poznanski kwiatek polny

aha, ja post utrzymalam w pt :) bez problemu, ja w sumie w kazdy pt poszcze a co dopiero w Wielki. zaraz mi tu oczekujaca albo jakas inna w ten desen wyjedzie z moherowym beretem itp itd :D:D:D

dopiero teraz z tego wszystkiego zauwazylam ze jedna z nas miala wczoraj urodziny :) dolaczam sie do zyczen aha, dziewczyny ktore czekaja na test obciazenia glukoza, na sto procent mozna wcisnac pol cytrynki. ja tak zrobilam za pozwoleniem pielegniarki. smak i tak fuuuuj hehe ale chyba lepiej wole nie wiedziec jak smakuje bez :)

Stella moje tez cos ostatnio mniej kopie :) chociaz ja sie ruszam duzo i moze dlatego nawet nie czuje, nie wiem :) a fajne sa te kopniaczki :D kurde ale mnie wkurzaja te niektore krowy za przeproszeniem :O nawet w swieta musi wkurzyc, w koncu w ogole tu przestane pisac i bedzie spokoj

oczekująca mam trzech braci :D 12 lat, 15 i 19 :D i co lyso ci? jak nie wiesz to sie nie wtracaj i mnie nie wyzywaj od wstretnych klamczuch tylko sie zajmij swoim nudnym zapewne zyciem :O Dżizys, co za forum, co za ludzie, co za zycie :O :D

no ja tez jestem ciekawa bo np mialam afrin ale nie zdecydowalam sie uzyc

no wlasnie :) nie dziekuje ;* ja raz mialam 38,6 ale po apapach przeszlo

ja sama nie wiem czy bym poszła... moze warto to sprawdzić. ej Kuba do mnie dzwonil :D mam sie z nim widziec w poniedzialek. A ciekawe tez co ten jego tata powie, sam prosil mojego zeby przyjechal

nie wiem :) ale pan Zbyszek sam mu mowil zeby przyjechal :) wiec sie moze czegos dowiem:D ja sie mam widziec z Kuba w poniedzialek, nie wiem czy bedziemy razem ale chce zeby byl przy Dzidzi. sama jestem ciekawa :D

aha a moj tata ma jechac po swietach porozmawiac z tata Kuby... hehe bedzie draka :D

maniusia fajny brzuszek :) Megan no nie dziekuje :) po swietach moj tata ma na hurtownie tam jechac z jego tata porozmawiac co i jak oni mysla... :)

MEGAN ja bym chciala teraz tylko zeby Kuba sie obudzil! Bo ogolnie to chyba wszystko sie powoli uklada, rozwod jako tako w sumie zgodnie przebiegl w ostatecznosci, to ze sie wyprowadzili w sumie tez dobrze... Tyle co ja uslyszalam od nich, a brat najstarszy 19 lat przeciez mnie dwa razy pobil na pocz marca. Odetchnę... Tylko ten Kuba! :)

Megan fajne ciuszki ;) ja tez mam juz pierwsze :)

ja mialam glukoze 75, najpierw na czczo potem po 2 godz drugi raz. choc mnie oczywiscie kluli trzy razy bo sie wkluc nie mogly. Wyniki ok i juz mnie drugi raz to nie czeka :D

Kropelka- nie, my wszyscy mieszkalismy w jednym domu. nie pamietam kiedy tak pisalam ale to nieprawda. A czemu to nie wiem, nikt ich nie wyganial. A z Kubą... nie, na razie nie. Jezu dziewczyny ja nic o dziecku nie myslalam tylko ze mi go szkoda przez te nerwy a o porodzie czy czymkolwiek to juz w ogole nie mam glowy do tego

agusiiiii tata na razie zostaje, ale tez podobno cos szuka, a wyprowadziła się bo dostali rozwód w pon. Ale nikt jej nie wyganial.. Aguśka oby... bo wiesz boje sie ze wlasnie biedactwo nerwowe bedzie :( ale dobrze bo zdarzylo sie nawet ze moj brat 19 lat mnie pobil dwa razy...

