Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kalinka2012

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kalinka2012

  1. Dziewczyny co tak cicho co słychać? Ja muszę pochwalić moją małą kupiła kuzynka jej soczek marchwiowo-jabłkowy i dzisiaj chciałam jej dać a ona tak się skrzywiła i ruchy wymiotne miała, tylko wodę pije skubana:) Liska mam nadzieje, że Majci przeszło już, a Lenka nie załapała po niej.
  2. Kamkrzem widzę, że Kubuś w wadzę moją Anetę przegonił, a miesiąc różnicy między nimi:) Dobrze,że wszystko ok
  3. Kamkrzem możesz już wprowadzać gluten możesz dodać tą kaszkę do deseru lub obiadku. Ja robię tak, że gotuję zwykłą kaszkę mannę na wodzie tak 3g, a potem dodaję mleka modyfikowanego i zagęszczam kleikiem ryżowym tak 170-180ml całość wychodzi.Możesz ją też dodać do obiadku lub zupki jak gotujesz sama. Gluten wprowadzamy przez 6,7msc- 3g kaszki manny, 8,9msc-6g kaszki manny. Po skończonych 9msc czyli w 10msc jak zacznie możesz podawać normalnie kaszki glutenowe w proporcjach jak na opakowaniu:) Tak mi doradził doradca żywieniowy z Bobovity:) Czekająca jak się udał urlop? Liska jak już rozpakowane dziewczyny? Sylwia to macie fajną miejscówkę:) Wrocławianko jak ugotowałaś obiadek:) Pozdrawiam:) My od wczoraj Mozarta dla dzieci słuchamy jak drzemki ma w dzień i powiem Wam, że działa:)
  4. Aritka bardzo mi przykro nie wiem co mam powiedzieć, czemu Ty musisz przez to przechodzić:( Przytulam mocno
  5. Arita ale odebrałaś wynik bo może to plamienie implantacyjne czy jak to się tam nazywa. Ja miałam coś takiego przed betą przez jeden dzień takie brudzenie jakby. MajuS co u Ciebie nic się nieodzywasz:(
  6. Jak to mniejsza porcja to daj łyżeczkę małą do wody tego oleju.
  7. Wrocławianko ugotuj w wodzie marchewkę i ziemniaka, ale tak żeby za bardzo nie rozgotować marchewki, dodaj oliwe z oliwy, albo olej rzepakowy jak nie masz to nie dawaj najwyżej nic się nie stanie. Liska fajnie, że urlop się udał i dziewczynki takie samodzielne:) Pozdrawiam:)
  8. Dzięki Wrocławianko:) obserwowałam ją dzisiaj ma otwarte jak leży i chwyta sobie zabawki i wtedy zaciska tak bym to określiła, rzuca sobie nimi też i potrafi nawet się doczołgać do zabawki jak jest daleko i wtedy przesuwa się tak na brzuchu podnosząc pupę jakby do raczkowania się szykowała.Dziś miała problem z zaśnięciem po obiedzie marudziła strasznie, ale nie dawno zasnęła dobrze bo miałabym problem nie wytrzymała by mi do 19.00, a deser o 17.00 muszę jej dać jeszcze. Dobrze, że moją jarzynową polubiła to oszczędzę na jarzynowych w słoikach bo z mięskiem czy rybką to daję na razie ze słoika. Zaczęłam dawać pół żółtka co drugi dzień i wkurza mnie to, że takie grudki są jak daję do słoiczka, ale zjada tylko boję się, że się zakrztusi jak źle przełknie. Jak bym robiła świeżą zupkę to mogłabym żółtko surowe wrzucić, ale ja podzieliłam na porcję i zamroziłam. Chyba sobie piwko wypiję na wieczór jakoś ochota mnie naszła:) ale jak moja panna zaśnie chyba, że psikusa mi zrobi:) Z tym siedzeniem masz rację wystarczy, że czasem na kolana ją wezmę i jak na leżaczku trochę posiedzi. Czytałam, że dzieci tak 7msc albo 8msc, ale nasze dziewczyny pisały pamiętam to różnie dzieciaczki siadały jedne szybciej drugie później. Ja się śmieję i tak później wszyscy chodzimy, siedzimy i mówimy, także później to żaden wyczyn:)
