justa27a

z tego co czytalam najlepsze jest to nieprzetworzone ... niemielone i nieodtłuszczone. dwa pierwsze razy sa trudne ale pozniej spakuje jak kisielek ;)))

do picie siemienia mozna sie przyzwyczaić jak zresztą do wszystkiego. . Ja na poczaku miałam odruchy wymiotne, piłam przez słomke bo tego odcedzić za żadne skarby się nie dało ;( a teraz po 2 tyg picia nawet nie przelewam do szklanki tylko lykam z garnuszka ;) wiem leniuch ze mnie, ;))) ale to tak ochydnie sie klei ze szok... smakuje tez nie lepiej ;))) ale grunt ze efekt widoczny ...mam nadzieję ze to jeszcze przełoży sie na dwie kreseczki.. dzisiaj byłam w kinie na "nad zycie" zryczałam się jak bóbr . Polecam

ja z wisiolkiem nie mialam wcale chodz go bralam 4 cykle, a siemie biorę od poczatku cyklu i jest bez porownania- takiego sluzu jak mam dzis nie widzialam od 2 lat ;)) fakt ze wtedy az tak bardzo nie zwracalam na to uwagi.

JA JUZ NIC NIE ROZUMIEM TEGO ;) robilam testy owulacyjne w sobotę i niedzielę i wyszly ladne dwie kreseczki, w pon byla juz jedna ale za to pojawil sie w malej ilosci sluz plodny, Wczoraj juz testu nie robilam bo bylo sucho. Za to dzisiaj jak bylam w lazience to zauwazylam "potop" sluzu płodnego - takiego jak nigdy do tej pory nie mialam . Wiesiolek przy siemieniu lnianym sie doslownie kryję...

jesli ty psychicznie jestes gotowa na proby to mozesz nawet ok 3 cyklu probowac- tak mowil lekarz mojej przyjaciolce. a po laparoskopii lekarz kazal odczekac do pojawienia sie @, a pozniej dzialac bo to nejlepszy czas na zajscie

ulka chyba nie mam tu dziewczyny ktora nie ma gorszych dni... kazda kiedys lapie dola... a teraz jeszcze taka pogoda...

a moze to inny powod???ten wyczekany??

ja tez nie pomoge bo biore go pare dni= ale patrzac na owulację to raczej skroci

frania pamietasz ze robi sie go do ok 20??? nie wiem jakie ma to znaczenie ale ,,, tak samo nie rozumiem tego czemu go trzeba robic o stalych porach dnia ;)) wytlumaczycie ??

izula do poki nie ma @ to nadzieja zawsze jest !!

o i pojawilo się ;)) cale szczescie ;)) bo pisalam to z godzine- bo ciagle ktos przychodzil i cos chccial ;))

buuu tyle sie napisalam i zniklo

aska nie wiem do konca jak to jest z tym testem owulacyjnym- tak sobie sama trochę wydedukowałam ;)) bo test polega na określeniu stężenia w moczu hormonu luteinizującego LH (co odpowiada stężeniu LH w surowicy krwi), którego poziom jest najwyższy tuż przed jajeczkowaniem. Jego maksymalny wzrost następuje już na 24-36 godzin przed owulacją, dlatego dzięki testom owulacyjnym można z dużym prawdopodobieństwem ustalić moment owulacji już z 1-2 dniowym wyprzedzeniem. u mnie bylo tez tak ze mialam dwie kreseczki, a wczoraj juz pokazal tylko jedną - ale mialam duza ilość słuzu płodnego, wiec wg mnie szanse jeszcze byly a wracajac do naszych smsow do wrozbita to dzis dostalam jeszcze jednego ;))" dzis spojrzałam ( o wlasnie ial byc pan a nie pani ;)) )znowu w karty a tu taka niespodzianka!. to o czym Ci pisalam wymaga uscislenia , ale wszystko sie zgadza, nie myliłam się !! czy mam to wyjaśnic ?? " naciagacze ;) teraz nie dadza o sobie zapomniec ;)

ja od przed wczoraj tez robilam tesciki- przedwczoraj i wczoraj byly dwie kreseczki - dzis juz tylko jedna (okres 2 maja) wiec dzis ostatnia szansa na przytulanko- chyba przez castagnusa skrocil mi sie cykl

gabrysiowa mylisz sie.. ja jestem juz kawaleczek po 30 sce;( stara jestem juz ;))

alex mozesz jesc praktycznie wszystko- dzidzius i tak wybiera wszystko co najlepsze. Trzeba się nacieszyć ulubionym jedzeniem po po porodzie jak sie karmi to juz tak latwo nie bedzie. Ja parę dni przed porodem zrobilam sobie wielką ucztę z "zakazanego" jedzenia- az wszyscy sie dziwili bo jadlam rzeczy ktorych normalnie nie jadlam, zresztą były świeta wiec bylo w czym wybierac ;) Pozniej parę miesiecy dieta i nie powiem ze bylo latwo, zwlaszcza jak nadazała się jakaś okazja.

