Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justa27a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justa27a

  1. 35 lat na drugie dziecko nie jest wcale az takie straszne... co innego przy pierwszym...ja mam niewiele mniej i nie sadze ze moj czas na dziecko minal ... musisz sama wybrac czy chcecie zaryzykowac i cieszyc sie szczesciem czy poprostu odpuscici i moc tylko gdybac....
  2. HSG nie jest sraszne da się wytrzymac i trwa zaledwie parę minut... z tego co wiem to powino byc do 12 dc ale oczywiscie szpitale robię od tego odstępstwa (ale nie wszystkie)
  3. dla mnie te przypadki chyba dzialaja gozej niz jak sie pojawi @..w rodzinie meza jest dziewcyzna (mezatka) i rozpacza ze jest w ciazy, a dopiero co zaczela prace.. nie ma jeszcze umowy na stale .. miala chwile zawahania i zastanawiala sie nad usunieciem..paranoja... dobrze ze udalo jej sie wytlumaczyc aby tego nie robila... i jaki ten swiat sprawiedliwy...
  4. chwilę zwątpienia ... przez 2 lata staran toche ich juz sie zebralo.. nie wiem jak dla Was dla mnie najgorsze sa dni ( wiem ze tak nie powiino byc )w krorych dowiiaduje sie ze ktos znajomych czy rodzinki jest w ciazy.. zwlaszcza nieplanowanej... i to jak ktos sie zapyta.. a kiedy ty??... brrryy nienawidze tego
  5. ja w prawdzie bralam inny lek na pękniecie bo pregnyl ale okres mialam normalny zadnej roznicy nie zauwazylam ale za to strasznie balaly mnie piersi i to juz jakies 3 dni od podania pregnylu
  6. ja po tym badaniu nie krwawilam wcale, a ze bylo w 9 dniu to chwilke po tym byly najlepsze dni na przytulanie(niestetu u mnie nie poskutkowalo)
  7. najlepiej jest do 10 dc ale ostatnio dziewczyna na forum miala w 21 dc. choci o to aby calkowicie wyeliminowac ciąże aby jej nie wdmychnac dalej (to da sie wyeliminować poprzez powstrzymanie sie od przytulanek ) na i miednica jest bardziej" przystosowana" do tego badania
  8. /elizabet trzymam kciuki aby te bociany to byl dobry zwiastun.. jak juz tobie przyniosą małe zawiniątko to skieruj je w kierunku Siedlec ;))
  9. u mnie tez jest nieplodnosc wtorna ale mimo tego ordynator w szpitalu nawet nie chcial slyszec o innym terminie jak tylko do 10 dc. Ale jak wiadomo co szpital to obyczaj. Trzymam kciuki aby po laparo się udało
  10. zalamka a kiedy masz miec laparo??? bo z tego co wiem to najlepszy termin to do ok 10 dc
  11. ja tez planowalm prezent dla M na urodzinki na 8 kwietnia- teraz planuje samej sobie na dzien matki ;))) Agnieszka jak przedluzysz zwolnienie to moze byc nizeaciakawie jak wrócisz a staranka mogą sie przedłużyc (czego oczywiscie Ci nie życzę)moze uda sie zagadac z ta babka aby oddała Ci zwolnienie i na te dni weź sobie urlop??
  12. werka u mnie "okres" jeszcze trwa- zaczeło się od niewinnego plamienia w 14 dc-tez myslalam ze to plamienie okoloowulacyjne- nawet bylam w tym dniu na USG i wprawdzie nie bylo widac peknietego pecherzyka ale lewy nie byl jednolitej struktury- mozn bylo stwierdzic po nim ze pęka. niestert moja radosc nie trwała dlugo bo nastepnego dnia dostalam silnego krwawienia, ktore trwałe parę godzin. przez dwa kolejne dni mialam niewielkie plamienie ale to byla cisza przed burzą ;) Po rozmowie z ginem kazal mi liczyc plamienie jako pierwszy dzien @. Moze i lepiej ze przyszla wczesniej skoro i tak miala przyjsc. Teraz przynajmniej wczesniej zaczła się kolejny cykl. W tym cyklu (wprawdzie nie od pierwszego dnia jak to powinno być ) piję ziołka ojca Sroki.. zobaczymy czy one cos dadzą
  13. agnieszka napewno bedzie dobrze nie dzis to za miesac .... co zrobilas w koncu ze zwolnieniem ???
