czopelek

Wiola A co robi ten pulmex?? Bo u nas od wczoraj Synkowi jakby coś w gardle zalega. Mam takie wrażenie, że powinien odkaszlnąć porządnie, wiecie o co chodzi. Ewa Wg mnie też nie praktyczny bo może się szyjka pocić jak się w domu założy taki szalik. Ja też mam zwykłe śliniaki, ale jeszcze nie korzystam

Ola Najważniejszy spokój:) Może naprawdę ząbki idą i się wścieka. A może ją coś boli, np uszko. Mama mówiła, że jak byłam mała i miałam zapalenie ucha to darłam się strasznie. Jak to już drugi dzień to może lekarz niech ją zobaczy. Ja bym tak zrobiła.

Agnieszka Jak tam bioderka?? Daj znać jak bedziesz

Ewa Ja też kupiłam 3 pak Georga, dziś przyszły. Naprawdę fajne i dobra cena. Miałam już z tego parę ubranek i naprawdę dobrze się piorą i nie mechacą jak co niektóre ze Smyka. U nas super, galerii od groma i naprawdę wiele rzeczy taniej niż na allegro.

A i w nocy nawet jak karmię, a potem mąż przewija Małego, to nic nie mówimy do niego, a jak już to cichutko, żeby wiedział, że w nocy się śpi a nie gada i nie bawi. I tak samo po kąpieli wyciszamy go, żadnego śpiewania, gadania i śmiania. U nas się sprawdza generalnie.

Sylwia H U Ciebie jest inaczej wg mnie bo jak dziecko miało kolki to było często noszone a teraz ciężko odzwyczaić. Ale ja bym próbowała. Przed kąpielą już spokojnie mówimy i w czasie kąpieli też tak raczej bez zabaw. U nas to wygląda tak: kąpiel, cycek i kładę do łóżeczka z pieluszką obowiązkowo oczywiście i śpi. Ale my na szczęście nie mieliśmy problemów, że trzeba było dużo nosić. W dzień Ignacemu ciężej zasnąć, to go wożę w wózku.

No my też przemywamy rączki wodą parę razy w ciągu dnia, a wieczorem w kąpieli się wyszorują;) U nas też tych chusteczek szło a szło, a jak mąż przewijał to już wogóle. Ale nauczyłam go jak ja to robię i jest ok.Bo jak jego są weekendy to szło opakowanie na weekend

Agnieszka ten czarny to straszny był. W tym granatowym opakowaniu to co innego wogle.

Te sleep and play to pozorna oszczędność. Ignasio zrobił kupę to aż łopatki myłam, bo nie mają na zapinkach gumek a są sztywne i nie da się dopasować. A jak kładłam na brzuszek to zawsze musiał mieć świeżego pampersa bo śpiochy od razu mokre mimo, że nasikane dużo nie było.

ooo nie można tu brzydkich słów pisać, nie wiedziałam....

Co do tuszy używałam wiele rodzajów. Ale na pierwszym miejscu zawsze Astor Air Max, tylko granatowe opakowanie podkręcające rzęsy. Bo w czarnym beznadzieja. Zawsze do niego wracam. Teraz mam Max Factor 2000 calories, tyle opinii dobrych czytałam i dupa blada, zużyje i wracam do Astora. Wg mnie lepszy niż wiele droższych i markowych tuszy

A ja używam Pampers active baby 3 ale trochę denerwuje mnie ich smród. Co do dada jeszcze nie próbowałam, ale mam zamiar. Sleep and play, hugissy beznadzieja. Chusteczek nie używam, używałam ale pampers uczulił. Używamy płatki takie duże prostokątne i wodę ciepłą.

Klaudyna Może masz jakieś linki jak wyglądają:) To i ja sprawię takie dla Syneczka, bo jakoś go jego kastylki wogle nie interesują.

Ola Może ją coś boli. Ja nie jestem przesądna ale tak to bywa jak się wychwali. Dlatego ja nie chwalę żeby nie zapeszać:) Aga Super, że masz to z głowy. Czekam na foty:D

Wiola, wysłałam Ci meila z linkiem

Wiola Na fb nie mam nikogo z kafeterii. Ale korzystam z konta. Na pocztę wyśle namiary, znaczy linka

Witamy:) Gratulację dla Julci ząbka:) O ile to nie kawał:D U nas ostatnio sprawdza się super gryzak http://www.miki.com.pl/bright-starts/11484-bright-starts-gryzaczek-pszczolka.html Kupiona w Smyku. Bardzo się podoba dla Syneczka.

Marata U nas by brak płaszczyka nie przeszedł bo w Kościele zimno okrutnie. A ja zapomniałam o jednej rzeczy do kompletu, przy ubieraniu patrze a zapomniałam na śmierć o RĘKAWICZKACH!!! I założyłam codzienne spacerowe. Olka Super ta Twoja córcia:) Ja też dziś kręciłam film ale tak trzymałam aparat, że słychać tylko śmiech i widać łokieć męża co go trzymał na rekach. Wystarczył jeden filmik, i od razu ruch na meilu:D

Dzięki:)

Ewa Dzięki wielkie, próbuje znaleźć login do poczty w starych wiadomościach i nic. Siły nie mam. Jak jest ktoś akurat i ma gdzieś zapisane to proszę o info

Ewa Mam prośbę, wyślesz mi na naszą forumową pocztę hasło, bo chcę obejrzeć filmik:) Może na nk. Dzięki

Ola Antosia zuch dziewczyna:) Ja jak się urodziłam mimo, że nie byłam wcześniakiem to miałam jego symptomy, 2 kg waga i bardzo malutka byłam. I mama do tej pory wspomina, że nikt nie miał takiego apetytu jak ja. Że goniłam rówieśników że hoho. Tylko co ich dogonię to oni wyżej i tak wkoło. I dalej jestem mała:)

Witam wszystkich:) Co do obowiązków domowych to staram się to robić jak Syneczek śpi, a tak ma że zawsze przed następnym karmieniem śpi pół godziny. A jak nie to jak położę go żebym patrzył na karuzele to mówię Wam bita godzina radości i mama zbędna. Ja to staram się nie nosić zbyt często żeby umiał też się zająć sam sobą a nie mamy brak to bek. Widzę po weekendach u rodziny jak jest wynoszony to parę dni mały terrorysta jak go odłożę to jęczy, ale go pozabawiam i zapomina. A poza tym często się nim zajmuje tata jak wróci z pracy i wtedy porobię na co czasu zabrakło. Co do urlopu macierzyńskiego dodatkowego, zbrodnią by było nie skorzystać:D Ewa co do diety, byłam na niej parę miesięcy, do momentu, aż dowiedziałam się o ciąży. I powiem, że miałam po niej najlepsze wyniki w życiu. Generalnie trzeba bardzo dużo pić, żeby nerki dobrze pracowały. Bo jedzenia to na niej nie braknie. Znam wiele osób co na niej byli i było wszystko ok. Mój Ignaś też był w koszulce z kołnierzykiem na chrzcie, Pod szyją nie za ścisło i jest ok.

Test:)

HASANANA Mój sposób to mleko, miód, czosnek i masło. Zawsze pomaga przynajmniej mi:) Tylko dużo czosnku. Ja to poł główki na szklankę daje. I życzymy zdrówka:)