Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. jaaaaaaaaaaaaaaaaa jak w kazdym kazdy lekarz ma inne zdanie ... tu dziewczyny raczej Ci powiedza ze nie należy odstawiac bromka nawet po pozytywnym tescie .... kazda chyba musi ufac swoiemu lekarzowi chociaż trochę bo inaczej by zwariowac tylko mozna bylo u nas cale szczescie wiekszosc rodzinki (oczywiscie tej co z nimi sie spotykamy bo tej dalszej to pewnie samo sie rozeszlo) i przyjaciele to wiedza co i jak i nie ma zbytecznych komentarzy i tak mi chyba lepiej Bella zazdroszczę Ci urlopu , u mnie perspektyw na urlop brak no chyba ze w piatek na inseminacje ;)) . Tym razem idziiesz do K czy M ?? Monis nastepnym razem zastosuj sie do wskazan Belli ;))
  2. nadia mam nadzieje ze beda bedzie powyzje 5 ;)))
  3. JA 15 sierpnia bylam na odpuscie i dostalam 2 pierscionki od moich facetów ;)) jeden e z hello kiti ;)) wiec mam cos na czasie ;)) A ty Monis co dostalas od M ?? mi gin tez tak mowil ze nie bada sie jzu prolaktyny po obciazeniu bo najnowesze badania wykazaly ze to nie ma nic wspolnego z zajściem w ciaze , ze grunt ze ta zwykla jest w normie,,,, castagnus tez jest na zmniejszenie prolaktyny wiec moze nie podskoczy u ciebie po odstawieniu Bella widze ze szukasz uparcie czegos by oderwac sie od myslenia... Jak wrazenia po jodze ??
  4. anulcia nie powinno sie brac clo i ziole ... moze sporbuj w tym cyklu clo i inseminacji ?? bo jak zaczniesz ziolka to juz troche dluzej moze potrwac (chociaz zyczę Ci aby @ sie nie pojawila juz w pierwszym cyklu )
  5. i badz tu czlowieku madry,,,, u mnie tez mialo byc na naturalnym ale uparlam sie na stymulowany i mam stymulowany... tez mam na pekniecie choragen ... kiedys przed laparo mialam 2 razy pregnyl i nigdy nie doprowadzal do pekniecia ...wtedy nie pekaly praktycznie wcale pecherzyki ... mam nadzieje ze bedzie teraz inaczej .... ziuta nie zalamuj sie tylko.... sciskam mocno
  6. czyli u Ciebie to juz 3 invitro ?? wspolczuje naprawde .... brak mi doslownie słów ..
  7. staraczka a mam pytanie mroziliście zarodki?? (chyba to sie mrozi) nie orjentuje sie w tym calkowiecie ale wiem ze moi znajomi wlasnie przy pierwszym invitro zamrozili (cos) a pozniej po 3 latach probowali jeszcze raz, koszt tego drugiego invitro byl znacznie tanszy bo w granicach ok 3 tys . Pierwsze im sie udalo, drugie niestety nie
  8. przykro mi sie tak sie stalo .. zycie jest niesprawiedliwe ,,,
  9. u mnie tez byl problem z pregnylem (choragon) ale po wielu trudach udalo mi sie go zalatwic - oczywiscie za pozno do inseminacji w tamtym cyklu. Teraz juz lezy w lodowce i czeka na odpowiedni moment ;))
  10. ups to troszeczke przytylyscie.. ja przytylam 15 kg i czulam sie jak slonik ;))) ale kochanego cialka z wiadomego powodu nigdy nie za wiele .... ;))
  11. JA ZAWSZE MYSLALAM ZE WYNIK POWYZEJ 1 TO JUZ DOBRY ZNAK... PRZYZNAM SIE SZCZERZE ZE NIGDY NIE ROBILAM BETY
  12. ja za Ciebie też ... skoro udaje sie w parach to teraz nasza kolej ;))) musismy spieszyc sie bo dziewczyny zbytnio od nas sie oddala ;))
  13. Amefa teraz to juz moze byc w kazdej chwili .... ja pamietam jak dzis w piatek wieczorem bylam u lekarza " jeszcze nie ma rozwarcia to napewno tydzien sie zejdzie.. dzidzius siedzi jeszcze wysoko- nawet brzuch sie jeszcze nie obnizyl ' moze pan spokojnie chodzic do pracy w tym tygodniu " heh poniedzialek nawet nie zdarzyl wyjsc jak zaczela sie akcja ...
