Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moniiiika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moniiiika

  1. I jesteśmy w domu. Koleżanka dostała telefon od męża z pretensjami,że on wrócił wcześniej z pracy a jej w domu nie ma :O Jak można dać się tak traktować? Ale każdy żyje jak chce. A jutro rano idę na... pokazowe zajęcia z tańca towarzyskiego dla dzieci...:) no zobaczymy czy mojemu rozrabiace będzie się podobać? Pokaz ma trwać 15 minut. Jak mu się spodoba to go zapiszę. A o 16 mam się zameldować u lekarza. W godzinę powinno być po wszystkim. Ja o dziwo dziś mam nadwyraz dużo energii. Może to trochę adrenalina? Ważka trzymam kciuki. Marcysia jak człowiek chory,to i siły nie ma. A ja dziś wracając spotkałam znajomą,szła do lecznicy odwiedzić swojego psa. Ma takiego kundelka niewielkiego i ten już niby duży i mądry (5 czy 6 letni) pies wypadł z balkonu... tak wyglądał między prętami,że spadł. Dobrze że akurat któryś z sąsiadów szedł i go znaczył jak leżał na betonie. To cud,że przeżył upadek z 3 piętra. W każdym razie znajoma będzie zabezpieczać balkon żeby ten skoczek znów nie wypadł.
  2. Witam ponownie i stawiam kawę. My dziś kilka minut po 7 odmeldowaliśmy się na basenie i 3 godziny się pluskaliśmy. Chyba pobiliśmy rekord,ale w jacuzi było tak ciepło,a za oknem nie bardzo,więc nie chciało nam się wyjść :) Teraz właśnie maluchy zjadły drugie śniadanie (bo koleżanka z córką wpadła) i zaraz będziemy ruszać na salę zabaw. Ale nie tą co zwykle tylko sprawdzimy nową. U nas też chlapie z nieba,ale póki co mój dzieć mimo regularnego namaczania w kałużach jest zdrowy :) Marcysia, Ważka zdrowiejcie. Asiamt robię Ci właśnie masaż skroni i zatok-lepiej? Kobrietta ja zawsze tak miałam,że 30sekund i stałam w pełnej gotowości bojowej. Ale czasem mi się zdarzy w ciągu dnia usnąć na siedząco... Ja z rana wstałam,pomylam podłogi, łazienkę trochę dokładniej sprzątnęłam i zrobiłam małe słodkości na wizytę gości ;) No dobra kończę bo to mało kulturalne ślęczec w telefonie mając gości. Buziale,odezwę się koło 16 jak wrócimy,a jak nie to wieczorem zobaczę co naprodukowałyście :D
  3. Duuuuża kawa \_____/o Haneczka to przynajmniej mieliście w nocy ciepło :D Kobrietta,a jak już macie żywe stworki to co innego. My na razie ograniczamy się do wizytowych kontaktów u dziadków ze zwierzętami. Ale to też w umiarkowanym stopniu bo małego sypie od sierści :( No dobra to wstawiam kawę w termos żeby nie ostygła nim ktoś zajrzy.
  4. Chyba lepiej rybki. Mi się wydaje,że jest za mały. Jak Wy będziecie wszystko robić to jaka to dla niego będzie nauka? Poza tym w wieku 3lat to może króliczkowi z miłości zrobić kuku,bo go tak przytuli,że zwierzak zrobi kasycznego wytrzeszcza,a przy dłuższej czułości przeniesie się do lepszego świata,bo tutaj będzie mu ciut duszno... Ja bym z żywym poczekała i ewentualnie możecie mu kupić takiego interaktywnego psa,co jak się go pogłaszcze,to on zaszczeka. Takie przynajmniej moje zdanie. Dla radości posiadania póki co mogą być rybki.
  5. Dobra u nas właśnie przestało padać,więc idziemy na dwór. Rano był już krótki spacer a teraz czas na dłuższy. Papatki!
