aria z poziomkami

Dostałam taką wiadomość, że pozbierać się nie mogę, idę do łożka:( kliknij w arię:( pa.

cześć:) x Wczoraj próbowałam to wkleić, ale były problemy techniczne hehe x http://magia.onet.pl/artykuly/kamienie-i-krysztaly,653/znajdz-swoj-osobisty-kamien,52102.html x Przyjdę wieczorem, bo teraz muszę na inspekcję

szybko, to fakt . Moje spacje od Mutiego szybko przyswoiłaś:p 22:40. Idę leżeć do góry nogami, zasiedziałam się mocno. x Dobranoc. mam nadzieję, że zostawiam Cię w jak najlepszym nastroju. Z początku to mogło być wkurzające, ale przecież teraz to farsa. Dorobiłaś się kolejnej psychofanki ehehe x I czemu Ty ze mną piszesz POZA przekwitkowem??? No myślałam, że na wyższym poziomie są jednak te analizy:) machajka taka :D:D(()):D:D

Nie pytaj, wystarczy, że mi spacje M-o zapier­doliłaś:D:D:D

ku­rwa

...aaa to kafe wkleja, no pacz:D

kurwa. Tak pisz, po co jakieś tam gwiazdki wklejasz?

No właśnie:D Jeszcze poczytaj sobie o yerba mate, ja kupiłam i piję. My odwrotnie: stare, chore, bidne i... x to jeszcze trawię: http://allegro.pl/posciel-pierre-cardin-exclusive-bawelna-160x200-i2851729150.html x

tak nieskładnie odpowiem, bo mam zajęcie. Saamiec? No fajnie, że otarł, ja nie znam się na tych gierkach kafeteryjnych jednak... srajki myślałam, ze to te co przysrywają ahahha ale gołąbki lepsze, też niedawno robiliśmy ponad 70 sztuk, gdzieś w zamrażarce leżą jeszcze za oknem, pod balkonem posadziliśmy sobie magnolię, żeby śmietnik zasłonić. podworko jest takie pół na pół: klomby, drzewa i trochę bloków, ujdzie, parkingu brak, chociaż parę aut zawsze wjedzie. x jeszcze czegoś na allegro szukam, spadam więc i udanego tygodnia życzę, bo to nie wiadomo kiedy tu wlezę w tych zawirowaniach. M chory, D chory i tato też na obiad nie przyszedł, bo słaby:( trzymaj się i śmiej z przysrywajek, wspólczucie się należy:D:D:D czesc])))

Hej:) Veni, vidi, vici! Byłam w TWAcity! Dziecko podleczone w poniedziałek idzie już do pracy. Pomogliśmy wtargać zakupy, uruchomiliśmy zapomniane autko pod domem, bo nowy akumulator się należał. x A potem do Ikea... Myślałam, że się obkupię jak każdy prowincjusz, ale nie...Takie tylko duperelki. x Pojechaliśmy więc po buraki, bo były na trasie:) x I dopiero w L. spełniłam swoje marzenia- w Ysku. Wraz ze zmianą łóżka zmieniamy pościel: teraz będą dwie kołdry i dwie poduchy duże. Więc kupiłam te kołdry- puchowe, takie same poduchy, do tego prześcieradła i pościel na wymiar. Wełniana 160 poszła na razie w odstawkę. Sypialnia będzie w amarantach więc już się bujam od fioletu aż po róż. Czuję, że jutro nie wstaniemy przed południem;) x x Moje plany na urlop zmieniły się już dawno, bo jeden kuzyn poszedł w dyrektory, nie będzie miał urlopu, drugiemu lekarz wybił z głowy taką eskapadę, jest po zawałach. Więc my z radością wydaliśmy kasę na stelaże elektryczne do łóżka i na materace:D x Do wakacji jeszcze czas, a Dama szezlongowa nie pozwoli, abyśmy w tym roku polskiego morza nie widzieli:) Na razie mniej żrę w nadziei, że trzeba będzie gdzieś się odsłonić. Ona jest taka szczuplutka:) x Fajny dzień dziś spędziłam, ale się jednak musiałam pokłócić też z tym ideałem:o na koniec. Z godzinę się nie odzywaliśmy:D x Mniej żrę, ale co ja żrę!!! Szarlotka z mlekiem na kolację o tej porze Z synkiem zrobiłam, a co...:) x Ja też bez tej odżywki już nie żyję. Często robię pod nią japoński jak mam czas. jeszcze polecałam Ci kwas hialuronowy wtedy, równie spektakularnie działa. Firmy Delia, za grosze. paznokcie rosną, ale ja raczej krótkie miewam, bo przy tych burakach bardzo się niszczą, nie ma co rżnąć damy:D:D:D No i te energy drinki ostatnio mnie fascynują, czasami taki kop się człowiekowi przydaje kiedy nie chcesz ale musisz:D x Teraz znikam, bo jutro...Buraki:o I obiad proszony. :D)

