malaG17

Hej dziewczyny ;-) Tak maleństwa są już na świecie,urodziłam 7-go czerwca,miałam cesarkę gdyż nasz synek ułożony był pośladkowo i urodził się o 14.36 i mierzył sobie 52 cm i ważył 3320 i ma na imię Nataniel a o 14.38 na świat przyszła nasza córka Zoja mierząca sobie 51 cm i ważąca 3295 g,wszyscy czujemy się dobrze :-) Jesteśmy przeszczęśliwi :-)

Margo 15 my spodziewamy się parki więc jesteśmy przeszczęśliwi jednak najważniejsze by dzieci urodziły się zdrowe :-) Ja nie mieszkam w Pl więc i rodzić tu nie będę ale za to na cały urlop macierzyński jedziemy do Pl. Trzymam kciuki dziewczyny za Wasze powodzenia!!!

Witajcie :-) myszka i m 84 pamiętacie mnie? Dziewczyny nie poddawajcie się,my podchodziliśmy z mężem 2 razy do IUI i później do ivf i nam się udało i powiem Wam,że jak podchodziliśmy do ivf to wierzyłam z całych sił,że na pewno się uda,nawet przez chwilkę nie pomyślałam,że może się nam nie udać...nie traćcie wiary,bądźcie dobrej myśli,jestem tego żywym przykładem,że marzenia się spełniają,8 lat staraliśmy się o dziecko a teraz za 3 tyg na świat przyjdą nasze bliźnięta :-) Ja wierzę,że Wam się uda...Trzymam kciuki za każdą z Was :-)

Hej dziewczyny :-) Jeszcze ja zostalam hen ,hen za Wami.Dzis skonczylam 24 tydzien czyli jeszcze troche przede mna :-) Mam nadzieje,ze donosze dzici jak najdluzej.Dzis czeka mnie ostatnia nocka i koniec definitywny,jest juz coraz ciezej i nogi strasznie puchna :-)Planuje pracowac do konca marca i ide na zwolnienie ;-) Liska,Szczesciara do ktorego tygodnia wy pracowalyscie z Waszymi blizniakami? Ja juz od paru dniu czuje mocniejsze ruchy,takie ze az brzuch sie rusza,cos niesamowitego ;-)Jestem taka szczesliwa ;-) Pozdrawiam Was wszystki mamusie ;-)

Lena ale super i jaka Hania duza ;-) Nasze ogromne gratulacje,wszystkiego dobrego!!!

Hej dziewczyny ;-) Lena Ty nadal czekasz?Kurczę,trzymam kciuki za jutrzejszą kroplówkę ;-) Frezja za Ciebie też trzymam kciuki ;-) kamkrzem jak fajnie,że masz już Kubusia w domku ;-) Ja byłam na połówkowym usg 12-go i dzieci rozwijają się prawidłowo,będziemy mieli chłopca i dziewczynkę :-) Cieszymy się niezmiernie,oby teraz tylko donosić dzieci jak najdłużej i żeby nie było żadnych komplikacji.Jutro kończę 22 tydzień,pracuję nadal,jeszcze zrobię raz 7 nocek i kończę z nimi,będę miała tylko dniówki,chciałabym pracować do końca kwietnia ale czas pokaże jak to będzie i czy dam radę.Kurczę dziewczyny ten czas tak szybko leci...dokładnie pamiętam jak byłam 6 tyg w ciąży i okazało się,że bliźnięta i jaka ja byłam przerażona...ach...a to już 5,5 m-ca ;-) Trzymam za Was kciuki dziewczyny i życzę powodzenia ;-)Mój synuś waży 454 g...a córcia mniej więcej tyle samo ...

Tak,juz w sumie wiecej niz polowa za mna ;-) Nastepne usg mam dopiero 12-go wiec wtedy sie potwierdzi czy ta nasza dziewczynka jest faktycznie dziewczynka ;-)Jak na razie czuje sie ok,kluje mnie czasem tak mocno jakby w zoladku i jakby mi tam wszystko w srodku cierplo ale to tylko jak siedze i kostki mi puchna strasznie,zwlaszcza na nockach . Pewnie wszystkie przez to wszystko przeszlyscie,teraz kolej na mnie ;-) Oczywiscie bede tu zagladac,nie umialabym nie ;-) W koncu przeszlysmy swoje zeby sie teraz cieszyc co niektore macierzynstwem a co niektore ciaza ;-) Lena trzymam kciuki!!!

