Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kalinka2012

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kalinka2012

  1. czyli sprawa wyjaśniona ktoś za Nas dokończył i nie miał odwagi napisać co myśli. Natasza tak jak napisałam do trzech razy sztuka, czy drugi:)a nami się nie przejmuj po prostu tak wyszło.
  2. irewen to nie moje podteksty to co miałam to napisałam pod swoim nickiem, a ktoś z tego sobie widocznie ubaw zrobił, zresztą nie potrzebnie:(Pozdrawiam
  3. tak no co ty jak mnie w polmedzie ponad rok nie było, ale masz dobrą pamięć, a jak wyglądam:)ale nie długo mam wizytę może się spotkamy. Powiem od razu w recepcji, że przyszła Kalinka 2012 ulżyło Ci kochana.
  4. szczęściara to jest wasza decyzja po pierwsze, ja się nie będę powtarzać i nie musisz się z tego tłumaczyć na forum dlaczego to zrobiłaś.Po prostu czytaj to co ludzie piszą.Nie interesują mnie przypadki ludzkie mam nadzieje, że raka nie będę miała, a jak będę miała to powiem , że było warto dać dziecko mojemu mężowi!Sama napisałaś nieprzyjemny tekst Nataszy, a ja dodałam wtedy swoje bo trochę przesadziłaś na co zwróciła uwagę dziewczyna "do nataszy" bo chodziło jej o Ciebie nie o mnie bo ty jesteś tu stałą bywalczynią nie ja!Jeszcze raz piszę wyraziłam swoje zdanie bo mam do tego prawo i nie miałam nic złego na myśli bo napisałam powtarzam "podziwiam twojego męża" dlatego więc proszę nie robić z tego telenoweli brazylijskiej.Jak tobie się nie udawało to całe forum Cię pocieszało, ale Ty przesadziłaś pisząc to do Nataszy. Ja jej napisałam do trzech razy sztuka, a nie od razu żeby adoptowała dziecko, napisałam jej o kobietach , które poznałam, chciałam jej pokazać, że na in vitro świat się nie kończy. Życzę jej wszystkiego najlepszego bo naprawdę zasłużyła.Chciałam jeszcze tylko napisać, że jestem osobą anonimową, a Ciebie cały Polmed już zna. Ja sławy nie potrzebuję, a jak będę miała IUI nasieniem dawcy to będzie moja prywatna sprawa i lekarza prowadzącego.Dziękuję to by było na tyle i już więc nic nie napiszę na tym forum. Jakby to powiedzieć Gwiazdy zostają Gwiazdami, a księżyc niech się schowa.
  5. no tak jest w życiu czasem, że trzeba bo inni za nas tego nie zrobią:)Dziewczyny chciałam Was pożegnać i oczywiście dam znać w najbliższym czasie czy mi się udało czy nie. Chociaż wolę to pierwsze:)Trzymam kciuki za Nataszę, Czekającą, Aritę, Iren i inne dziewczyny. Pozdrawiam Teryiaki i mam nadzieję, że się odezwie:)
  6. Nie wiem może faktycznie coś źle napisałam, piszę co myślę bo taka jestem i się raczej już nie zmienię za późno już chyba, może po prostu już nie będę się wypowiadać bo widzę, że nie jestem już tak mile widziana.
  7. liska a co napisałam wcześniej ,że go podziwiam bo mój by miał problem i to lada duży, ale może by się kiedyś zgodził kto wie prawda, ale na razie o tym nie myślę bo próbuję znowu i mam nadzieję, że będziesz trzymać kciukasy:)Nawet ostatnio pisała dziewczyna ziu ziu, że też ma taki problem, tak naprawdę wiele ma, a to jest ciężki orzech do zgryzienia.Przynajmniej na facetów, ja wiem że mój pragnię cholernie syna swojego i żeby grał na gitarze jak on czy mam zabrać mu te marzenie powiedz sama?
  8. Liska po twoich wypowiedziach trochę się zawiodłam na twojej osobie, chodziło mi o coś innego, a wyszło z tego całkiem coś innego. Myślę, ze łatwo powiedzieć komuś kto tego nie przeżył. Jeżeli szczęściara postanowiła jak postanowiła to jej indywidualna decyzja prawda? ja wyraziłam swoje zdanie tylko , a ty robisz ze mnie wroga NR1 na forum czym sobie zasłużyła na to powiedz.Tak to prawda nie znam Ciebie, Szczęściary, Nataszy i innych dziewczyn, ale łączy nas coś Polmed:)dlatego tu piszemy , żeby się czegoś dowiedzieć i sobie pomóc . Przepraszam za błędy bo piszę szybko i w emocjach;)
  9. a tak w ogóle nie mam nic przeciwko IUI nasieniem dawcy czy komórek dawczyni i dzieciom z tych procedur. Każda decyzja jest indywidualna i każdy ma prawo robić to co uważa, ja jednak mam swoje zdanie na ten temat bo mam do tego prawo.Ja kobieta płodna według diagnozy lekarza wypowiadam się razem z moim mężem który ma problemy z nasieniem, którego diagnoza nie wyklucza by został ojcem!!!!!!!
  10. Dziewczyny co to jest to" Kalinka napisała", czy ja mam na tym forum wyrażać :cieszę się bardzo, przykro mi bardzo i w tyłek wchodzić każdemu napisałam co myślę a tu na mnie atak jakbym zabiła prezydenta!na miłość boską dziewczyny wolność słowa prawda. Mam prawo pisać co myślę. Do nikogo nic nie mam jest mi bardzo szkoda Nataszy chcę jej pomóc, a nie pisać o wizycie u ginekologa jak mi dziecko rośnie. Niech rosną wasze skarby ja się cieszę :)ale nie które dziewczyny to dobija na tym forum. Liska poroniłaś kiedyś wiesz co to za uczucie jak dziecku przestaję bić serduszko:(nie wiesz ja przeszłam dłuższą drogę niż TY wiesz mi, ale nie pisz takich rzeczy bo mnie nie znasz jak zresztą wszystkich dziewczyn.
