justa27a

u mnie pogoda popoludniu byla super.. .niedawno wrocilam z roweru z synkiem.. mniejmy nadzieje ze jutro tez bedzie sloneczko

ja juz staram sie prawie 2 lata, oprocz HSG mialam jeszcze robioną laparoskopię. Podjerzewana endometriozę ale na szczescie(albo i nie) ja wykluczyli po laparo, Ogolnie stwierdzili PCOS- czyli niepekajace pecherzyki- nawet leki na pekniecie ich nie ruszają ;( CLO bralam parę cyklow i chyba parę za duzo bo przez nie moje pecherrzyki przestaly pekac tylko rosly jak szalone i robily się z nic torbiele ;( ja juz mam synka 4 letniego i tylko on mnie trzyma jeszcze jeko tako.. bo ogolnie WAs podziwiam . Nie wiem jakby dała radę jakby to byla walka o pierwsze dziecko. Wczoraj mialam wielki kryzys- nie wiem z czego ale wzielo mnie ...chlopaków wygoilam na rower a ja przeryczalam pol niedzieli.. ja juz nie mam sil walczyć..

pecherzyk rosnie na dobę 2mm, wg mnie owulację masz kolo 20-21 dnia cyklu (14dni przed okresem) wiec szansa jeszcze jest

xrozza ile czasu sie staracie?? Badanie HSG to wielka szansa, niestety u mnie sie nie udalo po tym a najlepszy czas to do 6 mcy od badania

ja mialam w pazdzierniku tamtego roku.... najlepiej jak badanie jest robione do 10 dnia cyklu, pozniej nie wszystkie szpitale chca zapisywac. Ja pojechalam w 2dc sie zapisac i w tym samym cyklu mialam robione. Ja w przeciwienstwie do Psioszki mialam robione ze znieczuleniem takze u mnie nic a nic nie bolalo... gozej bylo jak odchodzilo znieczulenie bo strasznie krecilo mi sie w glowie- wina za duzej dawki znieczulenia. Badanie mialam robione na NFZ

u nas wyniki byly jeszcze tego samego dnia popoludni...a koszt to 100 zl. polecam wersję komputerowa jak macie wybór- bo jest znacznie dokladniejsza i zawiera wiecej informacji. i w razie zlych wynikow nie trzeba dodatkowo placic za drugie badanie. Jesli nie wychodzi przez pare cykli to jest podstawa - bo po co faszerować sie daremnie hormonami jak maze nie w nas tkwi przyczyna... xrozza.. badanie HSG nie jest az tak straszne jak to wyglada z zewnatrz. Jak dla mnie niewiel roznilo się od badania ginekologicznego - trwalo moze z 7 min. Ja dostalam znieczulenie ale nie we wszystkich szpitalach jest to norma. Wowczas jesli jajowody sa przypchane to odczowa sie bol. CZas spedzony w szitalu to pare godzin.

katarzyna na plamienie implantacyjne raczej jeszcze za wczesnie

mam male pytanko do Was...Czy Wy tez spicie ze spermą ?? nie boicie sie o jakies zapalenie???

podziwiam Was dziewczyny ze tak dobrze sie trzymacie.. i dajecie sobie radę z tym okresem...mnie dzisiaj złapał i to nie wiem z czego ogromny dol... pol niedzieli przeryczałam i wszystko dziś mialam gdzieś. zosalam sama w domu bo chlopaków wygoniłam na rower.. i ja mam jedno dziecko, a co dopiero co by było jakby to była walka o pierwsze...Jesteście Wielkie a co do porodu z psiapsiółka .. to ja rodzilam razem na sali z zona kolegi (bardzo dobrego) z pracy. oczywiscie on tez tam byl. cale szczescie ja juz urodziłam a Oni dopiero przyjechali. cale szczescie to ja slyszalam jak on krzyczala a nie na odwrot... no i ja rodzilam 13 h a oni tylko 1,5 ;)