Lena Ty juz w szpitalu...kurcze ale ten czas szybko leci...ja tez niedawno co dowiedzialam sie,ze wszystko sie udalo a dzis juz zaczelam 20-ty tydzien,jeszcze troche i ja do Was dolacze ;-) Troche szkoda,ze nie mam polmedowej kolezanki w ciazy na rowni ze mna ale ogolnie jest ok.Udzielam sie na innym forum gdzie wszystkie z nas beda czerwcowymi mamusiami i dlatego nie tak czesto tutaj pisze ;-) Czekajaca fajnie,ze Antos jest juz z Wami ;-) Nie moge doczekac sie tego uczucia jak zobacze swoje malenstwa ;-) Lena powodzenia!!!

kathrib z tego co pamiętam to jak beta podskoczy o 100% to jest to dobry przyrost.nie chcę robić nadziei ale mi się wydaje,że to dobrze ;-)

Kathrib u mnie wystąpił drugi stopień zespołu przestymulowania,pierwszym objawem był właśnie wielki brzuch i ogromny ból,trochę spuchłam co było objawem zatrzymywania się wody w organizmie,nie mogłam chodzić,schylać się,co dwa dni jeździłam na usg i badania krwi,miałam płyn w jajnikach i w jamie brzusznej co było niebezpieczne gdyż płyn mógł dojść do płuc.Podano mi kroplówkę (albuminy-białko) w Polmedisie,ogólnie stan mojego samopoczucia był straszny,miałam już skierowanie do szpitala,że w razie pogorszenia się mojego stanu miałam pojechać odrazu na Kamieńskiego.Codziennie mierzyłam sobie ciśnienie,ważyłam się oraz piłam do 3 l wody i dodatkowo brałam inne leki i clexane (ze względu na to ,że nie mogłam się poruszać).Jak się jednak okazało u mnie hiperka ta była objawem ciąży.Dziś już zaczęłam 19-ty tydzień i jestem przeszczęśliwa.Czasem zdarza się poważniejszy zespół przestymulowania ale i to się przetrwa,jak to się mówi...co się nie robi dla naszych kruszynek?Ja przeszłam wiele i miałam momenty ,że bałam się ,że to już koniec ale teraz jak już wyzdrowiałam stwierdziłam,że moja wiara czyni cuda :-)Także do poniedziałku :-) Dziewczyny nie poddawajcie się,musimy wierzyć :-) Dodam,że ja po pierwszym badaniu bety w którym wynik był 39 zrobiłam test i wyszedł mi negatywny. Tyczkaa beta obiecująca,myślę,że to już formalność,potwierdzenie dwóch następnych wyników :-) Uważaj na siebie :-) amaaka a co tam u Ciebie?

Przepraszam,ze sie tak wtrace :-) Podczytuje Was czesto :-) kathrib ja mialam podane dwa zarodki klasy B i dwa sie zagniezdzily :-)moj wynik pierwszej bety byl 39 i odrazy mi powiedziano,ze jestem w ciazy :-) amaaka dawno coe tu nie bylo.Trzymam kciuki mocno zacisniete :-) Za Was wszystkie trzymam zreszta :-) Jedno jest pewne i zawsze bede to powtarzac...trzeba mocno wierzyc :-)

Hej dziewczyny :-) Nie często tutaj teraz piszę ale podczytuję Was bardzo często :-) tyczkaaa ładny wynik,ja też miałam pobrane 13 komórek :-) Oby się ładnie dzieliły :-) lonia tabletki zaczynasz brać z pierwszym dniem miesiączki :-) Ja jak przygotowywałam się do ivf brałam jedno całe opakowanie plus 7 tabletek z drugiego lista bez żadnej przerwy.A Ty jak długo masz je brać? Pozdrawiam Was wszystkie i trzymam mocno kciuki :-) monch jak Ty się miewasz?

wroclawiankooo Wasza malutka jest przeurocza :-) A te włoski są superanckie :-)Życzę Wam wszystkiego dobrego :-) Kalinko Wam też gratuluję,fajnie,że już jesteście w domku :-) Liska dzięki za info,to lepiej kupię ciuszki na 56 a te co mam na 62 będę miała na później,na szczęście nie mam tego aż tak dużo :-) Byłam dziś na wizycie i powiedziałam o tych słabszych ruchach ,zrobili mi usg,wszystko ok,dzieci wyglądają na szczęśliwe :-) Jestem już dużo spokojniejsza :-) Dzięki wielkie za odpowiedź :-)

liska a mogłabyś mi jeszcze napisać co kupowałaś na początek dla dzieci?Chodzi mi co jest potrzebne a co się nie przydaje,ja już coś tam zaczęłam kupować,jak na razie kupiłam trochę rzeczy w H&M na 62 cm ale gdzieś w internecie przeczytałam ,że rozmiarówka w H&M jest zawyżona,że ciuszki na 62 są idealne dla dziecka o wzroście 50.Czy to prawda?I jaki wózek kupiliście?Jesteście z niego zadowoleni? Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :-)

Dzięki liska,trochę się uspokoiłam :-) Cieszę się,że imiona się podobają,w lutym następne usg więc oby dziewczynka okazała się dziewczynką :-)

Hej dziewczyny :-) Byliśmy dziś na usg,no i tak...dzieci rosną prawidłowo,mają wymiary odpowiednie na ten wiek ciąży :-) Jest jeden chłopak na 100% a druga to chyba dziewczynka ale gwarancji nie dała,mówiła,że nóżki ma szeroko rozłożone i nic tam nie widzi i że prawdopodobnie dziewczynka będzie.Byłoby super gdyby była parka.Imię dla dziewczynki już mamy,gorzej z chłopcem.Zresztą najważniejsze żeby były zdrowe nasze kruszyny :-) Pozdrawiam Was :-) Następne usg na 5 tyg :-)

