Kuba wrócił do domu. Po transfuzji krwi wyniki się poprawiły. Do 27 lutego Kuba jest w domu, potem znowu szpital... Więcej informacji wpisałam na blogu. Pozdrawiam.
Kuba chyba wyjdzie dziś ze szpitala-przynajmiej do czasu kolejnej chemii-czyli na kilka dni. Wczoraj zakończyli tą serię chemii i zrobili małemu transfuzję krwi. Trzymajmy kciuki.
Niestety Kuba czuje się gorzej-musi dłużej zostać w szpitalu. Dlatego nawet jeśli nie możecie ich wspomóc materialnie to choć napiszcie,że jesteście z nimi-niech wiedzą,że nie są z tym sami.