Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nati olsztyn

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez nati olsztyn

  1. witajcie, ja mam termin wg OM na 13 marca. A wg usg na 6.03. Brzuch mi b. często twardnieje. Skurcze nie są aż tak bolesne. W pon. synek ważył 3681 g. Mam rozwarcie na 2 palce. Może ponoszę do wtorku. Nie chciałabym rodzić 8 marca.
  2. #0 marca = 30 marca, przepraszam za byka
  3. lilka79- a Twój pierwszy poród ile czasu trwał licząc od pierwszego skurczu? Bo u mnie 3,5 h. Rano 2 skurcze co 10 min i odeszły wody. W ciągu 15 min byłam już w szpitalu. Powiem, że w 7 miesiącu ciąży miałam rozwarcie 3 cm i dostawałam luteinę. przestałam brać pod koniec lutego. Termin był na 23 marca a urodziłam 29.03.SN( po seksie z mężem) a #0 marca miałam mieć wywołany poród. Tak to u mnie z grubsza wyglądało. Podobno kolejne porody są szybsze. Ale i są wyjątki. Mam nadzieję, że do nich nie należę w tym temacie- porodu. Bo co do ciąży, to należę do ok 0,2% kobiet, które przez całą ciążę wymiotowały i ja tak miałam . Nawet w dzień porodu zaliczyłam łazienkę. Tak wyglądał mój początek dnia w pierwszej ciąży. - MASAKRA.
  4. Witajcie darusia2352- 3 lata temu mi lekarz mówił, że będzie synek, pod koniec ciąży byłam u jeszcze innego w innym mieście i potwierdził to samo.I mówiłam przez pół roku do dzidzi Wiktor. A urodziłam córkę. - Wiktorię. Taka to Wielka Niespodzianka była. Za loarrę trzymam kciuki i za jej córkę
  5. Witajcie dziewczynki, gratulacje dla nowych mamuś i ich dzieciaczków. Od paru dni mam silną potrzebę sprzątania. Wczoraj kuchnię posprzątałam na tip top i ją pomalowałam. Nie doczekałam się na męża jak wróci z pracy. Potem położyłam się na godzinkę bo w krzyżu mnie bolało. Następnie zrobiłam obiad. Noc minęła spokojnie. Poszłam spać o 00.30 i wstałam 0 7 wyspana. Dziś zwalniam tępo z uwagi na dzisiejszą datę. Modlę się aby do końca tego tyg. jescze nie urodzić. Moja mama mówi; - Tylko nie w niedzielę. Cieszę się, że wiosna do nas pomału wita. W połowie marca to już więcej dziciaczków będzie. I na spacerki będzie przyjemnie z nimi chodzić. Ale dziś u nas na forum jest ruch :-)
  6. Malinkazzz- 3 lata temu (dokł 29.03. 2009) urodziłam pierwsze dziecko. W ciąży przytyłam 15 kg. Po porodzie nie stosowałam specjalnej diety ani rzadnych ćwiczeń. Karmiłam piersią córke. Brzuszek bardzo szybko spadał. Na pierwszym spacerku ok tydz. po porodzie nie było widać, że byłam 2 tyg temu w ciąży. A po miesiącu to już w ogóle Mam ogólnie bardzo szczupłą budowę ciała. Po pół roku wróciłam do swojej wagi wyjściowej z przed ciąży- 55 kg. Długo utrzymywała się waga 57- 58 kg.. W drugiej ciąży do dzisiaj przytyłam 21 kg. I nie przejmuję się tym. Mam budowę ciała po mojej mamie. Urodziła kilkoro dzieci i jest bardzo szczupła. Ale to zależy od Twojego organizmu i ukształtowań genetycznych. A i dużo spacerków z maleństwem też pomaga na kondycję.
  7. Witajcie dziewczyny. dziś o 8.00 miałam wizyte u ginekologa z mężem. Rozwarcie na 2 palce jest, dzidziuś zdrowy i duży. w 38 tc waży 3681 g. W każdej chwili mogę rodzić. Co do czopu to nie zauważyłam by odszedł, może się sączy. Bóle brzucha mam wieczorem i w nocy. Najgorzej to się przekręcać.Dzidziuś rusza się dosyć często. Kolejna wizyta za tydzień Miłego dnia
  8. Witajcie, kłucia w pochwie, znam to. nic przyjemnego. Mam to od ok tyg. w dzień i w nocy się pojawiają ale nie za wiele. Mam takie wrażenie, że maluszek główką wierci mi dziurę i i zaraz szyjkę otworzy i wypadnie.
  9. właśnie oglądam Internetową szkołę rodzenia. Bardzo mi się podoba, mam nadzieję, że wam też. Są tam inf. o bólach i objawach porodu, kontakcie z dzieckiem itp. Trzeba się zarejestrować i zalogować aby móc oglądać pełną wersję odcinków. Zajmuje to ok 2 min. Polecam http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/
  10. Witajcie, Loarra, ja rodziłam córke 3 lata temu w Grójcu choć mieszkam w Olsztynie. Dziecko rejestrowałam w Grójcu a pesel odbierałam po ok 1.5 tyg w Olsztynie. Rejestracja zawsze jest w tej miejscowości gdzie się dziecko rodzi.
