czopelek
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez czopelek
-
Ewa No super ten Twój Szymucha:) Ale do Ciebie wogle nie podobny, wykapany tata:P Hmmm wylukałam coś... Co to za gąsienica ze skrzydłami?? Gdzie kupiła koleżanka??
-
Ola Ja też nie jestem za chodzikami i nosidełkami, jak już to bym wybrała chustę, ale gdzie tego mojego Kluseczka w chuście nosić, chyba bym garba dostała:) Kamila U nas też tak jest czasem, wszystko w porządku dziecko aniołek a na drugi dzień, ja to do niego się śmieję, że wygrał konkurs na marudę roku. Jeśli można wiedzieć, to jeździsz do Norwegii specjalnie by szczepić Laurę, bo nie podoba Ci się program szczepień u nas??
-
Witamy z rana:) Piękna pogoda, także znów nie będzie czasu popisać, bo na spacerek idziemy. Malinowa Ale mnie nakręciłaś na ta kulę, normalnie chyba kupię dla Synka. A słuchaj co Kornelka z nią robi?
-
Asia Ja zamieszczałam:) Proszę tu to jest http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4831471&start=11550
-
A ja szczepię refundowanymi szczepionkami, skojarzone mi się kojarzą z szamponem 2 in 1 z odżywką, ani z tego dobry szampon ani odżywka. A co do ilości kłuć to tak maleńkie dziecko nie zapamięta na następny dzień czy było ukłute raz czy 3. Ale to moja opinia oczywiście
-
Witamy i my nową mamusię i synka:), nie było nawet kiedy napisać taki szybki dziś dzień. Byliśmy w ZUSie złożyć podanie o dodatkowy macierzyński. U nas jakoś szara rzeczywistość, nic się nie dzieje. Pogoda dopisała to i spacer 2 godziny był. I wyobraźcie sobie, że byliśmy dziś z Ignacym na pizzy, no zobaczymy jak tam jego brzuszek się będzie czul. Co do nosidełek to ja nie kupuję, jakoś nie widzę potrzeby.
-
A byliśmy dziś na 3 kontroli z bioderkami, i dziwna sprawa bo znów za 6 tygodni wizyta. Też macie ich tak dużo?? Bioderka są w porządku jakby co
-
Acha co do drzemek, to nas zawsze pół godziny przed jedzeniem jest spanko
-
Ale się rozpisały:) Co do siadania to mój Synek w ogóle się nie rwie, nawet główki nie podnosi, co mnie martwi. Ale zauważyłam, że ma ramionka słabe bo do raczkowania się rwie ale barki i rączki nie współpracują. Moja opinia co do włosków:) Ewa- rudy jak najbardziej wg mnie pasuje. Opcja 1 bym wybrała. Sylwia H - super Ci w blondzie, i bym tego nie zmianiała. Bo w brązach będziesz taka bez wyrazu. Klaudyna będzie dobrze, zobaczysz. Co do nazwiska też pisałam panieńskie. A filmiki z Basią bardzo fajne:)
-
Ola Może za dużo soczków pije i nie jest głodna. Dużo się mówi, że taki soczek to dla małego dziecka jak posiłek. żeby dawać wodę
-
A wit. D podaje przy karmieniu o 11 i o 3. Bo ja mam dawkę na dwa razy. Ale wcześniej podawałam też na noc.
-
Ewa U mnie to jest tak, że piersi nabierają normalnie, są ciężkie przed karmieniem a po karmieniu flaczek. I jak Mały nie zję albo dłużej śpi to twardnieją i muszę trochę odciągnąć żeby nie było zastojów. No i cały czas mleko leci samo jak Synek je. Też się dziwię, bo podobno miało już potem być, że piersi nie nabierają a mleko produkuje sie na bieżąco.
-
Ewa Ja:) Nie zamierzam podać nawet grama marcheweczki do 6 miesiąca życia..
-
Nie krytykuję nikogo oczywiście :) Tylko, że mój Synek ważył ponad 2 tygodnie temu 7100, także teraz pewnie z 7500, dlatego nie widzę potrzeby narazie go dokarmiać, bo już go z ledwością noszę. A że 21 kwietnia będzie miał 4 miesiące, to spory klusek z niego.
-
Ja też mam zamiar rozszerzać dietę Małego w 6 miesiącu. Klaudyna Fajny link, na pewno skorzystam jak będę gotować dla Synka
-
Ewa Daj znać jak te specyfiki się spisują bo też jestem sucha jak wiórek. I jak samopoczucie po wyjściu z domu?? Co do włosów to u mnie to samo. Generalnie mnie nie przejmuje to bo mam bardzo gęste włosy i chciałabym mieć ich mniej. Jedyny problem z tym, że wszędzie są moje włosy. Też chyba pójdę i zetnę.