  14. violinka trzymam kciuki aby laparo okazala się skuteczna i za parę dni powiesz ze malutka fasolka rosnie ;)
  15. viola to dla Ciebie Charakter śluzu ulega zmianie przed owulacją. Zwykle zmiana wyprzedza jajeczkowanie o około 6 dni. Pojawiający się śluz płodny jest przezroczysty, rozciągliwy, gładki, śliski, jasny - jest "jak białko kurze". Kobiecie może towarzyszyć wrażenie wilgotności i śliskości w obrębie zewnętrznych narządów płciowych. Stwierdzenie powyższych objawów jest dla kobiety nie planującej ciąży wskazaniem do zaprzestania współżycia płciowego. Ostatni dzień, w którym kobieta stwierdza choć jeden z objawów śluzu płodnego jest tzw. szczytem objawu śluzu - okresem największej płodności. Szczyt objawu śluzu poprzedza o jeden dzień owulację. Zaleca się aby kobiety nie planujące ciąży rozpoczynały współżycie płciowe dopiero w 4 dniu po szczycie objawu śluzu. Jeżeli po stwierdzeniu przez kobietę owulacji, w ciągu 3 dni pojawi się ponownie śluz o cechach śluzu płodnego nie należy podejmować współżycia ! takze sluz nie oznacza koncowki dni plodnych koniczynka ja pobilam w tym cyklu- @ przyszla w 15 dc!!! i malo tego trwa już 7 dzien i jakos nie widac jej konca no i najgorsze ze 5 dzien byl krytyczny. Lecialo tak ze zastanawialam sie czy jechac na wies na swieta czy na oddzial. Nigdy takich nie mialam okresów to dla mnie nowość. Zawsze okresy mialam max 5 dni i raczej skape krwawienie, a tu... pocieszam sie ze musialo sie naleciec na jakis rok albo i dluzej
  16. VIOLA Z PO ŚŁUZIE NIE WIDZISZ.. JESELI ROBI SIE PRZEZROCZYSTY I CIAGNĄCY TO JEST JUZDOBRY MOMENT
  17. PSIKUSEK trzymam kciuki abys tak nie miala. W końcu kazda kobieta inna jest ;)
  18. psikusek ja Cie pociesze.. ja mialam juz drugi okres po laparo i tez byl okropny- nigdy jeszcze takiego nie ialam ze lecialo jakby kran odkrecic, nawet zastanawialam sie czy przypadkiem nie jechac na oddzial bo tamon wytrzymywal doslownie 10 min i to juz byl 6dc i okres dostalam po 15 dniach od poprzedniego
  19. Wesołych i szczęśliwych świat ( i nie tylko świąt) no i spełnienie tych najskrytszych marzeń oraz duzo fasolek na wiosnę
  20. leal a tak propo ponoc kazda kobieta mniej wiecej 2 razy do roku ma takie cykle bez owulacyjne i tym nie nalezy sie zbytnio przejmowac. Z tego co widze to dopiero początek Twoich starań.. .wiec głowa do gory będzie dobrze mnie tez wkurza na maksa to krwawienie.. .nie wiadomo czy to okres (ale w 15 dc) czy czy jakieś plamienie (ale z czym związane??) n o i jak teraz po tym bedzie zachowywal sie moj organizm...mam nadzieje ze to ostatnie plamienie w tym roku dlatego jest takie dziwne ;))) Wesołych i szczęśliwych świat ( i nie tylko świąt) no i spełnienie tych najskrytszych marzeń oraz duzo fasolek na wiosnę
×