  11. Witajcie, niedawno wróciłam z labolatorium robiłam 2-gi raz test na glukozę bo gin zaleciła wyniki po 13. Ja tak samo jak Eulalia, w pierszej ciąży piłam herbatki lakt po porodzie, do tego koperek włoski. Niuni wit. D i K i kolki ani jednej nie miała. Po urodzeniu synka też tak zrobię. Miłego dnia!!!
  12. Hejka dziewczynki! Te kopniaczki mojego szkraba cudowne, uwielbiam na nie patrzeć i je czuć. Oj daje czadu. Moja córcia niedawno pojechała do szwagierki. Nie będzie jej aż urodzę, już tęsknię!. Loara, zazdroszczę Ci, jesteś już na finishu ciąży. Liczę, że teraz to Twoja kolej by pochwalić się niebawem swoim dzieciaczkiem. Może pod koniec tygodnia już pojedziesz do szpitala, kto wie? Ostatnie dwa dni to nawet dobrze się czuję jakbym była w 7 m-cu . Zgahi nie mam :-) lepiej oddychać. Ale nie widzę by brzuch opadał. :-( Miłego wieczoru http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3dqk3cb9g8s1u.png
  13. Nieszka2000- GRATULACJE!!! No dziewczynki do marca ponad tydzień a tu dzieciaczków nam przybywa. :-) Ważne, że są zdrowe!!!! Dziś nie miałam większych problemów z ciążą. Nawet dobrze się czułam przez cały dzień. Jutro moja 3 letnia córusia jedzie do szwagierki na tydzień a potem do rodziców i będzie tam aż do porodu. Oj będę bardzo za nią tęskniła. Zobacze ją jak urodzę. W domu cicho i pusto będę miała, mąż dopiero ok 19- 20 przychodzi z pracy.. Ona mnie rozbraja jak rozmawia z moim brzuchem:,, Dzidzia idź spaciu, noc jest! Nie kop mamy. Mama kuku tu ma. Idź już spaciu! " Dobranoc i spokojnej nocki
  14. Marcowe_szczęście- Dzień kobiet jest i chciałabym z mężem gdzieś pójść, a nie w szpitalu męczyć się z bólami.niby termin z usg na 4.03 a om na 13.03 . Jak ja nie lubie przedwiośnia :-\
  15. Zielony tulipan- gratulacje. !!!! Od wczoraj zaczełam dużo częściej odwiedzać łazienkę, dziś w nocy wstawałam aż 5 razy, gdzie do tej pory było raz. No i 3 dni temu zauważyłam, że piersi mi się powiększyły, może wypełniły. Brzuch mi bardzo często twardnieje, ale, żeby się obniżył, to nie zauważyłam. Nie moge się doczekać porodu.Tylko nie chciałabym rodzić 08.03. U was też się powiększyły piersi? Miłego dnia wszystkim
  16. Witajcie, ale się naczytałam, hohoh.. Mój mąż miał wczoraj 30 urodzinki. Więc u mnie też było wczoraj ciasto. Troche się obawiałam zgagi w nocy bo poprzedniej to spać przez nią nie mogłam. Ale dzięki waszym śliwką suszonym przed snem obeszło się bez niej. Co do golenia miejsc intymnych, to robi mi to mąż. Nie tylko w ciąży ale i przed. Wiadomo ja dokładnie sobie tego nie ogolę a on jest w tym wprawiony. Ja również słyszałam , że golenie na zero jest niewskazane. Więc staram się tak chodzić do gina jak są paremilimetrowe ,, paprotki" - pozwoliłam sobie zapożyczyć słówko-. Poszłam spać o ok.23.00 mąż siedział na kompie jak się obudziłam o 2.18 siusiu. Nie mogłam sobie miejsca znaleźć, więc chodziłam po pokoju i z nim rozmawiałam. Przez te chodzenie dzidziusia w brzuchu ululułam, bo mocno się wiercił jak leżałam. Mąż teraz śpi i wszędzie cichutko. Bym coś zjadła, ale nie mogę, bo idę badania robić rano, krew, mocz i glukoze drugi raz. Już mi się nie opłaca zasypiać. Labolatorium całodobowe, więc za ok 1,5 - 2 godz. sobie pojadę Miłej niedzieli wam życzę
  17. klaudyna_86- u mnie też jest takie telepanie, ale rzadkie , dosłownie jak piesek się otrząsa.najczęściej czuję po prawej stronie na dole brzucha. Najczęściej to przebieranie nóżkami u góry a po bokach jak leżę na którymś boku ,tomachanie rączkami- tak mi się wydaje. Ogólnie jest bardzo ruchliwe i mało śpi. Jak urodziłam córkę to b. dużo spała i wogóle nie płakała, kolek nie miała. może dlatego, że w aptece kupiłam wit. K i jej podawałam. Na wszelki wypadek dla synusia jak się urodzi też tą witaminke kupię. Ona właśnie działa na układ pokarmowy.
