Hej dziewczyny. Przepraszam, że tak się wcinam w wasz temat ale dotąd nie znalazłam żadnego forum gdzie aktywność jest aż tak duża.
Zacznę od początku...
W zeszłym tygodniu przez przypadek lekarz wykrył mi guzki na tarczycy
Wynik usg (skrócony) HYPOECHOGENICZNY GUZEK O WYMIARACH 3,5mmx5mmx6,5mm. W LEWYM PŁACIE TARCZYCY. WZMOŻONY PRZEPŁYW W BADANIU DOPPLER TYPU II. ZMIANA PODEJRZANA.
Poczytałam już trochę o takich guzkach i jak się okazuje zdania są podzielone. groźny/niegroźny , usuwać/nie usuwać itp.
Wizytę u endokrynologa mam jutro (prywatnie oczywiście)
Dodam, że wyniki hormonów mam w normie. Ale to podobno jeszcze o niczym nie świadczy.
Prośba do was o udzielenie mi kilku wskazówek dotyczących wizyty u lekarza (pytań, badania, porad itp.) Jestem już dosyć zdenerwowana tym faktem, a znając siebie to w trakcie wizyty zaniemówię.
Z góry dziękuję i pozdrawiam