Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. my do chorwacji jedziemy teraz 3 raz i prawde mowiac taki wyjazd tygodniowy kosztuje nas 2500-3000 tys na trojke z ubezpieczeniem paliwem i winietami na autostradzie no i oczywiscie cudnym widokiem na Adriatyk to ktorego mamy 3 min drogi . Wiadomo szalec zbytnio nie poszalejemy bo jest z nami dziecko ale nie ma tam ze odmawiamy sobie czegos. No i najwazniejsze mamy pogodę praktycznie zagwarantowaną (chociaz w tamtym roku mielismy psiokusa i prawie caly jeden dzien padalo ale popoludnie bylo sliczne i kapiel mozlwa ) i niby jest 30pare stopni ale wilgotnosc powierza jest inna i nie odczuwa sie tego jak u nas .W chorwacji jedynie czego mi brakuje to fale/// tam morze jest spokojne i tak slone ze nawet moj brzdac bez problemu plywa ... wiem ze kuszę ... ale naprawdę warto sie tam wybrac ;)))
  2. ania.. moj kisielek kiedys tez wyladowal w swirzo zrobionej kapuscie tesciowej ;)))weic trzeba sie przemoc... u mnie swietnie sie spisywalo w poprzednich miesiacach teraz gozej ale nie odpuszczam .Ania Ty tez nie możesz
  3. natusia wracajac to naszego kisielku to rzeczywiście jest on bardzo kaloryczny ale taak jak Bella mowi wplywa na prace jelit i pobudza ich do dalszej pracy... mysle ze te 2 lyzeczki codzienie nie powinny zaszkodzic ... chocieaz ja ostatnio tez przytylam z kg i zbytnio nie wiem od czego bo jem raczej tyle samo a ruchu mam wiecej (chybaze kuchnia tesciowej tak na mnie dziala ;))
  4. TrzyrazyPe mysle ze mozesz zaczac juz teraz, jak ma zdzaialc cuda to i tak sobie poradzi... u mnie niestety 3 opakowanie powoli sie konczy ;(i efektu brak
  5. myszka Ty napewno go juz nie spróbujesz w wikszych ilościach ;)) trzymam kciuki aby nim delektowal sie tylko M
  6. CASTANGUS jest bez recepty i to lek ziolowy wiec dziala ciut wolniej no i Bromgoron - jest na recepte
  7. PRAWIDLOWO OD 1DC I JESLI WAZYSZ PONIZEJ 60 KG JEDNA TABLETKE, JESLI POWYZEJ TO 2 . DAWKOWANIE CODZIENNIE RANO
  8. AA PROPOZYCJA Z CHORWACJA NIE TYLKO DOTYCZY MONIS, JESLI KTOS MA OCHOTE TO ZAPRASZAM
  9. MONIS..o niczym innym nie marzę jak prażyć sie na sloneczku. w niedziele jedziemy do chorwacji wiec mam nadzieje ze sie uda. Dzisiaj w pracy przypadkiem spotkalam swojego poprzedniego gina i troszeczkę z nim pogadalam (chodzilam do niego dobry rok) i w piatek mam miec recepte na 2 op Bromergonu... jesli go jeszcze potrzebujesz to Ci wyslę monis mam 2 wolne miejsca w samochodzie wiec jesli chcesz to mozesz wylegiwac sie na kamienstych plazach chorwacji ;))
  10. Amefa jak ten czas leci... ja dolaczylam do forum jak sie wybieralas do szpitala na laparoskopie..a tu juztylko 7 tygodni do konca Amefa jeszcze nabierzesz kg ;)) jak narazie masz sliczny brzuszek... chyba masz niewiele ja narazie na plusie . Ja do 5 miesiaca chodzilam w wiekszosci swoich "starych" ciuchach... nawet spodnaich... a potem wakacjach jak zaczal rosnac to z dnia na dzien przestalam sie miescic w ciuchy... a ostatnie 5 tygodni to co tydzien to plus jeden kg
  11. izula to z innego forum le od początku... Oczywiście najpierw M oddal swoja armię i przygotowali ją do podania. Siedziałam na zwykłym fotelu ginekolog., lekarz założył mi wziernik (jak zobaczyłam ten sprzęt zanim usiadła to aż sie przestraszyłam gdzie on chce mi to zmieścić), przepłukał szyjke macicy sola fizjologiczną i zaczął zakladać cewnik czy jakąś rurkę żeby podac nasienie. Przez dziwną budowę kanału czułam jakby ukłucia i ból podbrzusza. Potem gdy juz zmienił wziernik, miałam poczuć uklucie(nie wiem czym ani co to było) ale nie poczułam prawie nic z tych nerwów i potem dopiero jakby lekkie rozpieranie, najbardziej