Nic w życiu nie jest jednoznaczne. Mamy różne potrzeby, wyznajemy różne wartości ( niestety) dla każdego coś innego jest ważne. Dyskutowanie na ten temat - wieś czy miasto, blok czy domek - przypomina mi dyskusję - o wyższości Świąt Wielkanocnych nad Świętami Bożego Narodzenia . Każdy ma trochę racji - Ale "pogadać" można.
Na pytanie " czy mieszkanie w bloku jest takie złe" odpowiadam - NIE JEST.
Sama mieszkam w bloku i widzę tego plusy, ale chciałabym mieć też domek letni. Zima w bloku, latem na wsi. Niech więc każdy ma to co lubi. Pozdrawiam serdecznie wszystkich korespondentów życząc miłego tygodnia.