Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moniiiika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moniiiika

  1. A ja mam gotowy plan zbrodni,żeby też się jutro wyspać... Zakradnę się pod jakimś pretekstem do sąsiada z parteru (ma strasznie śmierdzące nogi,nawet ja nie mam prawie zmysłu powonienia, a stojąc obok niego czuję ten aromat) i zwinę mu buty... spakuje do reklamówki i szczelnie zakręcę,a wieczorem położę małemu obok głowy to pośpi ładnie rano do 9,a może nawet do 10? :) My też gdzieś chyba się wybierzemy na sobotę,może do Ciechocinka? Dawno tam nie byłam.
  2. To Ty mi te pierożki kup. Na bitą śmietanę ani ajerkoniak nie masz co liczyć-pączki mają takie trójkątne z wiśniami. Mogę ewentualnie popołudniu Ci kupić ptysie lub eclerki na wagę z bitą śmietaną lub takie rurki z kruchego ciasta z jednej strony mają bitą śmietanę,a z drugiej karmel, ja najbardziej lubię takie okrągłe małe bułeczki z nadzieniem jogurtowo-jagodowym,dużo jego nadzienia jest. A i takie babeczki piaskowe z jabłkiem też są super. Tylko że oni tylko we wtorki i czwartki po 16 mają te pysznosci. Dobra wychodzę!
  3. Asiamt idź,bo to od poniedziałku jest w ofercie. Niektóre rzeczy np ta marchewka będą później-od 3grudnia, ale większość już jest.
  4. Kobrietta w Biedronce jest teraz fajna oferta prezentowa. Spore auta Wadera 58x20x28cm po 44,99, hokej lub flipper za 99zł, garaż 3 poziomowy z trasą 4.3 lub 5.1m za 59zł, samochód zdalnie sterowany za 79zł, marcheweczka zestaw 10gier 3-6lat rozwijające zdolności logiczne za 24,99zł, miś 100cm za 47.99zł, poduszki m.in. z zyg zakiem i kubusiem po 9.99zł. I wiele,wiele innych. Większość jest dla dziewczynek ale i dla chłopca coś znajdziesz.
  5. Chcesz coś? Mają tu pyszne bułki z rodzynkami. Pamiętam zawsze w CZMP jak byłam to tam kawałek za przychodnią kardio była budka z bułkami z rodzynkami. Pyszne były. Wszystko oczywiście w budynku szpitala. I była taka restauracja gdzie schabowy był wielkości talerza i to za grosze,a wszystko pyszne. Aż mi się frytek zachciało :p
  6. Mały spać niestety się nie położy-predzej zaśnie gdzieś przypadkiem w trakcie zabawy :) A mi się oczy same zamykają. Dobra zmiana tematu-zrobiłam bez jajek bo mi się ich siekać nie chciało. Kiedyś jadłam z całym jajkiem,ale ono było w czymś obtoczone wcześniej i nie pamiętam w czym... Za ciasto mi się nie chce brać. Idę do piekarni-kupię drożdżowe.
  7. E tam,żadna krzywda mi się nie stała,trochę się pokaleczyłam,ale przeżyję - chyba ;) Męczy mnie tylko nuda,bo na salę zabaw nie pójdziemy, do parku też nie-bo jakby mi mały chciał z czegoś spaść to mogę go nie utrzymać. Zostaje tylko basen ale im dłużej siedzę na tylku tym mniej chce mi się ruszyć na spacer... mały na razie dobrze się bawi w domu i chyba mu się też nie chce nigdzie iść.
  8. Wiesz że do mnie to dopiero teraz powoli dociera jak to się stało. Bo wtedy to tak wyglądało że sobie siedzę i nagle kątem oka widzę że coś leci. I nawet nie zdążyłam pomyśleć co się dzieje i już było po wszystkim. A adrenalina była taka,że ręka zaczęła mnie boleć tak naprawdę na drugi dzień. No fakt że i przeciwbólowe,które dostałam do szycia trochę trzymały.
  9. Lepiej bo zaczyna swędzieć,więc się goi. Jak pójdę to nie będę pływać. Jak idę bez starego to wchodzimy do jaccuzi lub do brodzika dla maluchów,gdzie woda ma głębokość maksymalną 40cm,tak że młody może usiąść i chlapać lub taplać na brzuchu.