  9. Wrocławianko, ale mnie zagięłaś:) nie wiem nie zwróciłam uwagi na to, jutro się poprzyglądam, ale raczej ma otwarte jak leży na brzuszku tak wysoko się podnosi bardzo ładnie ponoć koleżanka moja mówi, a ma drugie dziecko.Z nią różnie otwarte ma , albo zamyka nie wiem nie zauważyłam u niej czegoś niepokojącego jako matka:) Jak u Was jest z siedzeniem bo moja podnosi się do siadania, ale raczej jeszcze niestabilna taka jest, ale chętnie się podnosi jak ją łapie za rączki. Trochę się martwię bo ona więcej na kocyku niż na leżaczku i nie wiem czy popełniam błąd. Koleżanki synek to chce siedzieć i do przodu ciągle i nawet go w wózku daję wysoko na siedząco i zadowolony, ale ja tak się boję daje na pół siedząco w spacerówce jak nie śpi. Czytałam artykuły, żeby nie przesadzać z tym zmuszaniem do siedzenia i nie dawać poduszek itp. dziecko ma samo usiąść. Czarna magia:) nie chcę jej krzywdy zrobić ona lekka jeszcze jest, a on taki fajny nabity chłopczyk, ale nie obraca się z kolei trzeba mu pomagać, ale się rozkręca. Każde dziecko rozwija się swoim rytmem, ale wiadomo jak bym tylko ja miała małe dziecko to bym nie zwracała uwagi, a jak mam kontakt z rówieśnikiem to porównuje, a to moje pierwsze:) Dobra jutro poobserwuję moją małą łobuziarkę:) Sylwia nie pękaj nie będzie tak źle, masz się wyluzować i odpocząć, a Lenka to już fajna duża dziewczynka:) dziewczyny pisały, że ich dzieciaczki super przeżyły swoje pierwsze wakację i żadna nie narzekała:) Ciekawe jak tam Liska jak jej babeczki.
  10. Aritka trzymam kciukasy kochana cały czas Cię pamiętam i myślałąm o Tobie jak tam wyszło czy już miałaś operacje bo jak pamiętam w Polmedzie nie kazali usuwać co mogło być przyczyną nie udanych ivf. Dziewczyny za Was też trzymam kciuki, oby to był ostatni raz!:) Ciekawę co u Galit bo nic nie pisze jak tam sytuacja się w końcu rozwinęła z ciążą bo poszła do szpitala, albo pisała tylko ja rzadko zaglądam teraz, bardziej na mamuśkowym jestem. MajuS mam nadzieję, że u Ciebie też wszystko dobrze:) Przepraszam jak zapomniałam o kimś:)
  11. Sylwia szkoda, że wyjazd nie wypalił, ale nad morzem, też jest fajnie, na ile jedziecie?Tak czy inaczej udanego odpoczynku Wam życzę. Wrocławianko Hania to taka damesa mała w tym kapeluszu, a króliczek fajny męczy go jak moja swojego miśka:) jak oglądam Hanie to jakbym swoją widziała Anete bo one na tym samym etapie rozwojowym są i takie same miny i zachowania mają:) Kamkrzem z tego co wiem to dzieci obracają się już od 5msc nawet na brzuszek, albo na odwrót tak mam w krążku takim informacyjnym co dostałam w szpitalu to nie wiem czemu ok.7msc Ci powiedziała, że na plecy. U nas było, że zaczęła na brzuch najpierw chyba w 5msc, a potem w 6msc z brzuszka na plecy sama.Nie wiem , albo ja nie zrozumiałam co napisałaś. Kurcze ja to nawet nie wiem o co chodzi z tym napięciem mieśniowym i asymetrią cały czas o tym słyszę dużo dzieci to ma, nawet nie wiem czy u mojej wszystko ok jak obraca się z każdej strony to chyba jest dobrze, nóżki łapie normalnie i do buzi wkłada czasem. Dobrze, że ćwiczenia działają:)
  12. Lenka może kleik ryżowy bo na wodzie też może być, ja mam ryżową z holle ale na mleku robię, zobacz na internecie może będzie coś więcej o kaszkach holle. U nas mąż szczupły zawsze od dziecka do teraz, a ja jak ty waga 49kg ja nie wysoka 165 niestety Aneta to top model chyba nie będzie hehe, chyba że po mężu po wzroście pójdzie:)