  14. jeny mialam miec na naturalnym cyklu ale nastapila mala zmiana i jest na stymulowanym - tak ponoc sa wieksze szanse na sukces. ja na monitoring wybiore sie jeszcze przed inseminacją tyle ze do swojego gina , a na piatek umowialm sie do kliniki na inseminację , ale pewnie bedzie trzeba ten termin przesunac. Clo wlasnei jest na rosniecie pecherzykow . Mam nadzieje ze nie zaczna szalec i nie urosna giganty (jak to mialo miejsce przed laparo ). Liczę na jeden ladny pecherzyk .. u mnie nigdy nie bylo ich wiecej .... no i chyba nie chcialabym juz bliźniaków ;)) Pewnie ze przyjdzie na nas czas , my tez bedziemy wysylac fluidy pozytywne tym co sie zamartwiaja i staraja .. a kiedys utworzymy sobie swoje forum... o dzieciaczkach ;))
  15. Psioszka w Chorwacji nie ma problemow z fifirifi doslownie w kazdym barze to juz praktycznie standard..... Amefa rozwarcie na 1 cm to juz cos... u mnie wlasnie przy takim zaczal sie porod .... zyczę Ci szybkiego i leciutkiego porodu
  16. dziekuje ze fluidy ,,, mam nadzieje ze w koncu przyleca ;)) a juz macie problemy ze spanem... a wlasciwie z ulozeniem sie do snu ??
  17. Asik wstepnie umowilam sie na piatek 24 ale moj gin obstawia 25.. od dzis zaczynam przygode z CLO , zobaczymy jak po nim urosnie pecherzyk... z tego co sie juz zorientowalm to nei ma problemu z zapisame do kliniki nawet z dwa dni przed , tym bardziej ze Mrugacza nie ma 24-27 wiec i tak bede zmuszona isc do innego gina .. zaczynam powoli sie stresowac ;))
  18. asik przynajmniej problem masz jzu z glowy jak to powiedziec ;))) a teraz sobie odpoczniesz troszeczke i "przywykniesz" do nowej roli ;))
  19. ziuta mam nadzieje ze zdasz ten egzamin na piąteczkę daj znac co i jak ;)))
  20. myszka maz z obiadkami bedzie przychodzil i bedzie spelnial Twoje zachcianki ;)) ale przynajiej bedziesz pewniejsza i spokojniejsza
  21. bella u mnie bylo identycznie .... tez M sie stresowal jak wiedzial ze to akurat dzis jest ten dzien i czesto byly lzy bo akurat wtedy nie wychodzilo .... teraz mu wprost nie mowie ze to ten dzien... i ustalismy ze seksik jest "spontaniczny" (jesli mozna to tak nazwac) tak co drugi dzien zaczynajac jak konczy mi sie okres...i tak to zawsze inaczej wychodzi ale przynajmniej nie ma zgrzytów ...
  22. hmmm szkoda ze garki nie lataly bo moglabys sie zajac lepieniem nowych ;))) bella mam propozycje ... jesli mi sie uda ... to Ty chociaz troszeczkę tez pomyslisz o inseminacji... a jesli mi sie nie uda to bede lepic te garnki z Tobą ;))
  23. ide parzyc siemie... ktoras sobie zyczy ?? i tak juz mam towarzystwo do picie to moge zrobic wiecej
  24. kolo 6-7 juz powinno byc slychac.... jak juz sie pojawiaja mdlosci to nie sposob ukryc ... ja mam nadzieje ze jak sie uda w koncu to czuc bede sie tak jak w pierwszej ciazy... nie mialam zadnych mdłosci... zadnej zgagi ..no i nawet zachcianek ( czego akurat załuje ;)))
×