aria z poziomkami

W dobrej... miało być. Przecinkowa chyba poszła spać, a miałam nadzieję na wymianę uprzejmości:p narazicho, jak to Sławek mawia hahaaa)))

...ale czego "Twoich"? Określeń chyba? A nie wiem... A powinnam wiedzieć?:):p x Jednak moje jest jedyne i najcenniejsze, wszakże TWOJEJ osoby dotyczy:) x Haahahaaa No idę już w ten puch Twusiak. Liczę, że i tym razem jakiegoś nicka poświęcisz, abyśmy mogły nadal w +- dobrej komitywie konwersować )))

TAK:) Jak zejdziemy, powstanie problem:) Ale to nie szkodzi sąsiadom hahahaa, jaka toksyczność, skoro wszyscy zadowoleni? x Dobranoc. A gdybym tak mówiła do Ciebie "Twusiak" to miałabyś problem? Bo Twuśkę to już wszyscy kupili... Moje to kurde jest, a cała kafeteria na tym teraz śmiga:D

Wytłumacz mi pojęcie "toksyczna miłość"

Ja tylko SOBIE tworzę taką iluzję, że nic mnie obchodzi, nie wiem jak mam Ci to tłumaczyć, ale zawsze byłam, jestem i chyba będę mózgiem... Ale mogę- to fakt- sobie odpuścić, bo pedanteria pewnych osób nie pozwala na zaniedbania, heh. No i dobrze

Eeech Twuśka. Tak naprawdę to ja jestem tutaj od martwienia się o jutro:D:D:D

A niedogodności związane z budowaniem kto by ponosił??? Kurz, smród Henia na przykład, brak wygód...[wielokropek to był Pomarańczo] x x x Nieeee. Trzy pokoje nam wystarczą. Jeden i tak zamienia się w skład rzeczy zbędnych:D

Twusiak, a Ty jutro do której śpisz??? :o Bo ja jeszcze na dwa posty odpowiem, ale M. już poczuł się urażony, że sobie czytam z uśmiechem zamiast go słuchać, jak mi o nowych ofertach Orange ględzi. A jeszcze do tego wstać trzeba jak zwykle...

hmm...Bo ja umiem opuścić pokój... No tak sama z sobą się kłóciłam, a TWA podawała drinki:)

nieee! Jak piszę apartament- mam na myśli eleganckie mieszkanie z cegły na osiedlu monitorowanym, ale słyszałam, że to tylko blichtr, a mieszka się podle...:o No nieważne, mnie to w końcu nie dotyczy

pentouse wychylają się nawet o 1,5 m. w razie W. Ja nie lubię sraczki:D:D:D Chyba wolałabym Twój taras z daszkiem:)

może nie wykorzystuję wszystkich ikonek , ale znaki interpunkcyjne znam. tam mi piszą, że za dużo wielokropków, tutaj, że przecinków... ogarnijcie się:D Myślniki też mi ktoś gdzieś wytknął:o To są niepłatne wypowiedzi, tantiemy bierze Branicki, ja tylko na niego robię:p

eee... To jest tak. Teraz już bym nie chciała domu, bo w tym wieku ucieka się do mieszkań, ale ...:( szkoda. To jest już poza mną x Ale jeśli mam marzyć, to w Twacity dom, a w piaskach apartament, lub odwrotnie x x A między wierszami czytasz tak ładnie, bo ja te wiersze piszę hahhahahaa

orange Wreszcie ktoś mnie zauważył:D:D:D Dzięki, myślałam, że jestem niewidzialna. Mam syndrom przecinkowy po prostu. A Ty jaki masz syndrom? Jesteś idealna...:D

Mam wypasione wyrko-puchowe kołderki, poduszki i jaśki, ale domu z ogrodem nie mam i nie będę już mieć. x Pytałaś o D. Stancja. Dopiero autko kończy spłacać, może za rok pomyślimy o czymś cienkim na kredyt. x Ale na razie walczy o względne zdrowie, bo ostatnio wejście do DCF dwie karetki zatarasowały z jego powodu:(:o DWIE:o

Albo dzisiaj: wpada: macie totamto? Tak: tutaj leżą. To ja przyjdę później, bo się teraz śpieszę. Oczywiście nie przychodzi:D A my tylko oczami sobie rozmawiamy: co za debil, po co wlazł itd itp, no masakra... :o:D:D:D

D. mieszka. A wiesz, wieloletnie moje doświadczenie uczy, że jak masz kupić, to i tak kupisz:D A jak jest drogo, to sama wkraczam z obniżką, bo przecież chcę sprzedawać, tak? x U nas tych buraczarni powstaje kilkanaście w roku, za chwilę plajtują, więc po 1:D A ja mam 22 lataJestem tutaj najstarsza i mam tych, co barszcz gotują całkiem całkiem:) x Tylko fiskus w tym roku rzuca kłody pod nogi i wakacji jednak nie będzie:)

A na podwórko to okien już nie ma? tylko od frontu się liczą oczywiście?

Ja raz do roku tylko gotuję:D Są okresy martwe. Ale tak źle jeszcze nie było. Buraków brak, a konsumenci chcieliby u ciebie kupować po cenie mniejszej niż płacisz, bo ktoś tam ma za grosze dziś. Tylko się pytam, czemu nie ma wiadra z burakami przy sobie, skoro tak dobrze gdzieś dają :D:D:D Ja to niedobra jestem, co sobie myślę, a nie mówię, to jest encyklopedia zdrowia psychicznego :D:D:D

W TV też trudno coś znaleźć. Ostatnio obserwuję, że przerzucamy programy, robiąc selekcję negatywną. Wybrać mniejsze zło:o A nie jest to wcale proste, heh.

Tak dla jasności: ja żadną kinomanką nie jestem, a już jak leje się krew, są jakieś pościgi czy strzelanki, Bondy, srondy,to od razu szukam wiadomości:D:D:D Chodziło mi bardziej o lokalizację, bo ja to z okna czasami to widuję:p

Lubię soki, ale wolę mięso:D:D:D

Soku dużo, bo po 3kg sprzedawali, a teraz sama mam pić:) Nie poszedł, tylko u dentystki był niedawno, tamto samo przeszło:D

My mamy inne terminy. Druki są w necie, programy też. Ja tam nigdy nie chodzę, wolę zadzwonić jeśli już muszę, ale zwaliłam te sprawy na niego i tak se żyję. Jak huba:D:D:D x Tamto jeszcze inaczej inaczej napisałam, ale niech Ci będzie:p x Dobrze mi się ostatnio wstaje- nieraz nawet wcześniej niż muszę, ale jak to często bywa pożegnam się grzecznie, żeby tego nie zepsuć;) x http://www.youtube.com/watch?v=4ZgGudRa-oc x DCF, znasz? x Do jutra)))

[czesc Piekna i Mondra i Bogata i Zdrowa] Dworujesz sobie ze mnie?:) Piękna nigdy nie byłam, mondra nawet już nie będę, no chyba, że po szkodzie. Bogata? Nawet nie sprobuję się odnieść, skoro ma być przyjemnie. Zdrowa, bo się nie badam... x Co u mnie? Tamto się przetoczyło. Życie płynie po staremu:( x Sok z trzech kilogramów pomarańczy piję, coś M. nie służy taka porcja witamin, sama muszę sobie poradzić :D x U mnie fruwają PITy ale ja już w piżamce, mam nogi założone na drugą połowę stołu i nie dam się w to wciągnąć. x Jednym słowem nudy... Może u Ciebie nieco ciekawiej sprawy wyglądają?