livia rozjerzyj sie lepiej w kolo bo wg mnie tez wszedzie sa kobiety w ciazy- teraz lepiej to widac jak kurtki i plaszcze poszły w odstawkę . Ja ktoregos dnia nie wytrzymalam jak bylam na placu zabaw z dzieckiem. Bylismy pierwsi w paiskownicy a dosłownie po paru minutach zjawily sie 4 ciezare (nawet wczesniej sie nie znały)i dyskutowaly miedzy sobą. Nie bylo żadnej innej osoby bez brzucha .

do tej pory mialam cykle 28 dni ( nie liczac dwóch co 15 dni ale to było po laparoskopii), dzis mam 12 dzien, wiec trochę wczesnie ale moze mozliwe ze skroci mi sie po tym leku cykl. Nawet przez chwilę mi przeszło aby zrobić test ciązowy bo ponoc przy ciazy tez wskazuje 2 kreski ale wydaję mi się to niemożliwe bo brak jakichkolwiek innych oznak , chociaz moj ostatni okres wygladal ciut dziwnie bo trwal pol dnia poniej poltorej przerwy i znowu trwał pare dni...

ma dokladnei tehttp://allegro.pl/testy-owulacyjne-owulacyjny-10-szt-3-test-ciazowy-i2301988685.html wprawdzie jest troche bladsza od tej drugiej ale jest równie dobrze widoczną. No własnie mi też sie wydawało ze za wczesnie aby juz wyszła ta druga krecha, no ale coz oczywiscie przytualnki byly i jeszcze beda ;))

DZIEWCZYNY monitoring cyklu mozliwy rowniez jest na NFZ tylko moze byc problem z zapisaniem sie na ok 3 wizyty co drugi dzień. Raczej to będą róin lekarze bo nie wiem czy jakiś przyjmuje tyle razy w tygodniu na kasę chorych. Jak chodzisz prywatnie do lekarza to czesto za monitoring bierze mniejszą kwotę za wizytę a wielu nawet nie pobiera rzadnej. Ja chodzę do swojego prywatnie,( do przychodni ) i czasami umawiam się z nim na koniec jego wizyt poza kolejnością i bez rejestracji. Zawsze sie pytam czy coś mu płace za wizytę i jeszcze ani razu jeszcze nie wział pieniązków . Parę razy zrobił mi USG w szpitalu, oczywiście takze w tajemnicy przed ordynatorem . Tazke niektórzy gin sa ludcy i nie zdzierają az tak bardzo kasy.

ja staram sie unikac picia zwlaszcza jakis tydzien przed okresem, ale jak zdzarza sie dobra okazja to cos tam wypiję w niewielkich ilościach ;)))) zresztą ja zawsze mało piję bo jakby nie bylo dziecko jtrzeba dzieckiem jeszcze sie zając ;)))) jak blam w ciazy z pierwszym dzieckiem (ale jeszcze nie wiedziałam ze jestem- bo to nie byla tak jak teraz ciaza planowana ) byłam tydzien czasu na wyjezdzie integracyjnym w pracy ;)) a jak to wyzajd... na malych ilosciach alkoholu sie nie konczylo ;)))i cale szczescie synek urodzil sie zdrowiutki i nie było żadnych problemo w z ciążą. Nie możemy zwariować .. czasami trzeba trochę wyluzowac a to jest dobry sposób...

http://magazyn.netmama.pl/serwisy/kalendarz-owulacyjny/ ten jest fajniejszy ;))

gabrysiowa ta przepowiednia mi sie bardzo podoba ;)) i jeszcze powiedz kiedy ;)))) ja nie biorę tego na serio- u wozki bylam lata temu jeszcze przed pierwszą ciążą i to bylo calkiem przypadkiem bo na szkoleniu "zafundowali" nam taką atrakcję bo akurat byly andrzejki ;))

koszt smsa to 2 zl z kawalkiem, ja nie biorę tego na powaznie, wydaje mi sie ze ten wrozbita to pewnie zwykly czlowieczek ktory odpowiada tak jak chce ;) no i oczywiscie aby naciagnac, ale co tam zaszalec mozna ;)) judyta trzeba wybrac najlepsza opcję i byc pozytywnej mysli

castagnus to lek ziołowy- raczej nie powinien zaszkodzić , z drugiej strony to do poniedziałku już blisko więc jak nie wezmiesz jednej tab to też nie stanię się nic złego wysłalam w koncu sms do wrozbity dop "Witam Cię serdecznie. Posiadanie dziecka to iście magiczna kwestia, której pragną rodzice. Musisz wiedzeić ze Twoja prawa nie jest tak do konca niepewna. Otoż karty ukazały mi twoją ptzyszłość w którym widzę Cięz malenstwem. Czy zatem mogę ujawnić kiedy uda Ci sie zajsc w ciązę ?? - czyli brak tez konkretów ;)))