  18. dzięki wam już problem z głowy, ja córke rodziłam 3,5 godz( licząc od pierwszego skurczu) 3400g 57cm. to z 4 kg też pójdzie gładko. :-) :-) no i przy drugim porodzie podobno szybciej :-) :-) . Już nawet teraz moge rodzić , hehe, całkiem luz !!!!
  19. szatynka 84- niestety nie można raczej podać dokł. pomiarów jak przybliżonych. lilka79- skoro twoja przyjaciółka urodziła takie duże dzieci SN i żyje, to nic innego mi pozostaje jak też tak urodzić. Szczerze mówiąc nie chciałabym cc. Co do wychodzenia z wanny, to też mam z tym problem. Zawsze mam męża przy sobie. który mi pomaga z niej wychodzić. Córka (3 latka) też chętnie mi pomaga. Nawet jak wstaję z łóżka to podbiega daje mi rękę i mnie prowadzi do łazienki lub kuchni. To bardzo miłe jest. :-)
  20. co do wanienek, to moja mama 6- ro dzieci wykąpała w zwykłej wanience, ja na razie jedną córcię kąpałam w zwykłej wanience i nie narzekam i tym razem będzie tak samo. na you tubie jest pokazana pierwsza kąpiel noworodka w zwykłej wanience. Nie stosowałam kąpieli ,,suchej" tzn namydlać dzidziusia na przewijaku a potem do wanienki spłukać. Po przyszykowaniu ubranek, kosmetyków i odp. temp wody w wanience rozbierałam córcie i od razu do wanienki. woda zakrywała jej brzuszek. a na spód wanienki pieluszka lub ubranka które nosiła w dzień.
  21. Witajcie, Betty wszystkiego najlepszego dla całej rodzinki. Wybrałabym imię Weronika Adriana. Moja córka ma na imię Wiktoria Weronika. a nad synusiem się zastanawiamy, albo Wiktor, albo Mikołaj, Marek. u nas jak w kalejdoskopie się zmienia. Czekamy na ostateczne imię do narodzin. Ja również ciąże prowadzę prywatnie. Na początku poszłam na nfz, ale jak mnie przyjął stary dziad i nic na usg pierwszym (ok 6-7 tydz) nic mi nie powiedział i na monitorze nic nie pokazał i nie chciał aby mąż był przy tym to od razu zmieniłam ginekologa. Jestem bardzo zadowolona. Co wizyte miałam badanie na fotelu i usg oraz badania moczu, krwi, ALAT, antYgent hbs, odczynVDRL, glukozĘ i jeszcze coś tam. przy każdej wizycie dzidziuś dokł. mierzony, oglądany, wszystko pokazuje co gdzie dziecko ma. no i na koniec zawsze zdjęcie. Teraz wizyta 27 .02 nie mogę się doczekać z mężem. Dziś w nocy nie miałam zgagi. Mleko i suszone śliwki zadziałały :-) :-|) Jutro męża urodzinki, bez tortu się nie obejdzie, mniam, mniam.
  22. wspaniałe zdjęcia!!!! i brzuszki - boskie. na moim są rozstępy niestety. Tyśka. lepiej naturalnie i dla dziecka i dla ciebie. szybciej się wraca do sił. cesarka w wyjątkach, np. jak dziecko źle ułożone jest. coraz bliżej WIELKIGO DNIA. wg OM mam na 13 marca a wg usg z każdej wizyty wychodzi bliższy termin. W grudniu na 9, w styczniu na 8, a tydz. temu na 4 marca gin wyliczył. Wizytę teraz będę miała 27 lutego , ciekawe czy znów wyliczy wcześniej. a u was też są takie wielkie rozbieżności między datą porodu z usg i OM
  23. Hej dziewczyny, chciałabym zobaczyć córeczki Gosiaczka na wspólnej poczcie , ale nie mam na nią namiarów. pomożecie?
  24. czytałam, że mamy jakąś wspólną pocztę, gdzie można fotki wrzucać. proszę o namiary.
  25. dziękuję za porady. zaraz wyślę smsa do męża by zaopatrzył mnie w migdały i suszone śliwki. w takie zimno boje się wychodzić. już raz się pośliznęłam na lodzie i nie chcę ryzykować. szkoda, że muszę odstawić słodycze i napoje gazowane. przepadam za nimi. Podobno mogę mieć cukrzycę ciążową. W 25 tc robiłam test na glukozę i wynik był dobry. Ale mam duże dziecko i mam zrobić drugi raz test na glukozę. To moja 2 ciąża. W pierwszej na słodycze patrzeć nie mogłam a teraz przepadam za nimi. A jeszcze mam pytanie do was. od paru dni mam lekkie swędzenie w pochwie, czy to coś poważnego? do gina mam na 27.02. powinnam wcześniej pójść do niego?
×