mamaJuliiMayi

izolotka mi wyszlo spalonych kcal 778 wpisalam wage czas i rower do 20km/h /(jak wpisywalam gorski to bylo ponad 800 spalonych kcal ) troszke duzo wyszlo ze spalilam.Tez mam licznik zamontowany tylko zapytam meza czy spalanie kcal tam jest?

izolotka -zaraz wejde i zerkne na te stronke-tylko u mnie motyw taki ze ja mam obciazenie 15kg z tylu w postaci...corci i jest to trudniejsze bo rower ciazy bardziej i jest mniej zwrotny wiec dodatkowo musze uwazac na nia i na siebie...kilka razy musialam zawracac bo smoka zgubila i krzyczy mamoooo moka albo mamooo chupete Dzis tez sie wybieram z nia pod wieczor...i wlasnie tak jak piszesz ->nogi chcialabym ujedrnic ale i jeszcze spalic tluszcz na nich (oby mi sie nie rozbudowaly :-( )

strasznie mi ta waga skacze 63,5kg...potem 64,2kg nie wiem czym to spowodowane-nie bylam w wc to fakt.... 8kg w 3 miesiace to niezbyt duzo ale lepsze 8kg w dol niz w gore lub te 71,5 co wazylam jeszcze w lutym...lece dziewczynki do parku z corcia bo prazy unas od rana...

izolotka -popieram ! ;-) Podobaja mi sie takie zywe kolory i zycze udanego zakupu ;-) lub zakupow ;-) , ja kupilam miesiac temu kawowe-jasne z kokarda w pasie (taka przyszyta) i wczoraj zalozylam je pierwszy raz i...nawet mialam ciutke luzu. Dodatkowa mila sytuacja-wracajac z corcia z parku, spotkalam mame dziewczynki z parku (nie widzialysmy sie ze 3miesiace), pozachwycala sie moja blondyneczka i mowi do mnie ->ze bardzo ladnie wygladam i szczuplej na twarzy i cialo tez :-) wiec sadze, ze efekt juz jakis jest po utracie tych kg (bedzie jeszcze lepszy jak uda mi sie te 6kg zgubic :-) ..oby)

monisiaczek123 -piekny wynik w miesiac gratuluje i zazdraszczam.Wiadomo,ze jak chcesz wiecej zrzucic to te 9kg jeszcze cie nie zadowala ale ...kochana masz juz te 9kg za soba i to jest sukces.Wiesz, ze inni by tyle schudnac potrzebuja wiecej czasu... Dasz rade szybko uporac sie z pozostalymi kg. kruszyna:) skaczesz na skakance? Fajna sprawa i ...nie skacz co dnia bo jak mowisz, ze nie masz kondycji to moga ci pojsc stawy -ja juz pisalam o tym z miesiac temu-2 tyg.skakanki dzie w dzie i 3tyg.chodzic nnie moglam. sniadanie-kawa z mlekiem+jogurt+chlebek ryzowy 2sniadanie kromka+2pl.szynki z indyka obbiad-zupa warzywno-miesna ;-) podwieczorek i kolacja- pewnie jogurt, chlebki ryzowe i w miedzyczasie ze 2 kawki zmlekiem. Pozdrawiam :-)

i przepraszam za bledy literowki ale nie mam polskiej klawiatury i czasam chce zrobic polski znak (jak miaalam w poprzednim kompie) i zjada mi literke lub zamienia na inna-musze pogodzic sie z klawiatura w jezyku hiszpaskim-trudno.

*****neli***** alez mnie ubawilas -za chiny ludowe, no dobrze, dobrze wierzymy, ze latwo sie nie dasz zlamac ;-) Ja dzis sniadanie-kawa z mlekiem , jogurt+4krazki ryzowe, 2 sniadanie-kawa z mlekiem Obiad-5placuszkow z truskawkami i herbata (nie wiem ile to kcal) podwieczorek bedzie kawa z mlekiem i jogurt i kolacja nie mam pomyslu hehe co za menu ale koczy mi sie @ brzuch mnie boli i wzdeta jestem.

he he izolotka to u Ciebie jak u mnie (jesli chodzi o obowiazki domowe ;-) tez posprzatane, ugotowane itd i z dzieckiem i do parku i na rowerek, ktory ma od tyg i trzeba ja pchac na 3kolowcu :-) ona ma radoche a ja...odciski na rekach).Poza tym moja z mezem nie chce bo przyzwyczajona tylko ze mna, rodziny zadnej tu nie mam, bariera jezykowa (chociaz odkad jestem z nia co dnia w parku szybciej lapie jezyk :-) ) Moja corcia zna moich rodzicow a swoich dziadkow ale juz ich nie pamieta pewnie (bylam z nia w grudniu w polsce i teraz to pewnie pamieta ich jak przez mgle i watpie by chciala z nimi sama byc gdyby co?!)

