Moniiiika

Kawa \_/o

Kawa \_/o

Marcysia ja tysz abstynentka więc możemy sobie łapki podać :) Aaaa kotki dwa, szaro bure, szaro bure obydwa. Dobranoc!

Y Marcysia kieliszek szampana dla Ciebie :)

To ja tak:aaa spij kochana spij. My też jeszcze na nogach i chyba jeszcze trochę pobalujemy :D Dobranoc

My nie śpimy. I co najlepsze mały też nie... usnął jak tata mu czytał. Ale jeszcze wstał żeby umyć zęby :) i poszedł się położyć. A po 20 minutach przyszedł do nas ;) Mały skrzat dziś baluje :D

Hej, hej, hej sokoły omijajcie góry lasy doły, dzwoooń, dzwoooń, dzwoń dzwoneczku mój stepowy skowroneczku! A jak Wam dynia smakowała?

Dajta mnie kopa. Bo wybebeszyłam i poporcjowałam kurki i kurka nic więcej mi się nie chce a miałam robić na jutro na śniadanie salatkę z makreli wędzonej... a siedzę na dupie i mi się już nie kce... Asiamt niech ślubny uważa gdzie stawia kartony,żeby nam Haneczka nie wpadła :p

Arpad kochana idź i wybaw się za nas wszystkie!

Asiamt to leć do ślubnego i korzystaj póki możesz :p Haneczka coś jakby mi gdzieś tam świta,ale nie mogę skojarzyć co i gdzie :D hulali w Opolu i pili kakao, hulali w Opolu i pili kakao :)

A reszta dziewczyn widzę się popiła i pospała :D

Asiamt wiem,bo my w jednym czasie mamy ;) Mój stary dziś wziął się za naprawę lapa. Okazało się,że jak upadł to coś tam się wstrząsnęło i jak próbowałam go potem włączyć to zrobiłam zwarcie i coś się sfajczyło... Ale stary powiedział że to naprawi-na szczęście he he. Jutro tylko musi ze starego sprzęta coś wyjąć i przełożyć.

Asiamt mały pewnie chce zostać strażakiem albo budowniczym i będzie budował fontanny :) przyślij go do mnie-u nas w mieście prezydent wszędzie stawia fontanny,to mały będzie miał pełne ręce roboty. Moi panowie czytają bajki,a ja walczę w kuchni ;)

A ja porcjuję kurki,bo znajoma mi dwie wsiowe podrzuciła. Dziewczyny skrzydełko czy nóżka?

Miało być 2 łyżeczki nie łyżki cukru z wanilią. T9 mi zmieniło.

Dyni nie solę. Doprawiam mięso-normalnie jak na kotlety mielone solą, pieprzem i natką z pietruszki. Koleżanka do mięsa dała marchew, a zamiast papryki której nie lubi dała cebulę czerwoną i też wyszło,choć cebula zsiniała... Także doprawiać też trzeba wedle swojego smaku. Zawsze można zrobić sos czosnkowy i na talerzu polac :) Kobrietta u nas był pstrąg z grilla :) Oczywiście grillowany w piekarniku nie na balkonie :D

Kobrietta nie smaruję jej w środku bo mięso smażę na oliwie,więc jest "smarowidło" do środka. Za to dynia musi stać w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym tłuszczem-ja leję trochę oliwy. Czas pieczenia zależy od grubości ścianek. Tak zakładam ten dekielek,żeby się dobrze w środku dusiło we własnym sosie,a jak chce wiedzieć czy już to go uchylam i dziabam dynię widelcem. Haneczka kroi się kawałki jak tort a ze skóry jest talerz :)

He he to już mały Cię nauczy obchodzić się ze stworzonkiem :) a mój dostał jakiegoś szału-skacze,biega,śpiewa-skąd, pytam skąd to małe rozrabiactwo ma tyle powera? Kobrietta ja opinie innych mam w nosku, a tamten temat narobił mi smaka na kilometr. A do obiadu dziś zrobiłam sałatkę z kapusty pekińskiej-pekinka,pomidor, ogórek kwaszony, seler naciowy, por, pieczarki, marchew. Sos-majonez,jogurt naturalny i musztarda. Wyszło pyszne!

Dowi to super,bardzo się cieszę! Gratka z tym komplikowaniem chodzi mi czy od razu przeszli do meritum i nie marudzili.

Gratka moje gratulacje :) Jak się czujesz? Wszystko poszło zgodnie z planem? Lekarze nic nie skomplikowali?

Jemy frytki :) to tak odnośnie tematu o matce,która dała dziecku frytki z parówką na obiad ;) Odkąd to przeczytałam to miałam taką ochotę na frytki że mnie nosiło,ale nie chciało mi się kroić ziemniaków. Mam nakładkę do robienia frytek w robocie ale jakoś na dwa ziemniaki mi się nie chciało robota brudzić. Frytki palce lizać :p Dziewczyny-MIŁEGO WEEKENDU!!!

Kobrietta w każdym markecie i na targu-wszędzie ich pełno,bo to sezon. I już tłumaczę się skąd to porównanie do głowy... dzwoniła do mnie dziś koleżanka i właśnie pytała o wielkość dyni do tej zapiekanki. I pyta czy taka 3kg może być... a ja mówię,że nie mam pojęcia. I na pewno taka 12kg będzie za duża. A ona pyta jaką w takim razie kupuję,więc mówię,że taką wielkości głowy małego :p od razu wiedziała jaką wziąć,bo to było obrazowe ujęcie rozmiaru ;)

Kupujesz małą dynię-aby przybliżyć pojęcie małą ujmę to że taką wielkości głowy Twojego dziecka :D myjesz, wycinasz od góry taką pojrywkę tylko żebyś nie uszkodziła i nie połamała tej pokrywki. Wydrążasz pestki i nitki ze środka,myjesz-ja zawsze biorę ją pod prysznic ;) Mięso mielisz lub siekasz i dodajesz cebulę,czosnek,zioła,jajko i ja daję trochę kaszy mannej. Farsz podsmażam. Potem wkładam do czystej dyni, później warstwa pieczarek,warstwa świeżej papryki i starty żółty ser. Zamykam pokrywkę i piekę aż dynia zmięknie.

Asiamt mam nadzieję,że Cię w kajdanach nie wyprowadzą :D :p Kobrietta a nawet jeszcze nie myślałam. Chodzą za mną placki ziemniaczane i może zrobię jutro gulasz węgierski i placki ziemniaczane,a w niedzielę zapiekankę dyniową z farszem z mielonej wołowiny.

Wazka czekamy na nowiny o maluchu. Dowi trzymam kciuki za męża i pomyślność zabiegu.