Zaktualicowałam tabelkę, mamuśki z fasolką proszę o dopisanie się STARACZKI nick.................wiek............jak długo?......woj. ..........data nast.@ morelkaaa..........28 lat ........10 m-cy..........wlkp..............13.05.12 czarna14741......27 lat..........58m-cy.........zach-pom.........14.05.12 xrozza.............24lata..........9m-cy...........małop olskie.....13.04.12 HinskiTurysta.....21Lat..........6m-cy...........lubuskie ..........?????? paula_30...........30 lat...........4 rok ...........sląskie ...........nie licze psioszka............27lat..........9m-cy............śl ąskie...........17.04.12 Ajka86...............25lat..........3 m-e............śląskie...........30.IV.12 ruda kura szuka sznura....26lat....3miesiące.........warszawa....20.IV.2012 mała 56.............25 lat.........1 miesiac.........kielce..............09.04.201 justaa27a...........32 lata....... 2lata..............mazowieckie.........????

to juz chyba nie bedzie szara rzeczywistosc- 2 kreseczki i zmianiaja zycie na koleje lata ;))) na prawdziwe oznaki ciazy to jeszcze za wczesnie ... ale napewno sie pojawia ;)

mi sie wydaje ze te pite 3 razy dzienie moga byc bardziej skuteczne bo to zawsze wieksza dawka... ja tez wybralam te "latwiejsze" z tego ze nie bardzo sobie wyobrazam 3 razy dzienie je pic, wlasciwie robic i podgrzewac 9wiadomo praca -niezbyt sprzyjajace ku temu warunki). Ale zobaczymy ja moją pomoc to i te pomogą ;)) najwyzej w troszke dluzszym czasie.

CHYBA TYLKO HSG I LAPAROSKOPIA

justaaa a pijesz czerwona albo zielona herbatę??? jak dla mnie smak jest zblizony do nich tylko troche słodszy- zreszta do tego smaku trzeba sie poprostu przyzwyczaic

jestem pewna napewno doasz radę a dziecko bedzie zdrowe i najwspanielsze na swiecie, wszystkiego powolutku bedziesz wiedziala, tak jakby to bylo naturalną rzeczą ;)

dlatego wlasnie ja pije ziola o sroki bo je pije sie raz dzienie tylko na wieczor i nie trzeba ich az tak dlugo parzyc bo tylko przez pol godzinki. stokrotka nie musisz kupowac gotowej mieszanki tylko idziesz do zielarskiego i kupujesz pojedyncze torebeczki z ziolami i je mieszasz i wychodzi duzo taniej i duuuuuzo wiecej ;)

ja pije ziola o sroki od początku tego cyklu, prawde mowiac nie widze wiekszej poprawy ale to dopiero poczatek stosowania ... zobaczymy efekty za 2 tygodnie ;)

bociany szaleją... przylatujac do Polski nie zapomnialy o malych zawiniątkach ;))) trzymam kciuki aby w koncu dodarly pod dobry adres;)) czarna dupek i na mnie nie dzialal pod wzgledem wagi, a tez sie tego obawialam....zreszta juz niedlugoo i tak przytujesz pare kilo ;))zycze Ci tego (i sobie tez ;)

uleczka gratulacje.. Dbaj o siebie i maleństwo

35 lat na drugie dziecko nie jest wcale az takie straszne... co innego przy pierwszym...ja mam niewiele mniej i nie sadze ze moj czas na dziecko minal ... musisz sama wybrac czy chcecie zaryzykowac i cieszyc sie szczesciem czy poprostu odpuscici i moc tylko gdybac....

zdecydowanie wole wydawac pieniazki na dziecko - nawet na kolejne zabawki niz na gina, leki i te wszystkie badania... wkurzylam sie dzisiaj - ubezpieczyciel z grupowki przyslal mi pisemko odmowne wyplaty za laparoskopie... nie uznal jej jako operacji... dziadygi jedne.. musze im nasmarowac jakies pisemko ;))

heh nei chce WAs straszyc ale pozniej jak jzu jest dziecko to dopiero zaczyna się ciagnienie za portfel... Ubranka, pieluszki, buciki to sa dopiero kosmiczne ceny ;)) ale warto...

mniejmy nadzieje ze sie przestawilo ;)))i owulacja przyjdzie ze jakies 3-4 dni ;)

nie dostalam nic na wzrost , umowilismy się ze robimy 3 cykle bez zadnych leków po laparo wiec narazie sie tego trzymamy

marla kiepsciutko dlatego ze dzis jest 14 dc a ja do tej pory cykle mialam regularnie co 28 dni,