izolotka nie bierz sobie do serca tego i przyjmuj krytyke tak jak inni przyjmuja i tak jak chcesz zeby przyjmowali... Ty masz takie zdanie i wyrazasz je na forum ,a ja inne i obie o tym piszemy.Dla mnie dieta t sposob na nauczenie sie jesc racjonalniie, a nie katorga i meka i odmawianie sobie wszystkiego. Kazda z nas jest inna i schudnie inaczej w tym samym tempie, a to spowodowane jest predkoscia metabolizmu, wiekeim, genetyka rodzinna itd. Nie krytykuje nikogo tylko dlatego, ze zjadl 1400kcal ... Dziewczyny staraja sie i to juz jest plus Ja na prawde kiedys jadlam tylko jogurty i jablka i zero efektu, a metabolizm zerowy (chodzi o spalanie kcal). Teraz tez wolno chudne i zaczynajac diete w lutym nie sadzilam ze do kwietnia 6kg schudne (dla ciebie moze to byc malo dla mnie jest ok=

izolotka jak wyrocznia :-) bo sie dziewczyny wystrasza Twoimi slowami :-) sniadanie kawa z mlekiem, 4 krazki ryzowe i jogurt 0% i...ciasteczko flora active, mniam ;-) Ja sie jednakowoz nie zgodze ze wszystkimi poradamibo...jestesmy dorosle i kazda z nas tu dietujacych sie zdaje sobie sprawe, ze jedzac slodkie (duuuuuuuuzo slodkiego) nie schudnie...jednak organizm potrzebuje glukozy rowniez. Ja dostalam w listopadzie jadlospis na dieye 1600kcal od lekarki i w nim np.na podwieczorek mialam flan i 2gallety (co znaczy na nasze jakis pudding i 2 herbatniki ciastka) i to nawet 2 razy w tyg. Bylo tez -kawa i 4kostki czekolady np. Trenerzy rowniez zalecaja by nie eliminowac slodkiiego w diecie, a ograniczyc do minimum... Pozdrawiam i milego weekendu :-)

no to moj kapusniaczek ma tez to co twoj plus 200gram boczku usmazonego, ale ja teraz kawe z mlekiem i chyba podwieczorek odpuszcze bo czuje sie pelna po kawie, albo przez @ wzdeta, kapusniaczek mezowi na dzis, a ja zjem jutro na obiad. Ja wlasnie co do obiadow nie umiem okreslic kalorycznosci...

Ja zrobilam wasnie kapusniaczek -izolotka -108kcal ale ile tzn wna miseczke liczysz? Tylko ten moj jest bez miesa,ale ma smazony boczek tak ze 200gram z cebulka i kapusta tez smazona (wedle przepisu) Kaszki dla dzieci te w polsce sa pyszne, jak bylam to tez malej podjadalam, tu sa tylko 4 rdzaje i zadna rewelacja,ale moja lubi biszkoptowa ;-) ja tez,lecz nie zjadam

Ja juz waze 3kg mniej niz przed ciaza (Ty juz wiedzialas ze bedzie 2 dzidzi za 2 lata a ja zalozylam spirale i jak natura nie zrobi nam prezentu to przez 4 lata jeszcze sie nie decyduje-my ,a tu 30stka u mnie w sierpniu :-) ). Ja wlasnie teraz moglam sobie kupic fajne spodnie (ale widzialam takie w ktore ni cholewci nie weszlam bo uda grube ->a kupowac duzy rozmiar to nie wyjscie). Zaraz obiadek zjem i biore sie za kapusniaczek-ugotowac na weekend caaaly gar rodzinny ;-) potem prasowanie mnie czeka -ile zdaze-poki corcia spi. Tez nie chce nosic zbednego balastu, maz mnie nie rozumie bo szczuply, wraca do domu zjdada 2 obiad, potem tabliczka czekolady jak wczoraj, i jeszcze przekasza rozne rzeczy, heh i ni grama nie utyje. Lece, milego dzionka papa