  13. Lenka super,że Hania już zdrowa i oczko już ok bo się martwiłam tym wymazem, ale jak widać to przez katar, nasze niunie mają wrażliwe oczka wygląda na to:) Po wczorajszym szczepieniu ok ale chyba zęby nowe idą bo marudzi coś i wpycha łapy ja tam nic nie widzę, pewnie znowu po fakcie się dowiem:) Twoja Hania przegoniła moją w wadze, a miesiąc młodsza, ale każda miała inną wagę po urodzeniu i dlatego jest różnica i na to samo wychodzi. Jak ja to robię, że mała śpi po 19.00 nie wiem sama pada już bo r***liwa, ale też tak z 10-15 min się kręci zanim zaśnie szuka miejsca i teraz śpi na brzuszku,a czasem od razu zasypie przy karmieniu, kupiłam jej misia do przytulania takiego fajnego miekkiego i chyba lepiej jej się zasypia z przyjacielem :) Zrobiłam zupki jarzynowej więcej i zamroziłam ,dziś wyszła mi gęsta, nie musiałam kleiku dodawać, zobaczymy jak ją spróbuje. Super, ze Hania załapała jedzonko i ładnie zjada wszystko, powoli zacznie jeść wszystko, a tym bardziej jak karmisz cycuchem uczuleń nie będzie to duży plus i zna smaki. Anetka też krzykliwa i ma takie ataki śmiechu czasem, że wymiękam czasem jak spojrzy na mnie tymi niebieskimi oczkami, dostała takich fajnych kolorków pomarańczowych już od zupek itp. Super, że Hania grzeczna była na wyjeździe i dała Ci odpocząć. Sylwia już na urlopie bo nic nie pisze. Ach niech odpoczną dziewczyny też:) Pozdrowionka:)
  14. Wrocławianko ja też daję kaszę z butli ostatnio jak próbowałam to masakra cała brudna była i do przebrania, właśnie gadała sobie przy tym i bąbelki puszczała, a ogólnie przy karmieniu łyżeczką gada sobie czasem, jakby nie miała kiedy:) ale dobrze, że zjada. Jarzynowa z gerbera jest dobra, moja ja lubi, ale dzisiaj ugotowałam sama jarzynową i spróbujemy:)
  15. Sesja super, a dzieciaczki słodkie:) Lenka ja jak Nisia żel Dentinox i mam Camilie, ale częściej żel używam jak marudzi bez powodu po jedzeniu najlepiej, camilie na noc polecała farmaceutka. Ja zakupiłam na początku paracetamol farmina w czopkach, ale jeszcze nie miałam okazji użyć, ale też jest na ząbkowanie jak coś. Hania ząbkuję, jak wymaz, wszystko w porządku? U nas cicho na razie, jutro szczepienie mamy ciekawe ile waży bo na naszej wadze łazienkowej 7100 odejmując moje kilogramy:) ale moja waga dodaje, ostatnio miała 6300 w maju. Wrocławianko jak Hania? Sylwia a Ty kiedy jedziesz na urlop z rodzinką, albo już pojechałaś bo się nie odzywasz.
  16. Wrocławianko bidulka mam nadzieję,że przejdzie, może ten aloes podrażnił ponoć czasem uczula, kurcze nie wiem już sama. U nas tak przez dwa tygodnie był problem ze spaniem w dzień, ze tylko w wózku zasypiała jak była gondola jeszcze,a w nocy normalnie w łózku, teraz śpi w łóżku normalnie w porach drzemek, może to był skok? bo wcześniej było ok, ale obniżyłam jej już materac w łóżku turystycznym bo już by wyleciała i dałam jej ten co miała w normalnym drewnianym materac i przeniosłam łóżeczko bardziej na środek, że widzi wszystko bo bokach przez siatkę i bardziej do okna i jest jaśniej i chyba to coś dało:)
  17. Wrocławianko koc najlepszy ja mam na cały pokój rozłożony grubymi najbardziej lubi zabawę na kocach lubi się obracać i przekręcać bardzo wysoko się podnosi :) jeśli chodzi o przewrót z brzuszka na plecki to było z dnia na dzień bo na brzuch szybko zaczęła.Najgorsze, ze ona strasznie chce wstawać i lubi tak sobie tuptać nóżkami o podłogę. Dzień super dzisiaj nowe menu super bez problemu tylko pół deserku zjadła, ale obiadek cały i inne posiłki. Polubiła suszone śliwki z gerbera kupuje jej ostatnio co jakiś czas. Spróbuj dać Hani butelkę może zacznie pić u mnie naprawdę to był przypadek dzisiaj, a potem szok. W przyszłym tygodniu szczepienie na wzw i pneumokoki zobaczymy mam stresa bo już kumata bardziej ach zobaczymy.
