Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. 9_Mama a moze bierz na swoja rękę cwierc ale codzienie?? ja bym tak zrobila chyba dobry lakarz to podstawa... ja przez chwilkę mialam super lekarza... co leczy tez w klinice nieplodnosci w warszawie a do nas przyjezdzal co 2 tygodnie do miesiaca... ale neistety nie podpisal dalej umowy z przychodnia a jezdzic 100 km mi tez sie nie usmeicha ...potem przez moment byl taki sobie... ale na HSG i laparo mnie wyslal (chociaz teraz gin w klinice stwierdzil ze nie potrzebnie ale to inna sprawa ;)) i teraz tez chodze do dobrego lakarza -do ktorego kiedys sie zrazilam a teraz twierdze jedak ze jest najlepszy z nich wszystkich ;))
  2. pingwin ja biore to i to- tak polecil mi lekarz do ktorego chaodzilam wczesniej . obecnemu nic o castagnusie nei mowilam ;)
  3. 9 mama aniolk przyznam szczerze ze dziwne masz dawkowanie tego leku ... pierwszy raz sie z tym spotkałam... jezeli juz jest mniejsza dawka to sie dzieli tabletke na pol ablo 1/4 aby juz byla ciaglosc brania. jaki masz poziom prolaktyny ??
  4. ja tez aby jeszcze do 13 przetrwac a pozniej wymarzone wakacje ;)))
  5. monis ja chetnie bym pomogla ale tez teraz jestem w tym samym punkcie... gin poszedl wczesniej na urlop niz planowo... ale spróbuje skombinować z innego źródła... jak mi sie uda to wezme dwa opakowania
  6. Ania nawet nie mozesz tak myslec.... Dziecko bedzie !!!!!!! M tez sie zmiani tez bedzie chcial byc z Wami.. Wiadomo praca i pomoc rodzicom tez jest wazne ale malenstwo zmiani swiat o 360 stopni... jego tez zmieni
  7. Asik 200 km?? to jeszcze wiecej niz ja bo ja mam dobre 180 ;))...ja tez zaluje ze tak wyszlo ale coz zrobic... widocznie tak mialo byc. Urlop sie kazdemu nelezy ;) Asik a kazal Ci zrobić jakies badania HIV ?? bo mi wlasnie wpominal o badaniach ale ze zrobia je w dniu inseminacji. teoretycznie moglabym jechac w niedziele /poniedzialek i zaryzykowac ale chyba poczekam ten miesiac... przynajmniej bezstresowo pojedziemy na wakacje ;))
  8. plotka dobrze pamietasz .Boskafoczka wszystko jest oki... sluz pojawia sie w dniach plodnych wiec przy cyklu 28 to ok 10 dnia. Na mnie tez wisiolek nie dzialal ale za to siemie spisuje sie rewelacyjnie szkoda tylko ze efektu brak ;))
  9. malo tego ze nie wolno my NIE mozemy sie zalamywac... po burzy zawsze jest slonce... u nas tez zaswieci ... Ania moze jak w koncu sie uda to maż też troche przystopuje z pomocą rodzicom i poswieci WAM wiecej czasu... moze to dla niego taka odskocznia ...
  10. bella napewno bedziemy .... jeszcze trochę ... damy radę ... prawda .... ja sie zwylam we wtorek jak bobr...juz zdecydowalam sie na ta inseminację (chodz to nie jest az tak prosta decyzja jakby sie wydawalo ) a tu znowu pod gorkę ...gin moj poszedl sobie na urlop w najlepsze ... mniejmy nadzieje ze to znak zeby sprobowac naturalnie jeszcze raz...bez żadnego monitoringu ... na nowym mieszkanku ( dzis maz w koncu podlaczyl pralke ;))) i prawie na urlopie ...gozej ze mi sie bromek konczy ,,, mniejmy nadzieje ze na urlopie moja prolaktyna nie oszaleję zbytnio bez wspomagaczy .. tego sie jedynie obawiam. bedzie naturalny cykl.... bez wspomagaczy... chyba pierwszy od 1,5 roku ;)) Ania a rodzinka wie o Waszych problemach ?? u nas jak nie wiedzieli tez bylo zle... ciagle pytania kiedy... na co czekacie?? juz tak nie oszczedzajcie tylko sie starajcie itp idt.. ale odkad wiedza jest duzo lepiej... jeszdze wspieraja.. chociaz nie powiem czasami im sie cos powie.... Wczoraj bylam po pracy na wsi... u sasiadow obok sa blizniaczki paro miesieczne....jak narazie wspolczuje ich mamie bo roboty ogrom... jedna tu druga tam... masakra a rece tylko dwie ;))) bo reszta na gospodarce robi cale dnie ... ania zazdroszcze Ci takiego dlugiego urlopu
  11. ASIK U mnie raczej odpada ten termin bo moj lekarz prowadzacy tutaj pojechal sobie w najlepsze na wakacje.. a troche nie usmiacha mi sie co drugi dzien jezdzic na monitoring.. ..takze ostatnia szansa dla natury... sa wakacje.. urlop .. nowe miejsce zamieszkania wiec a noz sie uda ;)))
  12. asik daj znac jak jutro bedziesz juz po wizycie
  13. gutka bylam w klinice ale niestety inseminacje musze przelozyc na kolejny cykl ;( poniewaz moj gin jest aktualnie na urlopie.... mialo byc tak ze na monitoring chodze do swojego gina a te n sie kontaktuje z tym z kliniki ... no i dupa ... a co drugi dzien nie oplaca mi sie jezdzic do kliniki- mam tam 180 km ...ale co sie odwlecze to nie uciecze ... przynajmniej spokojnie pojedziemy na urlop bo tak mialam male wahania czy jechac taki kawal zaraz po inseminacji... albo moze juz nie bedzie potrzeby ?? ;))) zobaczymy kafii mam nadzieje ze TO to wlasnie TO o czym wszystkie marzymy ...