  6. Kobrietta służę uprzejmie. Ważka trzymam kciuki i nie martwiaj się! Asiamt no jak "wszystkie profesory" z tego szpitala. No ze starym jest tak,że czeka go jeszcze kilku specjalistów bo diagnoza się potwierdziła tylko nadal nie wiadomo jaka jest przyczyna.
  7. No ja żeby swojego starego zapisać to straciłam 50zł na karcie i pół dnia dzwoniłam. Zapisałam go i prywatnie-wizyta 120zł, badanie 200zł bo na ubezpieczenie i tak tego badania nie zrobią... Zapisałam go po wielkich bólach też na państwową wizytę-tak dla dodatkowej konsultacji. Ale dzwoniłam dosłownie w ponad 30 miejsc i w 3 były terminy na ten rok,reszta w połowie grudnia będzie miała zapisy na przyszły rok :( Z małym jak potrzebowałam iść do alergologa to też pół dnia dzwoniłam,bo miałam dziecko w tragicznym stanie,a mi termin proponowali na za rok :O Udało się znaleźć krótki termin na nfz,ale do gastroenterologa i dermatologa już niestety nie-przynajmniej nie w naszym województwie,bo w takim obrębie szukałam.
  8. Kobrietta i masz i nie masz. Dzieci są teoretycznie zgodnie z konstytucją ubezpieczone do 18rż,a spróbuj iść do lekarza bez Rmua i zgłoszenia dziecka on ZUSu. A gdybyśmy pojechali kupować te ich luksusowe towary,to by właśnie im gospodarka ruszyła i by kryzys przezwyciężyli. Tym bardziej że USD ma niski kurs. Haneczka miłego dnia.
  9. Znaczy on jeszcze nie jest w pełni lekarzem,bo oni po studiach mają jeszcze jakiś staż i on na tym właśnie stażu jest teraz. Ale ogólnie jak był studentem to miał większe stypendium naukowe niż obecnie pensję... Jedno mi się w ich prawie podoba-jak wejdziesz na czyjąś posesję,to mają prawo strzelać. U nas człowiek broniąc rodziny przed złodziejem musi zmierzyć długość jego noża,żeby nie mieć dłuższego ostrza bo już mu zarzucą,że przekroczył granicę obrony koniecznej :( Mam znajomych,którzy ponieśli odpowiedzialność (zapłacili grzywnę),bo PIES UGRYZŁ ZŁODZIEJA! Nie mieli podświetlonej tabliczki uwaga zły pies. I oni za to zostali ukarani,a facet który w nocy wszedł na podwórko nie poniósł żadnych konsekwencji...:O
  10. He he ja też pomyślalam o pewnym członku i bynajmniej nie o członku drużyny reniferowo-elfowej...:D
  11. Wiesz Kobrietta to że nie wejdzie ono z automatu tylko wprowadzono okres przejściowy wynika z ich mentalności i podejścia. U nich nie ma czegoś takiego jak odpowiedzialność społeczna. Oni nie mają poczucia,że za ich pieniądze można pomóc komuś innemu,u nich własność jest rzeczą świętą i nikt nie ma prawa jej skalać. Pamiętam jaka fala protestów przesyła kiedy jednak zatwierdzono powszechny obowiązek ubezpieczeniowy. U nich jest to coś nienaturalnego. Poza tym też nie do końca są całkiem pozbawieni opieki-mąż mojej koleżanki jest lekarzem w szpitalu,który właśnie przyjmuje nieubezpieczonych pacjentów. W każdym większym mieście jest taki szpitalu,który świadczy usługi dla nieubezpieczonych. Poza tym nawet jak jesteś osobą bez ubezpieczenia to możesz pokryć koszty leczenia jak masz pieniądze-u nas jak pójdziesz bez ubezpieczenia na izbę to Cię odprawią z kwitkiem. Różowo tam nie jest,ale jak wszędzie są bardzo biedni i bardzo bogaci. Mąż mojej koleżanki jako lekarz zarabia rocznie 1/2 jej pensji-jest sekretarką.