witajcie dziewczyny :-) izolotka jaki jest Twoj cel , od kiedy na diecie jestes i ile juz teraz wazysz ze jeszcze 7kg chcesz schudnac? Masz duze samozaparcie, plus duzy dla Ciebie :-) Ja dostalam w kocu wczoraj @, bol brzuca ogromny (a mialo po porodzie juz nie bolec w te dni, he he dobre sobie). Super,ze masz okazje na rower wskoczyc-ja mam rower i corci siedzonko ale 3 pietro i winde tak mala ze z wozkiem nie wchodze... Wiec usmiechne sie do meza niech po pracy wieczorem dzwiga rower i w ten sposob sprubuje pocwiczyc z corcia (nie bedzie to rajd ale coz...) -sniadanie-kawa z mlekiem, jogurt 0% -55kcal, 4 krazki ryzowe-96kcal i 200gram truskawek-kolo 80kcal -2sniadanie-kanapka +plaster szynki z indyka -obiad-piers kurczaka, kapusta kiszona i lyzka ryzu -podwieczorek- kawa z mlekiem + truskawki -kolacja-? moze ciutke kapusniaku pozdrawiam ;-p te nieobecne tez

czesc dziewczyny :-) Nowy miesiac, nowe postanowienie... Waga nadal w miejscu stoi juz chyba z 10dni.Nic nie schudlam od 14kwietnia i brak motywacji.Ale nie poddam sie tak latwo -powiedzialam sobie ze jeszcze 6kg min.trzeba zrzucic i nie wazne,ze to dlugo potrwa w moim przypadku. sniadanie ->kawa z mlekiem, 1,5jajka gotowanego,2 pl.szynki 0% i 1 kromka chleba,na obiad juz mam kasze i piers z kurczaka + 3ogoreczki kiszone, kolacja jogurt, a 2 sniadanie i podwieczorek zobacze, moze...truskawki pozdrawiam grilowiczow i jednakowoz zazdroszcze smaczku kielbaski z grilka ;-) mniam

impress -super, ze teraz masz lepsze samopoczucie i pewnie samoocene :-) i pewnie nie moglas sie zdecydowac na konkretna rzecz hi hi ;-) Ja w kocu moglam sobie kupic spodnie upatrzone wczesniej -6kg spadku nie duzo ale chce jeszcze 6kg i spodnie beda za duze (ale ja szczesliwsza-bo cel bedzie osiagniety). morelowa pestka-mozliwe, ze woda ci sie zatrzymala, jak widzisz to demotywuje -mi waga dzis wciaz pokazuje 65,5kg wiec 5czy 6 dzie stoi w miejscu sniadanie -kawa z mlekiem, jablko, jogurt 0%, i 2 krazki ryzowe *****neli***** a na imprezie wolisz winko czy inny alkohol, moze zobacz co ma mniej kcal i tym sie delektuj, udanej imprezy :-)

stokrotkakrk -ja pije wode z cytryna w ciagu dnia tez i nic, nie moge isc do wc, a brzuch boli coraz mocniej wiec @ coraz blizej. Poza tym-> dzis 5 dzie jak waga stoi w miejscu. asem53a -abardzo duzo schudlas 15kg w 2 miesiace, to moze podpowiedz co stosujesz, ze tak migiem chudniesz? :-) *****neli***** - waga spadnie za niedlugo, zobaczysz, skoro nie zalezy Ci na bardzo szybkim ubytku kg to badz cierpliwa i nie poddawaj sie. Tez bym chciala 2 kg w miesiac chudnac zeby potem utrzymacte wage i zeby organizm sie do niej przyzwyczail, niestety u mnie widac jeszcze wolniej to idzie... :-( Coz na efekty czasem trzeba dluzej poczekac. sniadanko oczywiscie kawka z mlekiem kanapka i czerwona herbata. pozdrawiam

oj kruszyna:-) chyba zawsze jak ktos rzuca palenie to musi sie czyms zajac?! psychika tak dziala, moj maz zajadal slonecznikiem, landrynkami itp i przytyl 6kg ->ale zaczal palic i zrzucil szybko kg (a nie ukrywamon chcialby z 15kg przytyc).Nie powinnas miec chyba wyrzutow bo organizm ci sie oczyszcza z toksyn i domaga sie nikotyny, a ty musisz to blokowac. Wiec super ze zdecydowalas sie na diete i mimo rzucania palenia. Trzymamy kciuki ze sie uda-bo sie uda. teraz -kawka z mlekiem, i jogurcik, potem jakbluszko i herbatka -na obiad piers kurczaka gotowana z warzywami, -podwieczorek-kawa z mlekiem i ? i na kolacje pomysle... ;-)

wiecie dziewczyny ja kiedys wychodzilam z zalozenia -> no jak nie bede jadla to schudne bo z czego mi organizm odlozy ...i to blad ogromny, zawsze bylam kilka kilo ciezsza nawet jak nie jadlam -zero rezultatow.Teraz 6kg w 2 miesiace to juz malutki sukces,maz tez mi mowi powoli -nawet jak na slodkie sie skusze to nie sa to te same ilosci co kiedys byly badz tez slodkie zamiast obiadu...