  14. fajnie ze odebral na urlopie .. nie ma to jak dobry lekarz ;)
  15. MILENKA uwierz kazdy ma chwile zwątpienia i rezygnacji... ale to trwa chwilę jak przychodzą dni plodne u mnie jakos zawsze wraca motywacja do dalszej walki
  16. frania a nie mozesz zadzwonic do szpitala gdzies obok ????
  17. bella moze cos sie przesunelo z nerwów...i owulka rowniez... ;))) a jak to okres to i lepiej ... nastepny cykl bedzie szybciej ;))) takze glowa do gory... weekend idzie ;)))ja juz go czuję chociaz jeszcze pol godzinki w pracy ... ale juz wszyscy sobie poszli ;) a Wy dziewczyny czujecie juz go?? u mnie pogoda w koncu wakacyjna wiec jutro napewno dzien na swiezym powietrzu ;)))
  18. asik moze dobrze wczoraj kombinowalas ;)) trzymam kciuki aby to tak bylo... ja nie wiem co to czekac na okres... od zawsze mam regularne jak w zegarku co 28 dni nie liczac 3 cykli po laparo co mialam co 15 dni
  19. Asik za wizyte zaplacilam 250 zl ;( ale doktor M zrobil super wrazenie... bardzo przyjemny i umie podejsc... do tego jest delikatyny i konkretny... ja sie stresowalam ta wizytą, zreszta nie lubie siadac na fotel a do tego jak mam okres to juz calkowcie ... ale nie powiem rozladowal w fajny sposob moje skrepowanie.. boję się tylko ze inseminację robimy na cyklu naturalnym i ze nie dostalam zadnych lekow.. na obserwację mam chodzic do swojego gina (ponoc osbiscie sie nie znają ale dość czesto kontaktują telefonicznie) i po moim monitoringu ma mu skladac telefonicznie zeznanie co i jak ;))
  20. Bella dzieki za wczorajsze pocieszenie... dzis juz lepiej ...wczoraj poprostu hormony szalały i za duzo kumuluje sie ostatnio ..ale w koncu w sobotę najpozniej w niedziele sie wyspie ;)))
  21. wiec co powiecie na to ze ja bromka biore z przerwami 1,5 roku i to po calej tabletce?...ale odziwo "negatywnie reagowac" zaczelam na niego dopiero jakies 2 miesiace tamu i przez ten okres przybylo mi jakies 2kg niby teraz przy wroscie 171 waze niecale 58 kg nie jest zle ale zle sie czuje sama bo praktycznie poszlo mi to wszystko w brzuch i oponki nigdzie wiecej....ale mam nadzieje ze tyje bo bromek dziala ;) i to ostatni jego miesiac ... pozniej bede tyc z innych powodow ;)) ja jeszcze dodam ze tyje chociaz ostatnio nmniej jem... no i przede wszystkim malo kiedy jem obiad... ale aby przetrwac jeszcze dwa dni to bedzie z gorki ;))
  22. dzola nie ma problemu... jak da mi na jednej to ewentualnie wykupię i Ci przeslę pocztą .. mam nadzieję ze bedzie we wtorek bo jeszcze do niego nie dzwonilam ...prawde mowiac u mnie nie wiem co dziala... czy to wynik laparo. czy ziol... po laparo mialam okres co 15 dni (oczywiscie pecherzyk nie rosl do odpowiedniego poziomu bo nie mial kiedy ), wiec w koncu sie wkurzylam i kupilam ziolka Sroki i nastepny cykl byl juz normalny z pecherzykiem ktory pekl... i ostatnie trzy cykle mam ksiazkowe szkoda tylko ze bez efektu ;( ale co tam inseminacja napewno sie uda !!!!troche obawiam sie ze chce ja robic na naturalnym cyklu ze nie dostalam zadnych lekow ( o ziolach oczywiscie zapomnialam sie spytac, wprawdzie odstawilam pare dni temu je (myslalam ze ten cykl bedzie stymulowany ale dzisiaj chyba sobie zrobie ....
  23. ja juz po wizycue w Bocianie. jak wszysyko bedzie ok inseminacja 8 lipca... jedziemy na cyklu naturalnym bez lekow... zywioł... lekarz dziwil sie ze mialam laparoskopie bo moje janiki wcale nie wygladaja na policystyczne !!!! zbadal przy okazji tarczycę no i piersi... no i uwaga ocenil je na 6 +, stwierdzil ze po nich wcale nie widac ze dziecko ciagnelo mleczko przez rok czasu. MAZ byl dumny ;)))... takze w przyszlym tygodniu monitoring i dzialamy trzymajcie kciuki ;))))
  24. ja juz po wizycue w Bocianie. jak wszysyko bedzie ok inseminacja 8 lipca... jedziemy na cyklu naturalnym bez lekow... zywioł... lekarz dziwil sie ze mialam laparoskopie bo moje janiki wcale nie wygladaja na policystyczne !!!! zbadal przy okazji tarczycę no i piersi... no i uwaga ocenil je na 6 +, stwierdzil ze po nich wcale nie widac ze dziecko ciagnelo mleczko przez rok czasu. MAZ byl dumny ;)))... takze w przyszlym tygodniu monitoring i dzialamy trzymajcie kciuki ;))))
×