-
A co tam... Weź ciuszki co teraz ubierasz najczęściej, i parę trochę większych. Nie no co do bagażu to naprawdę niewiele. A co do pory roku to wątpię, że będzie tak ciepło, żebyś w letnie rzeczy ubierała. Po prostu ubierzesz tak samo na dwór ale bez kurtki. Z kosmetykami dobry pomysł, te co masz u siebie nie zmarnują się.
-
A co tam.. No ja Ci nie podpowiem bo jak jadę na dwa dni to mam torbę ogromną tylko dla małego, i samochód kombi zapakowany po sam dach. Bo muszę mieć wszystko. Weź wg mnie zestawy kompletnych ubranek na każdy dzień, 6 szt każdego, bo zakładam, że pralkę macie w Polsce a małe ciuszki szybko schną. Z 10 tetrowych ja bym wzięła, dwa kocyki,ręcznik. Co do wagi Twojego Synka to wg mnie ok. Po prostu masz dobre tłuste mleko. Ja miałam takie na początku, teraz mam chudsze. I nie słuchaj co gadają bo to pewnie z zazdrości :-P. Mój Mały waży już też pewnie z 7,6 kg. A je: 7,9:30,11:30,14:00,18:00,19:30, idzie spać i wstaje tak między 3 a 4. Ale jak miał 2 miesiące wstawał w nocy 3 razy co dwie godziny i jakoś samo mu minęło.
-
Ale to całowanie to takie cmoknięcie. Zdarza się czasami.
-
Sylwia Ja to na mojego mówię Chrupek bo normalnie bym go schrupała czasem:) Kiedyś też uważałam, że całowanie w usta dzieci jest dziwne, ale jak patrze na te słodkie usteczka to ciężko się pohamować. Fajnie, że u Was już lepiej. Oby tak dalej:) Każdy ma inne podejście do wychowywania dzieci, wg mnie samodzielność dziecka jest ważna przede wszystkim dla niego a nie potem wyrośnie taki 3 latek przyczepiony do maminej spódnicy, rozpieszczony tragicznie. Ja robię wszystko w granicach rozsądku. Noszę jak muszę, a tak to kładę Małego i się z nim bawię, gadam.
-
Klaudyna Normalnie Twoja Basia to mnie zadziwia. Mój Maluch z tego samego dnia i sporo nie umie tego co Basia. Hmmm a Twoja córa robi juz mostek?? U mnie nie pełza ale widzę, że chce tylko chyba ma za słabe barki. Bo dupka i nóżki pełzną ale się nie podciąga. Może zna któraś z Mam jakieś ćwiczenia na wzmocnienie ramion??
-
Ewa No a u nas jak powiedziałam dla pediatry o kupach to nie wyglądała na taką co to myśli, że to normalne. Kurcze normalnie się zachowuje, nie stęka, nie marudzi a kupę robi z łatwością. A bączury to puszcza straszne, i sika też mega dużo. Także nie wydaje mi się, że to zaparcia. Tylko Mały dostaje 2000 jednostek wit D. Z tym laktatorem to raczej problem tkwi w Twojej głowie:) Po prostu nie chcesz odstąpić Szymka na krok. A kiedykolwiek został z kimś innym?? Znaczy, że nie było Cię w domu dłużej niż 15 min?? Bo ja też mam opory przed odstąpieniem Syna na krok, znaczy poza mężem bo z nim bym go zostawiła nawet na cały dzień, ale to krzywda dla dziecka bo się uzależnia od mamy. I nie chodzi o wyrzeczenia czy inne takie tylko o normalne życie. Po prostu chyba jesteś mamą co uważa, że nikt nie zrobi tego lepiej niż Ty.
-
Hmm nie rozumiem tych pokus, że jak masz w domu mleko to dokarmisz. Bo ja mam mleko w domu i karmię piersią. Bo nie wyobrażam sobie sytuacji, że piersi zastrajkują albo coś się stanie a ja nie mam mleka i zanim mąż kupi to dziecko płacze przez 30 min. Głodne okrutnie.
-
Hmm nie rozumiem tych pokus, że jak masz w domu mleko to dokarmisz. Bo ja mam mleko w domu i karmię piersią. Bo nie wyobrażam sobie sytuacji, że piersi zastrajkują albo coś się stanie a ja nie mam mleka i zanim mąż kupi to dziecko płacze przez 30 min. Głodne okrutnie.
-
Coś mi się wiadomość wielokrotnie dodała. Oczywiście nie specjalnie.