  11. Przepraszam bardzo mogę mieć dziecko, ale z innym partnerem bo fizycznie mogę mam owulacje i drożne jajowody czy ty chcesz mi wmówić niepłodność . Jeśli chodzi o adopcję to decyzja obojga czy nie prawda. Decyzja o IUI nasieniem dawcy to coś bardziej poważnego. Ciekawe jak by twój mąż się po czół jakbyś mu powiedziała, że skoro nie możemy mieć dzieci to zróbmy IUI nasieniem dawcy. Postaw się w tej sytuacji!!ja bym się poczuła na prawdę okropnie:(Z drugiej strony jak by mój mąż miał zapłodnić komórkę dawczyni.Łatwo się mówi wszystko ty już jesteś w ciąży, gdybać to ja też potrafię, ale wmawiać mi, że ja dzieci nie mogę mieć skoro fizycznie mogę to już przesada troszeczkę. Powiedziałam co myślę to od razu z atakiem.Ja po prostu liczę się ze zdaniem mojego męża z którym wzięłam ślub. Jedyne na co mogę się zgodzić to na adopcję zarodków lub adopcję dziecka.Dziecko i tak zawszę chciałam adoptować nawet jakbym miała swoje, bo taka jestem kocham dzieci i chce dać im szanse na szczęśliwy dom.
  12. Dziewczyny ja już jestem ponad 3 lata po ślubie i mam to samo, ale ja mówiłam w pracy, że nie planuje na razie bo nie mam warunków,a tak naprawdę się starałam, ale kiedy zaszłam po pierwszej próbie ivf to mówiłam, że taka nie planowana raczej, a i tak musiałam iść na początku na zwolnienie, potem szpital i znowu l4. W firmie już się nastawiają, że mogę znowu zajść, ale ja oczywiście się nie przyznaje do tego, że miałam ivf tylko nasi rodzice wiedzą i dziadkowie, ja mam braci to raczej z nimi nie gadam na takie tematy, w takich chwilach to żałuję, że nie mam siostry. Czasem myślę sobie, że tak naprawdę to nikt mnie nie zna jestem dla nich kimś innym tak naprawdę. Jak wróciłam do pracy z L4 to znajoma, która nic nie wiedziała, że byłam w ciąży to mnie się pytała czemu nie mam dzieci, że mogłabym już mieć, a ja nawet nie przyznałam się, że poroniłam bo tylko moja koleżanki z pracy tylko wiedziały i szefostwo.Najgorzej bolą słowa ludzi czasem nie wiedzą jaką krzywdę nam tym robią. Ja postanowiłam, że jak icsi nie wyjdzie to powiem, że ja już dzieci nie będę raczej miała i niech raz na zawsze się odczepia.
  13. Mietka 1980 ale jak u was jest wszystko ok z nasieniem to raczej nie musicie robić in vitro, spróbujcie trzeciej IUI, myślałam, że nasienie jest przyczyną.Dr co wam powiedział, że powinniście spróbować ivf?
  14. Tak miałam 3xIUI i jedno IVF, ale żałuję, że od razu nie zrobiłam ivf bo tylko kasę straciłam.
  15. Mietka80 niestety to tak jest w życiu, że ci co nie chcą i nie powinni to mają, a ci co chcą to nie mają, a nam pozostaje się tylko z tym pogodzić. Ja sama też przeżywam ciąże koleżanek jak każda tu z dziewczyn. Pracy nie ma sensu zmieniać bo wszędzie spotkasz kobiety w ciąży, nie uciekniesz od tego. Spokojnie nie denerwuj się tak, ja sama się nie raz zastanawiam jak taka drobna kobitka jak ja tyle przeszła, a po mimo tego dalej funkcjonuję. Po prostu nie myśl o tym jest w ciąży to niech będzie i staraj się jej pokazać, że po mimo,że nie chciała to jest najszczęśliwszą kobietą na świecie.Ciebie też kiedyś czeka to szczęście:)
  16. Lena82 dr. ma rację jak się nie uda to nie ma sensu szkoda kasy, ale trzeba próbować ja sama miałam trzy.Fajnie, że się dziewczyny odezwałyście:)Arita trzymam kciuki zobaczysz jak szybko Ci czas zleci z antykmi:)
  17. Ciekawe co słychać u arity , czekającej i teriayaki bo już w ogóle się nie odzywają. Odezwijcie się dziewczyny czasem i te które pominęłam:)
  18. szkoda:( ale na pewno z nim konsultują przypadki?
  19. Dziewczyny czy Dr.Polak jest na każdej wizycie jak jest stymulacja do ivf bo przy moim pierwszym ivf był raczej jak jest teraz.Czuje się pewniej wtedy bo ma dużą wiedzę:)Przez ponad rok mogło się coś pozmieniać:/
  20. Mała ja jak robiłam test dzień przed drugą betą to była blada krecha, a już miałam 143hcg jakoś tak na drugi dzień tak więc się nie sugeruj testami. Wszystkiego Najlepszego Babeczki Dużo Dzidziusiów Życzę:):):):):)
  21. małaG17 jak tam testowałaś już:)bo czekamy:)
  22. Semb to normalne nie które dziewczyny tak mają:)ja nie miałam, może dlatego, ze miałam mało pęcherzyków. Pij dużo wody i czasem wciskaj sobie sok z cytryny.
×