  18. dziewczyny kiedy wasze dzieciaczki chwyciły butelkę i piły same, ja dzisiaj Anetce chciałam wcisnąć wodę trochę pociumciała i dla żartów dałam jej butelkę z wodą jak leżała na kocu, a ta skubana chwyciła i zaczęła sobie pić sama i tak jej się spodobało, że jak odstawiłam butelkę, że do niej chciała iść na kocu. Chyba mamy sposób na wode samodzielne picie. Dałam jej później butelkę z dwoma rączkami, ale pustą, żeby sobie poćwiczyła i też złapała, ale tą już trudniej jej było bo inny smoczek i te rączki. Jutro dam jej z wodą może załapie, a jak nie to dam jej z nuka ta first choice bo mam z tej serii butelki do karmienia. Pozdrawiam:)
  19. Liska faktycznie twoje to takie małe niejadki były, moja leci tak jak w schematach 180ml zjada samego mleka niby powinnam dać już jej nawet 210ml od 7msc, ale raczej nie wciśnie tyle. Jak miała samo mleko to wtedy zjadała różnie 120-150ml czasem mniej na noc co mnie martwiło zawsze. Jak zaczęłam wprowadzać słoiczki itp. to zjada mleka 180ml. Jeśli chodzi słoiczki to zjada już 125g cały a duże na pół, myślisz,że za dużo zjada Anetka?bo po niej tego nie widać jest drobna jak na swój miesiąc, ale w sumie ja do dużych kobiet się nie zaliczam.
  20. Muszę pokombinować jakoś Aneta rano je 180ml tak 6-6.30, dawałam jej deser o 9-9.30 bo mleka mało zjadała, ale za to kaszkę wcześniej daję o 11-11.30 czasem z opóźnieniem zależy jak ze spacerem wychodzi potem 14 obiadek mleko 16.00-16.30 przesunęłam bo pada mi szybko już 19.00, jeśli chodzi o trawienie to u niej chyba ok bo robi trzy małe kupki dziennie. Spróbuję tak jak napisałaś bo widzę,że dziewczyny daja deser tak po obiadku:) Dzięki:) Trochę bałam się co z tą spacerówką będzie bo jej teraz nie widzę jest do przodu, a wiadomo w sklepie ludzie obcy na drodze, a miała lęki ostatnio bez problemu było nie bała się nikogo po prostu nie można do niej chyba za szybko podchodzić musi się oswoić.Tak fajnie lekko mi było dzisiaj ze spacerówką, az się chciało spacerować. Liska w aptece też można kupić te opaski na komary tak jakby któraś potrzebowała. Pytałam się dzisiaj po przygodzie pod bankomatem, polecam Wam olejek lawendowy do domu też pomaga i wodę utlenioną po ugryzieniu ponoć pomaga dowiedziałam się dzisiaj:)
  21. Mała G zapraszamy na Polmedowe Mamuśki forum jak będziesz miała czas:)
  22. Kupiłam już bebiko 2 i powoli dodaje po jednej miarce do bebiko1 i z czasem zwiększe miarki i przejde całkiem, jest jeszcze bebiko2R ono jest z kleikiem to nie musiałabym się bawić w dodawanie ryżowego z bobovity, ale to z czasem.Opłaca mi się kupować bebiko2 w biedronce bo mają opakowanie większe 500gr za 19 z hakiem , a 350gr w sklepach po 15, ale czemu tylko w biedrze tak.
  23. Sylwia właśnie kupiłam rosołek z gerbera od 5msc i na nim nie było, że z kaszą manną jest, ale oczywiście sprawdziłam skład w domu bo wiem, że nie które rosołki są na mannie i jest z kaszką czyli jest napisane, ze jest gluten, ogólnie trzeba uważać bo widzę, że kaszki owocowe już od 6msc maja gluten. Kurcze Twoja panna już będzie miała nie długo 10msc, ale zleciało nie dawno co z brzuszkami chodziłyśmy:) Sylwia a ile tak dziennie dajesz mleczka następnego Lence oczywiście też z kaszką ryżową, czy musi być 3 razy dziennie jak w schematach bo mi wychodzi 4 razy dziennie licząc z kaszką holle i później z manną, muszę odjąć ten jeden posiłek. Jak skończymy ekspozycje na gluten to będe dawać kaszkę manne z bobovity jak coś zamiast Holle ryzową, a na razie muszę cztery przez ten okres z mlekiem następnym.Zresztą w kaszkach mlecznych i tak jest mleko modyfikowane.
×