IZAMAMA
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
No synio nakarmiony,teraz sobie drzemie w ramionach taty(nobel temu kto wymyślił tacierzyński).Wracając do porodu to oczywiście,że lekko nie było,ale o szczegółach pisac nie będę aby nie straszyc pierworódek:)Mały jak na wcześniaka to owszem jest duży ale pierwszy syn(ur.w terminie)ważył 4,20kg więc wg.lekarzy waga Jaśka nie jest jakąś tam anomalią.Któraś z was pytała o inkubator,mój mały leżał 1 dobę ale tylko dlatego żeby mu było cieplutko:)
-
dzięki za życzonka,a co do samego porodu to nie był taki straszny(chociaż starania o Jasia były zdecydowanie przyjemniejsze).Gdybym wtedy nie pojechała na wizytę do gina to wcale bym nie wiedziała,że rodzę.Na zapisie KTG zero skurczy,a lekarz po rutynowym badanku mówi mi,że poród się zaczyna bo mam rozwarcie na 7 cm.Szok...4 godz.pózniej już byliśmy po..także dziewczyny nie stresujcie się porodem bo i tak każda przejdzie go inaczej,,,eh,mój głodomorek domaga się właśnie 5 śniadanka.znikam narazie
-
kasiek-termin miałam na 14 kwietnia..a małego w USC zapisali z racji nietypowej daty 01 marzec:)
-
IZAMAMA dołączył do społeczności
-
WITAM...DAWNO NIE PISAŁAM,BO W MIĘDZYCZASIE SIĘ ROZPAKOWAŁAM:)MOJE SZCZĘŚCIE WAŻYŁO 3050KG I MIAŁO 52CM DŁUGOŚCI,A URODZIŁO SIĘ 29.02 CZYLI TROSZKĘ PRZED TERMINEM ALE JEST ZDROWY,ŚLICZNY I GRZECZNY CO NAJWAŻNIEJSZE...POZDRAWIAM..
-
Hej dziewuszki,widzę że samopoczucie u większości ok.cieszmy się z tego.Wczoraj mój dżolo kupił łóżeczko syniowi,został nam do kupienia wózek+milion innych rzeczy które okażą się potrzebne.....wózek Graco Quatrro...myślę że będzie ok
-
Dziewuszki jeśli mogę służyc radą oliwka dla dzidzi ok.do kąpieli manganian potasu(kalik)a do pępuszka fiolet...u mnie mały starszy:) miał AZS i tylko to się sprawdzało więc i zdrowym skóreczkom waszych i moich dzidziuchów polecam...po co ta chemia noworodkom?wystarczy,gdy przyjdą na świat i powdychają nasze ŚWIEŻE powietrze składające się ze spalin i dymów z komina hi,hi....sorry ale takie są realia
-
anita z 1 mężem byłam dokładnie 2 lata,rodzę w Hajnówce bo tu mam dobrą opiekę dr.Janowicza(nie chwaląc)wszystkie potrzebne badania miałam zlecone do 15 tyg.ciąży a resztę badań robimy na bieżąco,więc nie mam zastrzeżeń..
-
Anita dokładnie jestem z Hajnówki ale mało kto wie gdzie to jest:)bardziej ludziska kojarzą Białowieżę:)
-
Iwona nie gniewam się za pytanie...walśmiało..tak miałam 19 lat gdy urodził się Krzysio,pół roku pózniej rozwód i jakoś tak wyszło że przez 9 lat byłam sama...eh życie,teraz jestem po 2 ślubie(mam nadzieję żeostatnim he,he)no i 2 dziecko tak jakby mam samo zdecydowało o sobie...a co do macierzyństwa w wieku 19lat-strach,niepewnośc,szczęście i nie wiem jak to dalej opisac bo miałam ciężkie małżeństwo i Młody chorował ale już wszystko za mną i staram się pamiętac tylko dobre chwile
-
Ja w 1 ciąży też miałam miec córcię-omało na zawał po porodzie nie padłam na radosne zawołanie położnej-"ma Pani syna"O matko z córką,a umnie pokój w różowe lale itp.po wyjściu ze szpitala trza było drzec tapety,wymienac ubranka,masakra...dlatego mam parę ciuszków w BIAŁYM kolorze a resztę w międzyczasie stary dokupi:)
-
dragoniki-koszmar jakiś poprostu(nie podejrzewałam swojego dziecka o takie napady wściekłości)teraz jest jużdobrze-wypytuje o brata,a męża po porodzie zaprasza do swojego pokoju na noclegi:)
-
Noto może coś o sobie skrobnę-mam 30 lat,jestem z okolic Białowieży..synio ma 11 lat,dzidzi ponoc się urodzi w kwietniu(14)albo w marcu jak będzie chciało:)szanowny małżonek chciał córkę-wg.usg-synio:)cóż może kiedyś(hi,hi)