  10. A macie jakiś przepis na zapiekany klops z mięsa mielonego? Bo pulpetów nie zrobię jedną ręką.
  11. Marcysia dopiero doczytałam z tym imo-dobre. Pisałam z allium w tym temacie w poniedziałek. I ona ma już raczej spore dzieci,bo nie boi się o tym napisać. Moje zdanie jest takie,że jest po prostu wygodna,bo jak napisałam,że czasem muszę mojemu powtórzyć coś kilka lub nawet naście razy to stwierdziła ,że ona woli powiedzieć raz,a więcej nie musi bo dziecko wie co grozi w przeciwnym wypadku. Nie przeżyłabym tego gdyby moje dziecko się mnie bało. Kiedyś jako nastolatek miałby problem i bałby się do rodziców przyjść? A kto jak nie ojciec i matka mają go wspierać? Ale jej dzieci,sprawa jej sumienia,bo policji jak widać się nie boi,a powodem jest to że prawo nie działa wstecz,więc gucio jej mogą zrobić.
  12. Kobrietta,bo takie jest pojęcie-jak nie leży gębą w rynsztoku,to nie alkoholik. Znałam kiedyś chłopaka,który był narkomanem. A poza tym...szanowanym pracownikiem banku. Brał amfetaminę od czasu studiów (wtedy w trakcie sesji) a potem w pracy przed jakimiś ważnymi zdarzeniami żeby być na 120%. Od czasu do czasu też na imprezie wciągnął kreskę ale to było takie cool wśród młodych wilczków biznesu. I wszystko było super,aż w wieku 35lat dostał zawału.
  13. Lekarz czyścił,ale szyba się rozleciała w drobny mak,bo to miało być niby szkło hartowane. Więc miałam mnóstwo drobnych odłamków,a szkło nie plastik-przezroczyste,więc nie widać. No ja raczej z tych co w drewnianym kościele cegła na głowę spada :) ale potem jest przynajmniej co wspominać ;) i wnukom będę miała co opowiadać :p Marcysia,bo pewnie pomyśleli,że 12 to wiek, no i w sumie masz tylko kilka lat więcej :)
  14. Haneczko mówiłam,że będzie dobrze. Tjulip to się urządziłaś :( zdrowiej nam wreszcie chorowitku.
  15. Witam się kawą \_/o Chirurg nie czyścił,bo powiedział,że... te odłamki raczej same wyjdą a jak nie wyjdą to zostanie mi pamiątka... dał mi antybiotyk żeby zbić stan zapalny.
  16. A siłka w weekendy to super pomysł. Trzeba zrobić tylko ten pierwszy krok. Baaam masz kopniaka na zachętę :p
  17. Witam wieczorkiem. Miałam dziś dzień medyczny... ręka zaczęła boleć i poszłam do lekarza żeby obejrzał korzystając z bytności starego w domu. I niestety coś się paprze. Chirurg obejrzał szycie i stwierdził,że jest bardzo ładnie zrobione,ale w ranie są prawdopodobnie okruchy szkła... Ja mam kilkanaście rozcięć na ręku stąd te 11 szwów. I nie bohaterka a jak już pisałam przypadkowa ofiara. Kobrietta trzymam kciuki za dalsze pomyślne efekty kuracji małego żeby nabrał odporności co najmniej na najbliższe 18 lat :) Marcysia ja z telefonu,to jutro wypowiem się która. Trzymam kciuki za A, za starszaka,żeby się szybko poprawiało i za małego i ślubnego żeby nie złapali,no i za Cię. Wazka dacie radę. Syn już duży i mądry to i jakoś łatwiej będzie w pierwszych miesiącach. Haneczka a kto jak nie Ty może pomóc? Co do zawieszania oka na hydraulikach-ślubny był w domu,a jeden z nich to jego kolega,więc nici ;) Dowi a może warto otworzyć i te 3 miesiące próbować? Asiamt to zawal szefa,będzie długi spokój :)
  18. Hej! Kawka \_/o Łapka trochę boli ale może być. U nas dzisiaj od rana plac budowy. Wymieniają nam wodomierze...
  19. Dowi trzymam cały czas kciuki! Tjulipku bidulo,a może poszukaj jakiegoś dobrego alergologa? Może dobierze dobre leki?
  20. To miało być takie ogromne serce ale zjadło spacje i nie wyszło. c!c!.c!.c!.c!.c! a to kwiaty nie wiem czy wyjdą
  21. ooooooooooooooo ooo oooo ooo oo oo oo ooo ooo oooo oooo ooooo ooooo oooooo oooooo oooooooooooooo
  22. Dziś światowy dzień zapobiegania przemocy wobec dzieci,ale jako że mąż Twoim dzieckiem nie jest,to możesz go zdzielić ścierą za takie czytanie :D
×