z lewej strony jakby tam rurka była-i już było po wszystkim. potem ok. 5 minut leżałam na tym fotelu głową w dół i potem jeszcze 15minut na kozetce. Od soboty mam brać 2xdziennie luteine dopochwowo przez 14dni,chyba ze czego nie biore absolutnie pod uwagę wczesniej będzie ta niechciana @. Troche mnie dziwi czemu dopiero od soboty ta luteina ale co lekarz to inna teoria, były 3 duże pęcherzyki więc licze że przynajmniej jeden zostanie już ze mną przez 9 miesięcy relacja z jakis 3 dni temu... izula ja bede miala pewnie za 4 tygodnie inseminację --- jak tym razem sie nie uda, wiec tez poprosze relacje co i jak ;)) a ja ten cykl calkowiecie na luzie... żadnego monitoringu, podgladania.. i mam nadzieje ze to bedzie szczesliwy traf ;)) tylko sie martwie tym ze praktycznie wcale nie mam sluzu teraz, tylko male pojedyncze niteczki ... chyba przyzwyczailam sie juz do tego siemienia i juz nie dziala na mnie tak jak na poczatku ;(
  12. Myszka dokladnie tak jest.... Cale szczescie my dostalismy wszyscy wypowiedzenia (za nie nasz blad) i niech sie ciesza ze nie poszlismy na zwolnienia... tylko uczciwie pracujemy ;)) . teraz chyba żadnej pracy nie mozna byc pewnym. Ja tam pracuje juz 9 lat.. wiec jakby co to czas na zmiany... mam tylko taka cichą nadzieje ze uda mi sie w tym cyklu... a jak nie teraz to w przyszlym z inseminacją
  13. nadia a gdzie sie wybieracie ?? bo u nas dyskusje trwaja ;))
  14. u mnie tez z praca nie jest za ciekawie ... ja tez jestem na wypowiedzeniu - umowe mam na 30-09 chociaz u mnie jest szansa aby cofneli nasze wypowiedzania bo chyba nie przemysleli tego do konca.. ale poki co je mają ... takze tez probuje zaciekle ;))
  15. 9_Mama a moze bierz na swoja rękę cwierc ale codzienie?? ja bym tak zrobila chyba dobry lakarz to podstawa... ja przez chwilkę mialam super lekarza... co leczy tez w klinice nieplodnosci w warszawie a do nas przyjezdzal co 2 tygodnie do miesiaca... ale neistety nie podpisal dalej umowy z przychodnia a jezdzic 100 km mi tez sie nie usmeicha ...potem przez moment byl taki sobie... ale na HSG i laparo mnie wyslal (chociaz teraz gin w klinice stwierdzil ze nie potrzebnie ale to inna sprawa ;)) i teraz tez chodze do dobrego lakarza -do ktorego kiedys sie zrazilam a teraz twierdze jedak ze jest najlepszy z nich wszystkich ;))
  16. pingwin ja biore to i to- tak polecil mi lekarz do ktorego chaodzilam wczesniej . obecnemu nic o castagnusie nei mowilam ;)
  17. 9 mama aniolk przyznam szczerze ze dziwne masz dawkowanie tego leku ... pierwszy raz sie z tym spotkałam... jezeli juz jest mniejsza dawka to sie dzieli tabletke na pol ablo 1/4 aby juz byla ciaglosc brania. jaki masz poziom prolaktyny ??
  18. ja tez aby jeszcze do 13 przetrwac a pozniej wymarzone wakacje ;)))
  19. monis ja chetnie bym pomogla ale tez teraz jestem w tym samym punkcie... gin poszedl wczesniej na urlop niz planowo... ale spróbuje skombinować z innego źródła... jak mi sie uda to wezme dwa opakowania
  20. jeny pewnie cos w tym jest... tak musialo byc i tyle.. mniejmy nadzieje ze inseminacja juz nie bedzie potrzeba ;))) u mnie w marcu minelo 2 lata jak odstawilam tabletki w lipcu minie 2 jak juz zaczelismy starac sie na poważnie jeny moze w nastepnym cyklu sprobuj z pregnylem albo z innym lekiem na pekniecie .. bo rozmiar 25 to juz ciut duzo ja swoje ziolka skompletowałam w sklepie zielarskim ... wyszlo taniej i wiecej niz na allegro gotowe mieszanki
  21. Ania nawet nie mozesz tak myslec.... Dziecko bedzie !!!!!!! M tez sie zmiani tez bedzie chcial byc z Wami.. Wiadomo praca i pomoc rodzicom tez jest wazne ale malenstwo zmiani swiat o 360 stopni... jego tez zmieni
×