie ewentualnej ciazy... jesli mozesz popros o luteine jest znacznie tansza a dzialo tak samo, tylko dupek (ok33 zl)jest w tabletkach a luteina albo pod jezyk (kosztuje ponoc grosze ale ponoc ma metaliczny smak) albo dopochwowa (ok15zl) a udroznic mozna laparoskopowo i przy pomocy HSG podajac kontrast, wiec frania nie smutaj tylko glowa do gory ;)) u mnie w koncu pojawila sie dobra wiadomosc... pojawil sie sluz plodny w bardzo duej ilosci ;)) w tamtym cyklu go nie bylo wiec moze akurat tamten cykl byl calkowicie do stracenia ;)) oczywiscie staranka tez byly ;)))
  21. ale miec drugie dziecko a nie miec to chyba bym wolala miec blizniaki ;))
  22. jutro dam znac ale coraz bardziej wszystko wskazuje na to ze jej nie bedzie ... ale a noz ;)) a co jeny nie chcialabys bliżniaków ?? ja przy pierwszej ciazy bardzo chcialam blixniaki ...teraz to jzu za nie podziekuje ;))
  23. jeny tez sie nigdy z tym nie spotkalam ... moze to bliźniaki jednojajowe ;))
  24. asik ciesze sie ze po cos sie przydalam . dzisiaj dzwonilam 4 razy do mrugacza ale nie odieral . jutro kolo 9 jeszcze spróbuje moze sie uda - ostatnia szansa, chociaz i tak nie mam pregnylu wiec.. nie wiem czy jest sens. jutro moge isc na monitoring do swojego lekarza i podejrzec jak sie ma pecherzyk i w niedziele jechac na inseminacje (mam nadzieje ze niedziela bo akutat konczy mi sie urlop i na poniedzialek bylo by troche problemem, chyba ze popoludniem. jakos mi ta inseminacja sie nie uklada... mniejmy nadzieje ze wyjdzie naturalnie ;))
  25. sila wyzsza...inseminacja musi poczekac... przed nia mialam dostac pregnyl na pekniecie pecherzyka aby ideanie trafic w moment owulacji...dzis oddzwoniłam wszystkie apteki w siedlcach i nigdzie nie ma.. .nawet na zamowienie .. nie ma nawet jego zamiennikow.... wiec paranoja... dzis porbowalam sie dodzwonic do lekarza z kliniki ale nie odbieral... takze pech na calej lini... takze decyzja zostala chyba podjeta bez mojego udzialu ;))
×