Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bilirubina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bilirubina

  1. Witam poniedziałowo :) Przed nami znowu kolejny tydzień zmagań ze sadełkiem, więc życzę wszystkim wytrwałości. Mimisia, miło Cię znowu widzieć :) Paseczki kochane, nie przejmuj się, zgubisz te 2 kg :)
  2. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Hej, dziewczyny :) Czas zacząć nowy tydzień :) Mam nadzieję, że pogoda wreszcie się ustabilizuje, ochłodzi się trochę, a burze pójdą sobie w siną dal. Współczuję tym, którzy mają teraz urlop. Fabia, to już niedługo będziesz pakowała walizki:) Ja trochę później urlopuję się. Fabia, robiłaś już lewatywę?
  3. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Witam piątkowo :) Aka, poczytaj nasz wątek, może jeszcze coś dorzucisz do Gabriela z tego, o czym tu pisałyśmy. To faktycznie początek drogi i pracy nad zmianami. Pytaj, jeśli będziesz miała wątpliwości. Sanea, mój letni zakres temperatur to 20 do 25 stopni. Generalnie lubię chłody. gdybym miała wybierać między tropikami, a np. Skandynawią, to z pewnością ona by wygrała. Nastaw się pozytywnie na spotkanie ze szwagierką i ciesz się tym czasem. Nigdy nie myślałam, że to napiszę, ale powoli dojrzewam do lewatywy... Fabia, Swieżypowiem, shiva, jak się trzymacie w te upały?
  4. Witam wtorkowo :) Mimisia, co się dzieje? Dziewczyny, życzę Wam miłego tygodnia i wytrwałości w dietce. Ja sobie ostatnio, niestety, popuściłam cugli i nie jestem tym zachwycona. Natalinko, kiedy w UK wypadają wakacje w szkole?
  5. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Witam, witam :) Nawał spraw do załatwienia nie pozwolił mi na zaglądanie tutaj, ale już jestem. Fabia, nie ma się co dziwić, że cichawo się u nas robi, bo rozpoczęły się wakacje. Ciepło, przyjemnie, to i nie chce się siedzieć w domu. Mnie znowu dopadł kręgosłup. Będę musiała jednak zafundować sobie serię zabiegów naprawczych :) Przeczytałaś "Cztery umowy"? Aka, witaj u nas :) Zawsze miło nam przyjąć kogoś nowego do na topiku:) Jeśli czytałaś nasze pogaduszki,to już wiesz, o czym tu gaworzymy. Dorzuć swoje przemyślenia.
  6. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Witam, dziewczyny :) Sanea, wspaniale, że realizujesz swoje marzenia i porzucasz stare przekonania. To milowe kroki na Twojej drodze. Cały czas coś tam sobie popycham do przodu. Czasami dostaję po łapkach, aby dokładniej skupić się na danym problemie. Właśnie znowu dopadły mnie korzonki, ale już wiem dlaczego tak się stało. No nic, muszę to teraz przepracować. Fajnie, że słodycze Cię już nie kuszą. Mnie udało się zaliczyć duuużą wpadkę. Chciałam chyba sobie osłodzić te korzonki :) Zapowiada się wspaniały weekend, dziewczyny, wypoczywajcie i korzystajcie z uroków lata pełnymi garściami:)
  7. Podpisuję weekendową listę obecności :) Niestety, to smutna prawda o możliwościach zakupu ciuchów w dużych rozmiarach w Polsce. Tak naprawdę jedynie w siecówwkach C&A, H%M, M&S, Kappahl i Ulli Popken można coś znaleźć. Rozstrzał cenowy i jakościowy jest porażający. Ni wspomnę już o bieliźnie, której jak na lekarstwo w dobrym gatunku i cenie.
  8. Witam środowo:) Czas poczynić ostanie plany wakacyjne:) Paseczki, Ty się niczym nie przejmuj! To ma być Twoja uroczystość, nie teściowej. Zawsze znajdą się jacyś niezadowoleni. Nic już na to nie poradzisz. Dzisiaj chyba zrobię sobie ucztę pomidorową, bo naszedł mnie apetyt na to warzywko. Niby jej je codziennie w wersji surowej, ale zachciało mi się jakiejś zupy, albo chudego sosiku. Coś wykombinuję :) Bawcie się dobrze :)
  9. Witam wtorkowo :) Miło widzieć nowe koleżanki :) Jak to mówią: w kupie raźniej :) Paseczki kochane, toż to będzie mega impreza! Baw się dobrze, świętuj, ucztuj. Każdemu należy się rozrywka. Dziewczyny, pięknie chudniecie. Aż miło o tym poczytać :), a Wam patrzeć na coraz mniejszą wagę i coraz bardziej za duże ciuchy.
  10. Witam, kochane :) Nic tak nie cieszy jak za duże ciuch w szafie, a jeszcze większa radocha w sklepie, kiedy można sobie przebierać w rozmiarach i stwierdzić, że jest tyle za dużych ciuchów:) Sama rozkosz po prostu. Cieszę się, że tak Wam ślicznie te kg spadają. Ja mam teraz tradycyjny zastój. Poczekam sobie trochę na dalsze spadki.
  11. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Witam ulewnie :) Cudownie pada, kałuże coraz większe, słychać jak drzewa rosną :) Pierwszy pakiecik już gotowy, przygotuję dzisiaj drugi i wyślę chyba je razem, bo tak ładnie udało się je skompresować, że powinny przejść hurtem przez łącza :) Dziewczyny, co lubicie w taką pogodę robić, kiedy macie wolny dzień?
  12. Witam bardzo deszczowo :) Paseczki, zaparta dziewczyna z Ciebie :) Cieszę się, że spotkanie z rodziną się udało i mogłaś nacieszyć się wnusią. Mimisia, ogródek pewnie masz jak z bajki. Nie chcę krakać, ale coś mi się widzi dziewczyny, że ten topik podzieli los poprzedniego... Wyludnia się i wycisza...
  13. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Sanea, nie ma sprawy, pokombinujemy:) Zauważyłam śliczną prawidłowość: jeśli gdzieś naprawdę nie chcę iść, to mój organizm już się o to postara, żebym z domu nie wyszła. Niestety, czasami zbyt boleśnie to zrobi... Żeby tak pięknie poszło w stronę odchudzania... A może za mało chcę w tym kierunku? Muszę sobie to jeszcze raz przepracować. Niektóre mudry poćwiczyłam już na sobie, myślę, że z dobrym efektem. Sanea, powiem Ci jak je sobie dobrać do potrzeb własnych :)
  14. Witam wtorkowo :) Mam nadzieję, że to już koniec nawałnic. Deszcz potrzebny, ale nie w takiej formie. Nie lubię lata, dla mnie optymalny zakres temperatur to 18 - 25 stopni. W zupełności wystarczyłoby mi :) Nie nadaję się na wycieczki w tropiki, ani w europejskie gorące rejony. Ciągnie mnie na północ:) A Wy, co preferujecie latem? Natalinka, jak tam po weselu?
  15. Witam, dziewczyny :) :) :) Nie było mnie całe wieki, ale spalił mi się sprzęt i musiałam poczekać na nowy. Poczytam sobie wszystkie zaległości w wolnej chwili, a teraz życzę Wam miłego dzionka :)
  16. Natalinka, kup minimizer, trochę zmniejszy biust. Ogólny spadek wagi przyczynia się też do pomniejszenia biustu.
  17. Witam wtorkowo :) Adel, nie przejmuj się, organizm przywyknie i zacznie gubić kg. Mimisia, u mnie wszystko po staremu, czyli zastój:) Natalinka, dobrze, że się zdecydowałaś. Jednak zjedz coś pożywnego zanim wypijesz wino. Paseczki, człowiek do dobrego szybko się przyzwyczaja :) Kobitki, idzie Wam świetnie i tego się trzymajcie :) Miłego dnia, dziewuszki :) Zajrzę później
  18. Poleczka, zrób nadziewaną mięsem mielonym i zapiekaną w piekarniku. Niezbyt dużo kalorii, a pysznie.
  19. Natalinka, takie rozstanie dobrze Wam zrobi. Ty sobie odpoczniesz, nabierzesz dystansu do wielu rzeczy, dziadkowie będą szczęśliwi, że mogą zaopiekować się maluchem, nawiążą z nim większą więź. Tym bardziej, że sami proponują taki układ. Możesz im sie potem w jakiś sposób zrewanżować, choćby smakowitym podwieczorkiem, żeby czuli się docenieni i chętnie proponowali swoją pomoc :)
  20. Witam poniedziałkowo :) Podpisuję listę obecności. Jak tam minął weekend, dziewczyny? Wypoczęłyście? nabrałyście sił na kolejny tydzień zmagań z kg?
  21. Bilirubina