Hej dziewczyny :-) Kurcze jak ten czas szybko leci,juz wiekszosc z Was niedlugo bedzie rodzic...fajnie :-) U nas nic sie nie zmienilo,rosne w oczach,blizniaki daja o sobie znac,czuje juz ruchy :-) Cos niesamowitego :-) Jestem juz 16 tyg i 2 dni w ciazy.Ciagle pracuje i na dniowki i na nocki,wlasnie teraz jestem na siodmej nocce i od jutra tydzien wolnego,czuje sie super,czasem nawet tak jabym "zapomniala ",ze w ciazy jestem :-) Poczatki byly ciezkie,caly czas mialam w glowie mysli,ze sobie z tym wszystkim nie poradze ale teraz nabralam wiecej pewnosci siebie i wiem,ze dam sobie rade,oby dzieci urodzily sie zdrowe :-)We wtorek idziemy na usg i mamy nadzieje,ze dowiemy sie jakiej plci sa nasze malenstwa :-)Maz przyjechal do mnie 10-go.12 i 13-go juz wraca bo musi dokonczyc domek no i 3 miesiace bede sama,troche mi smutno ale musze ,musimy dac rade !!! Trzymam za Was kciuki i obiecuje odzywac sie czesciej :-) Pozdrawiamy :-)

Hej dziewczyny :-) Dawno tu nie zaglądałam (ciągle praca,teraz jeszcze mąż przyjechała na Święta to nawet komputera nie włączam) i chciałam Wam złożyć spóźnione ale za to bardzo szczere życzenia Świąteczne i Noworoczne,oby spełniły się Wasze marzenia tak jak spełniły się moje...jedno jest pewne,trzeba mocno wierzyć :-) Trzymam za Was mocno kciuki i często myślę o polmedowym forum bo wiem jak mnie dziewczyny pocieszały dobrym słowem kiedy się nie udawało :-) Buziaki dla Was wszystkich :-)

maria wysłałam dziś progynowe i chyba 2 op luteiny ;-)

maria ale wieści super ;-) Mam progynove 2 opakowania bo ja już nie biorę więc mogę Ci wysłać ;-) Luteiny jeszcze biorę i nie wiem do kiedy mam brać ;-) Mój mail to malkas17@wp.pl wyślij mi swój adres to wyślę Ci tabletki,oczywiście nie chcę żadnych opłat za nie ;-) Ale się cieszę !!!Oby teraz wszystko było dobrze do rozwiązania...będzie zresztą!!!

mnie taki ból żołądka,że siedziałam i płakałam...Wyniki miałam nie za dobre,dostałam kroplówki,miałam już gotowe skierowanie do szpitala ...Brzuch miałam tak wielki,że jak już poczułam się lepiej ubyło mi 8 cm a na wadze aż 3 kg to można sobie wyobrazić ile płynu w nim było.U nie każdego jednak występuje zespół przestymulowania taki jak u mnie wystąpił więc życzę Wam abyście tego nigdy nie doświadczyły...Dodam jeszcze,że objaw taki jest tak jakby objawem ciąży,tak mi powiedziano w klinice.Jajniki mam nadal powiększone i przez to nie mogę na razie pracować ale najważniejsze jednak jest to,że dzieci mają się dobrze ;-) Pamiętajcie jeszcze żeby po transferze pić dużo wody,od 2-3 litrów,mi tego nie powiedziano i dopiero jak objawy się nasiliły zapytano mnie czy ja tyle piję no i żeby tyle pić ...Trzymajcie się dziewczyny,trzymam kciuki!!! Maria a Ty jak tam?

Hej ;-) Ja zaczynałam od dawek 75 i dosyć długo byłam na tej dawce ale później estradiol rósł mi bardzo powoli więc zwiększaliśmy stopniowo i chyba przy samym końcu miałam na przemian 175 z 220 ;-) Ja nie byłam opuchnięta podczas stymulacji ale za to po transferze wystąpił u mnie zespół przestymulowania,masakra to była...nie mogłam chodzić,nie umiałam sama usiąść,spać mogłam tylko na plecach a co noc budził mnie taki

Trzymam za Was mocno kciuki dziewczyny ;-) Pozytywne nastawienie to podstawa ;-)

Hej dziewczyny ;-) Liska lub szczęściara napiszcie mi proszę jak się czułyście podczas ciąży?Czy miałyście jakieś komplikacje? Jak to jest z bliźniętami?Cały czas myślę jak to będzie,czy donoszę i w ogóle dlatego pytam Was,doświadczone już mamy ;-) Z góry dzięki ;-)

Mam pytanie do liski i szczęściary ;-) W którym tygodniu na świat przyszły Wasze maleństwa i czy miałyście cc góry dzięki i pozdrawiam ;-)