No to do następnego Twuśka. Zajmij się intensywnie wypoczywaniem, że tak powiem :D:D:D

:)no to pierwsza w tym roku))) Ja mało gniłam, od razu do liczenia, potem pazury, praca, tato, jutro wyjazd i znów praca. Nawet do fryzjera nie poszłam, chociaż się przymierzam. Dziecko odstawiamy na właściwe tory:D Jestem zadowolona, że wszytko do normalności wróciło, bo byłam przetrącona tymi wolnymi dniami, nie wiedziałam na czym stoję. x Wczoraj do 1 w nocy z boku na bok się przewracałam przez własną głupotę, bo sobie wieczorkiem dwa energy drinki wypiłam:o Dzisiaj mieliśmy z B. do weta jechać, ale już po prostu nikomu się nie chciało, znów pospałam:D W poniedziałek podjedziemy jak się nie polepszy. Co masz zrobić w piątek, zrób w poniedziałek x Pochorowałaś już sobie? Ja na nogi stanęłam heheee jak tylko wolne się skończyło. http://demotywatory.pl/2527099/Zamiast-dnia-wolnego x

*wesołych oczywiście:D

Twusiu, wszystkiego najlepszego, niestety nie zrewanżuję się żadnym linkiem tym razem, ale jestem z Tobą dziękuję i wesłolych świąt zyczę :)))

exclusive 5 czasami sie zastanawiam do czego Ci kafe ? skoro masz towarzystwo i tyle sie dzieje w Twoim zyciu... szukasz widowni do wystepu ? 5 przyglądam się temu postowi i nie pojmuję: po kiego huja to było?? :o A potem mowa o grząskim gruncie:o Paranoja Pa.

Świetnie:( Skoro OSTATNIE Dziwne, że z nikim na kafe nie miałam konfliktów, poza Tobą:D:D:D X A teraz to już zupełnie nie wiem co masz do mnie. Chyba to, że nie jestem nieszczęśliwą ofiarą losu:o Dodam jeszcze, że na kafe piszą różne osoby: także zajęte jakimiś rzeczami i szczęśliwe. Takie prawo forum:p To nie jest miejsce tylko dla przegrańców, każdy tu może pisać... Poczułam się jakbyś miała co do mojej obecności na kafe jakieś wątpliwości:o Jeśli chodzi o ten topik- uzasadnione. Dobranoc.

A stać Cię na precyzyjną wypowiedź? Co znaczy w tym przypadku "grząski grunt"?

Czasami lubię wkroczyć w inny wymiar, ale nie muszę... Tego nie od dziś jestem pewna:D )))

U mnie troszkę się dzieje, bo wymyśliłam sobie(podpatrzyłam;)) sposób na dobrą zabawę i zarabianie:) No i nowego pupila mamy. Od pięciu dni tylko on nas zajmuje wieczorami, a M. kochany samego siebie przechodzi w tym zalataniu:D:D:D Więc siedzimy na balkonie obserwując sprawy, o których się nawet filozofom nie śniło...

A dlaczego z jęzorem do mnie przybywasz? Czyż zawiniłam czemkolwiek??? :D

Postawię swoją stopę na tym gruncie. Dobry wieczór:)

A do mnie jutro buraki przywiozą. Też będę modna:D czesc:) Ale jestem zmęczona:( SKS daje o sobie znać, nawet na inspekcję nie poszłam, nie mogę dupy oderwać od wersalki odkąd jestem w domu. M. śpi. Aż sobie napój energetyczny otworzę. Puste kalorie ehh... Dobry!:D

No widzisz. A ja jak coś dobrze zrobię, to już nie chcę tego ruszać:D Nawet firankę wieszam w kółko tę samą, bo jest fajna.