    metoda Gabriela

    Sanea, witaj w klubie łasuchów :) Mam koleżankę o takich samych upodobaniach owocowych, wiec jak się zaczyna sezon na jedne i drugie owoce umawiamy się na wspólną wyżerkę na ogrodzi. Nic innego spożywczego może wtedy nie istnieć :)
  22. Polecam zmiksować parę suszonych śliwek z jogurtem naturalnym i zjeść wieczorem.
  23. Podpisuję środową listę obecności:) Chudniecie, dziewczyny, na potęgę! Tak trzymać i nie załamywać się! Zabka, witaj w naszym klubie :)
  24. Witam poniedziałkowo wszystkie stałe i nowe bywalczynie topiku :) Mam nadzieje, że weekend się udał :) Mimisia, z facetami tak to już jest:) Moje weekendowe plany legły w gruzach, bo odnowiła mi się kontuzja kręgosłupa. Jedyną moją myślą było udanie się w jakieś miejsce, gdzie można byłoby wymienić cały na nowy model, aby pozbyć sie bólu i zesztywnienia. Niestety, tak pięknych miejsc jeszcze u nas nie ma... Na szczęście cholerstwo powoli się rozchodzi. I tak do następnego razu... Kochane, życzę wszystkim wytrwałości w bojach z wagą i wspaniałego humoru przez cały tydzień :) Lista podpisana, kawa prawie wypita :)
  25. Natalinka, nic nie napisałam, bo nie chciałam Cię dobijać przy takim nastroju, jaki miałaś. Powiem Ci jednak, że takie podejście do sprawy może przerodzić się w obsesję na tle odżywiania i doprowadzić do zaburzeń psychicznych z tym związanych, czyli najprościej mówiąc bulimii. Z pewnością Ci na tym nie zależy, więc nie możesz się w taki sposób karać i pozbywać jedzenia z żołądka, bo to co zjadłaś było wbrew zasadom. Zastanów się, co tak naprawdę Cie gryzie i uwiera, a ma związek z jedzeniem, aby to wyeliminować. Warto przeanalizować swoje przekonania na temat jedzenia, diety, własnej figury i atrakcyjności, postrzegania własnej osoby przez samą siebie i innych, a przede wszystkim podbudować poczucie własnej wartości i nie uzależniać go od kg i cm.
×