Madlen50 a w jakim czasie schdlas z tych 70kg? Ulcia85 wierz, ze lepiej jak waga stanie niz w gore pojdzie(wiem cos bo mialam tak na tej diecie kilka razy w gore-nie wiedziec czemu), a teraz kolejny zastoj waga 65,5kg i tak juz 3 dzie albo i 4 dzie :-( i z toaleta cos zle mam - moze to i to(musi mnie przeczyscic ;-) porzadnie).Poza tym Ty masz remont to tez truniej ogarnac wszystko na raz. Niestety Madlen50 nie zgodze sie ze slowami, ze liczy sie kazdy dzie i kazda godzina tego co jemy -bo jak dla mnie ta dieta to nie wyscig (by zgubic jak najwiecej w jak najkrotszym czasie). Dla mnie to jest poczatek tego by chudnac do celu i uczyc sie racjonalnego zywienia, systematycznego i bardziej zdrowego. I przede wszystkim by jesc a nie ograniczac pokarmy i rozwalac metabolizm tak jak to kilkalat temu zrobilam...

to tez moze byc,ja chodze co dnia prawie a jak mi waga skacze (niemozliwe 2 dni i 2kg w dol a potem 1 dzie i 1 kg w gore)skoro nie jadlam duzo. Jak przekraczam to na obiadzazwyczaj-bo potem jem dopiero kolacje(w miedzyczasie kawa z mlekiem) dzis np.sniadanie, 2 sniadanie-brak i obiad za mna... przede mna kawa albo i 2 kawki i kolacyjka... Wlasnie dlatego ze na obiadek chyba wiecej niz 350kcal bylo

ulcia85 dla kazdej z nas po pierozku i problem kuszenia rozwiazany. obiad- filet z indyka i warzywa licze kolo 400kcal wiec za mna jest jakies 600kcal watpie ze zjem jeszcze 400kcal do wieczora-mam kiwi i kawe napodwieczoreka potem 3platy ryzowe to 90kcal i jogurt 0% -54kcal Poza tym poszlam na dwor z corcia wyladowalam u fryzjera i zrobilam sobie grzywke (taka za brwi) no coz jak zmieniac to nie tylko cialo ;-) ;-) ;-) A teraz mi dziwnie,heh Lece kochane dziewuszki pranie wywiesic, naczynia pomyc i za obiad na jutro sie wziasc poki corcia spi

sniadanie -kawka z mlekiem, -kromka razowca+ trojkacik serka+2plastry szynki z indyka 0% tluszczu zaokraglam do 200kcal

xylinka wzrost mamy taki sam ja tez 164cm ale ja waze 8kg wiecej niz Ty (ja 65kg teraz) i chce do 60kg (jakby sie udalo to 58kg) i wiem, ze latwo nie bedzie bo nie spalam szybko, mam czesto zastoje ale tez mam nadzieje ze jak schudne powoli i racjonalnie to nie bede miala efektu jo-jo. U nas tutaj o tyle dobrze, ze sezon letni sie zaczyna i mam mnostwo owocow na rynkach i w warzywniakach i sa duzo tansze niz w Polsce i mysle, ze bede zaopatrywac siebie w truskawki, przepyszne arbuzy (nie maja duzo kcal a sa smaczne) i jakos to bedzie. Poza tym procz utraty kg chcialabym wyrzezbic figure np.nogi=uda i pupe no tak ciekawe jak moja podrosnie i bedzie chciala kucharzyc z mamusia? ;-)

hej dziewczyny ;-) no i nabroilam tzn wczoraj pierwszy raz na mej dwumiesiecznej diecie pilam winko raczej wieksza ilosc...byloto nie zaplanowane ale coz?zdarzylo sie, waga mimo tego pokazala nadal 65,2kg czyli nie podskoczylo nic (na szczescie) ale i nie zmalalo (moze dlatego ze nie jadlam obiadu wiec kcal wyszly prawie w 1000kcal) xylinka-zaparzam kawei pogadamy :-) no juz glowa do gory-skoro efekty sa to warto byc z nami,powoli do celu, ja tez w miesiac malo schudlam kolo 1,5kg ale co tam wiem ze to moj wolny metabolizm (a wczoraj znajomi mi powiedzieli ze moglabym juz przestac sie dietowac albo ciutke ..przytyc!->kiedy mowie ze ja jeszcze z 6kg chce schudnac) No to prosze-kawa czy herbata zaparzam i jedno i drugie i usmiechnij sie bo bedzie lepiej-dzis tyle kcal to jutro postaraj sie o ciutke mniej i juz