  12. Byłaś Haneczka grzeczna,no może tylko pokiwam paluchem za to,że nie doleciała do mnie kapustka :p a ten wór choć stary,to przecież kochany ;) mój listu nie pisze,bo jeszcze nie kuma o co chodzi. Kobrietta no właśnie ich problemem jest brak świadomości tego co się dzieje na świecie.
  13. Asiamt a co ma być,jasne że będzie dobrze :) Moja koleżanka w liceum poleciała na wymianę do Baltimore i mieszka tam do dziś. Skończyła tam jedne studia, teraz drugie. I powiem Wam,że ona twierdzi,że takiej ignorancji i braku wiedzy o świecie nigdzie nie widziała. Jak tam poleciała to się okazało,że materiał który tam przerabiali jako rozszerzony to u nas robimy jako cząstkę podstawowego. No i oni są zdania że Stany to pępek świata,a taka Polska dla nich to jakiś kraj 3-go świata. Jej mąż jest rosjaninem i też jak przyjechał na wymianę to był w szoku jak tam mało wiedzą o świecie... Jak porównali sobie program nauczania w Polsce,Rosji i USA,to okazuje się,że w Rosji jest bardzo wysoki poziom,podobnie jak u nas.
  14. Jak to mówią-wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Kobrietta,ale jest i druga strona medalu-to właśnie Obama mimo ogromnych protestów wprowadził u nich powszechne ubezpieczenie zdrowotne,które zaradzi tym problemom. Marcysia to się lecz kochana. Haneczko jeszcze jedna rzecz-warto sprawdzać jak długo trzyma bateria. A jeśli chodzi o aparat w telefonie to... czy ma 3mpix czy 5mpix,to wielkiej różnicy nie będzie,bo nie aparat,a obiektyw jest ważny,a telefony mają zwykłe szkiełko... Jest taka strona skrzydełko.pl gdzie można porównać oferty wszystkich operatorów.
  15. Asiamt daj sam JuvitC. Mojego coś tak jakby brało już ze dwa razy, w nocy trochę warczał nosem tak jakby pojawił się katar, ale po 2 dniach już nic nie było.
  16. He he, to jakaś plaga, najpierw ja swój zrzuciłam, a teraz padło na sprzęta Tjulip. Uwaga nasze lapy drogie strzeżcie się :D U nas też padało, my byliśmy na długim spacerku, mały właśnie pałaszuje mocno spóźnione drugie śniadanie i popijamy ciepłą herbatkę z sokiem malinowym. Pozdrawiam ciepło, Marcysiu zdrowiej!
  17. Witam! Stawiam kawę \_/o Nas czeka ostatnia wycieczka do Warki i będziemy mieli zakończone wycieczki.
  18. Heja! Częstuję się zimną kawą i stawiam ciepłą \_/o Ja tylko na moment. Właśnie wróciliśmy ze stolicy. Szybki obiad i na 16 lecimy do znajomych na zapoznanie z nowym członkiem rodziny. Zapraszali nas od 2 tygodni ale ciągle coś. Teraz się wreszcie wybierzemy. Miłego weekendu!
  19. Spokojnie,będzie dobrze. Podlecz to przeziębienie. Dobranoc kochane
  20. A to przepraszam w czwartek 8 mamy ważny dzień,bo ja na biopsję idę 8,a wydawało mi się że to środa,ale faktycznie 8 jest w czwartek.
  21. Wazka to odpoczywaj w środę 8. Ja mam badania a Ty wreszcie pękniesz :p Bo jak byś nie wiedziała to masz taki duży brzuch,bo Cię pszczół ugryzł. Tak mówiła moja 4letnia siostrzenica jak widziała kobietę w ciąży ;) Marcysia wypłacz się na mym ramieniu a żeby Ci nudno nie było możesz wpaść do nas i mi gotować,bo ostatnio nie mam ochoty na nic. Niby gotuję ale jakoś nie mam ochoty jeść. I melduję,że napoleonka zrobiona :) jeszcze gorąca ale jakby ktoś chciał to zapraszam.
×