hej dziewczyny..ja wlasnie probuje przestac plakac ale nie da sie.. :( W poniedzialek rodzice dostali w koncu rozwod, nie zeznawalam bo w ost chwili matka chciala zeby bylo bez orzeczenia o winie. A dzisiaj sie wyprowadzali ona i bracia, najbardziej mi szkoda najmlodszego bo z nim teraz bylo spoko tylko z nim rozmawialam, ale moze czasem przyjedzie :( jeszcze jak tata sie wyprowadzi to zostane sama z dzieckiem w tym wielkim domu. Teraz u babci siedze bo nawet nie mam po co tam wracac, nie chce wczoraj robilam glukoze, dalam cytryne do tego mozna bylo i wynik ok, ale teraz najmniej mnie to interesuje... ps. ladnie wam sie malenstwa spozniaja :)

hej dziewczyny..ja wlasnie probuje przestac plakac ale nie da sie.. :( W poniedzialek rodzice dostali w koncu rozwod, nie zeznawalam bo w ost chwili matka chciala zeby bylo bez orzeczenia o winie. A dzisiaj sie wyprowadzali ona i bracia, najbardziej mi szkoda najmlodszego bo z nim teraz bylo spoko tylko z nim rozmawialam, ale moze czasem przyjedzie :( jeszcze jak tata sie wyprowadzi to zostane sama z dzieckiem w tym wielkim domu. Teraz u babci siedze bo nawet nie mam po co tam wracac, nie chce wczoraj robilam glukoze, dalam cytryne do tego mozna bylo i wynik ok, ale teraz najmniej mnie to interesuje...

malentka nie dziekuje... ja wlasnie probuje przestac plakac ale nie da sie.. :( W poniedzialek rodzice dostali w koncu rozwod, nie zeznawalam bo w ost chwili matka chciala zeby bylo bez orzeczenia o winie. A dzisiaj sie wyprowadzali ona i bracia, najbardziej mi szkoda najmlodszego bo z nim teraz bylo spoko tylko z nim rozmawialam, ale moze czasem przyjedzie :( jeszcze jak tata sie wyprowadzi to zostane sama z dzieckiem w tym wielkim domu. Teraz u babci siedze bo nawet nie mam po co tam wracac, nie chce wczoraj robilam glukoze, dalam cytryne do tego mozna bylo i wynik ok, ale teraz najmniej mnie to interesuje...

malentka nie dziekuje... ja wlasnie probuje przestac plakac ale nie da sie.. :( W poniedzialek rodzice dostali w koncu rozwod, nie zeznawalam bo w ost chwili matka chciala zeby bylo bez orzeczenia o winie. A dzisiaj sie wyprowadzali ona i bracia, najbardziej mi szkoda najmlodszego bo z nim teraz bylo spoko tylko z nim rozmawialam, ale moze czasem przyjedzie :( jeszcze jak tata sie wyprowadzi to zostane sama z dzieckiem w tym wielkim domu. Teraz u babci siedze bo nawet nie mam po co tam wracac, nie chce wczoraj robilam glukoze, dalam cytryne do tego mozna bylo i wynik ok, ale teraz najmniej mnie to interesuje...

hej Dziewczyny. Ale mam kryzys :( chciałabym mieć takie problemy jak niektórzy na ogólnym np :)

w sensie takim że jestem przekonana że niestety coś czuję do ojca dziecka.. choć myślałam że jest inaczej

malentka to pierwsza ciąża? ja nie wiem czym Ty się martwisz? ja poczułam w połowie 21 tyg. Dziewczyny. Ale mam kryzys :( chciałabym mieć takie problemy jak niektórzy na ogólnym np :)

hej Dziewczyny. Ale mam kryzys :( chciałabym mieć takie problemy jak niektórzy na ogólnym np :)

No ja myślę tym bardziej że chciał dziewczynkę bardziej :) Ale jak będzie między nami to nie wiem

alcia u mnie nic w sumie :) siedzę sobie w domu teraz częściej niż wcześniej, leje co jakiś czas u mnie i na spacery ciężko wyjść. Mała kopie często, ogólnie czuję się ok :) tylko Kuby mi brakuje a nadal się buc nie odzywa...